Fajne zdjęcia (II wojna św.)

Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Fajne zdjęcia (II wojna św.)

Post autor: Anomander Rake »

8 sierpnia 1944, Guadalcanal - Betty nadlatują!!
(bardzo ciekawy pułap jak sądzę :lol: )
http://img182.echo.cx/img182/9282/betties4tr.jpg
Ta niedoleciała, czy doleciała?? :?
http://img182.echo.cx/img182/595/betty41us.jpg

Zamieściłem, ale ta metoda jest jakaś wadliwa. Nie wiem czy zdjęcia będą jak wyłączę komputer??
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10561
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2096 times
Been thanked: 2826 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Anomander Rake pisze:8 sierpnia 1944, Guadalcanal - Betty nadlatują!!
(bardzo ciekawy pułap jak sądzę :lol: )
http://img182.echo.cx/img182/9282/betties4tr.jpg
Ta niedoleciała, czy doleciała?? :?
http://img182.echo.cx/img182/595/betty41us.jpg

Zamieściłem, ale ta metoda jest jakaś wadliwa. Nie wiem czy zdjęcia będą jak wyłączę komputer??
Pirse primo:
8 sierpnia 1942, nie 1944 r. (czyli pierwszy dzień Operacji Watchtower, czyli desantu na Guadalcanal).

Drugie primo:
ciekawy pułap wynika z prostego faktu: samolot uzbrojony w torpedę wychodzi na pozycję do zrzutu.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
jabu
Chu-i
Posty: 757
Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa/Płock
Has thanked: 7 times
Been thanked: 41 times

Post autor: jabu »

No dobra teraz cudowna broń Cesarza. Czyli ci wspaniali mężczyźni w swoich latających maszynach.
Zdjęcie nr 1 - ciekawe czy poleci.
http://img247.echo.cx/img247/6454/tajna ... za13gq.jpg
Zdjęcie nr 2 - już w poszukiwaniu wrogich lotniskowców.
http://img247.echo.cx/img247/9687/tajna ... za28cp.jpg
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

No, patrz Pan! Nie wiedziałem, że i Japończycy eksperymentowali z wiatrakowcami.
Swoją drogą, wyobrażam sobie panikę na amerykańskim okręcie, gdyby kamikaze na czymś takim zaczął atak...
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Awatar użytkownika
jabu
Chu-i
Posty: 757
Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa/Płock
Has thanked: 7 times
Been thanked: 41 times

Post autor: jabu »

Pirse primo:
8 sierpnia 1942, nie 1944 r. (czyli pierwszy dzień Operacji Watchtower, czyli desantu na Guadalcanal).

POZWOLĘ SOBIE NA KOREKTĘ: OCZYWIŚCIE PIERWSZY DZIEŃ WATCHTOWER TO 7 SIERPNIA.
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Z uwagi na znaczącą przewagę tematów ponurackich nad jajcarskimi pozwolę sobie zamieścić dwa fajne zrzuty z pewnego forum.
Dla wyjaśnienia jest to fragment AAR prowadzonego m.in. przez gościa o ksywce Mogami (gra Japonią) w grze WitP.
Mnie z jednej strony rozbawił, z drugiej jestem pełen podziwu dla jego pomysłowości.
http://img7.echo.cx/img7/5668/mogami16xr.jpg
http://img248.echo.cx/img248/1249/mogami27ek.jpg
Awatar użytkownika
jabu
Chu-i
Posty: 757
Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
Lokalizacja: Warszawa/Płock
Has thanked: 7 times
Been thanked: 41 times

Post autor: jabu »

CHE, CHE,
TAK. TO IVA TOGURI - KO. SŁYNNA TOKIJSKA RÓŻA. A ŚCIŚLEJ, JEDNA Z TOKIJSKICH RÓŻ... JEDYNA BODAJ BABECZKA ZE STRONY JAPOŃSKIEJ, KTÓREJ PO WOJNIE WYTOCZONO OFICIALNY PROCES I WLEPIONO 10 LAT WIĘZIENIA.
WMAWIAŁA JANKESOM ŻEBY NIE ŁYKALI TABLETEK ANATABRYNY BO STANĄ SIĘ BEZPŁODNI A KANGUROM, ŻE PO POWROCIE DO DOMÓW Z NOWEJ GWINEI CZEKAC NA NICH BĘDĄ "KOCHAJĄCE" ŻONY WRAZ ZE ŚLICZNYM AMERYKAŃSKIM PRZYCHÓWKIEM (CO NIE BYŁO DO KOŃCA FIKCJĄ - DODAJMY MIMOCHODEM, ALEĆ CICHO SZA...).
MIMO TO KAŻDY JEJ SŁUCHAŁ BO NADAWAŁA ŚWIETNY SWING I JAZZ, NA POZIOMIE KTÓREGO NIE MIAŁY NAWET SŁYNNE ROZGŁOŚNIE Z HAWAJÓW.
PONADTO PILOCI FORTEC ŁATWIEJ PO NIEJ MOGLI NAMIERZAĆ TOKIO.
A W PAMIĘTNIKACH, KTÓRE PRZEORAŁEM W BIBLIOTECE KONGRESOWEJ ZNALAZŁEM TEŻ PARĘ ZWIERZEŃ MARINES, KTÓRZY SŁUCHALI JEJ WYŁĄCZNIE DLATEGO, ŻE MIAŁA SŁODKI, PORAŻAJĄCY GŁOSIK I CZESTO W PROPAGANDOWYCH TEKSTACH NAWIĄZYWAŁA DO SEXU - WIĘC MOZNA SIĘ BYŁO DOBRZE I DŁUGO PRZY RADIU ...
ZRELAKSOWAĆ, CZY TEŻ ZWALIĆ K...A - JAK UJELI BY TO INNI :oops: :oops: .
NIE WYWALĄ MNIE Z FORUM MAM NADZIEJĘ?

POZDRAWIAM,
JABU
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
Awatar użytkownika
Spooky:)
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 674
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Spooky:) »

Widzialem lepsze na Matrixie bodajrze zdjecia stanowisk P-lot w Rabaulu i Lae oraz zdjecie z ataku na jakis okret pomocniczy w konwoju w okolicy nowej Gwinei zdjecie bylo rewelacyjne bo wykonane z wysokosci masztu nawet widac bylo dokladnie biednych japonczykow miotajacych sie po pokladzie :lol:
Levy
Enfant de troupe
Posty: 2
Rejestracja: wtorek, 29 stycznia 2008, 22:18

Post autor: Levy »

Czy posiadacie, bądź macie dojścia do zdjęć z kampanii norweskiej, ale również z całego Weserubung? Dzieki
"Wolność należy do tych, którzy mają odwagę jej bronić"
Awatar użytkownika
toldo
Kapitan
Posty: 803
Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 23:36
Lokalizacja: Zduny

Post autor: toldo »

Poszukaj w google, kiedys znalazlem tego sporo
irek
Chasseur
Posty: 12
Rejestracja: czwartek, 3 stycznia 2008, 08:54
Lokalizacja: Łódź

Post autor: irek »

Cześć!
Sporo zdjec nie tylko z kampanii norweskiej znajdziesz na allegro. Ja ostatnio nabylem dwa super zdjecia z transportu stzrelców górskich, mimo że byly drogie opłacało się..... :)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Niesamowite zdjęcia uszkodzonych w walce fortec B-17. Prawie każde z tych zdjęć wiąże się z dramatem jednych członków załóg i z niebywałym szczęściem innych. Zdjęcia łączy jedno: WSZYSTKIE te samoloty wróciły do baz!

http://www.daveswarbirds.com/b-17/contents.htm

Wyjątek to seria fotografii na 3 stronie rozdziału "Tail": gdy umieszczano je na stronie, obowiązywała wersja, że forteca trafiona bombami samolotu lecącego wyżej zdołała dotrzeć do bazy. Potem autor strony dowiedział się, że jednak rozbiła się niedługo po zrobieniu zdjęć, ale postanowił ich nie usuwać. Ja je widziałem w jakiejś książce bardzo dawno temu i tam było napisane, że tę fortecę utracono.

Czytajcie podpisy - to czasem są zupełnie nieprawdopodobne historie! Np. Tylny strzelec, który kontrolował stan kółka ogonowego, gdy pocisk flaku urwał opuszczone przez niego stanowisko, wraz z dużą częścią statecznika pionowego i steru kierunku.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

Mnie najbardziej zdziwil strzelec odstrzelony z ogonem ktory przezyl i koles z gondoli ktora przestrzzelil pocisk a jemu urwalo palec tylko.

Co ma wisiec nie utonie.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

AWu pisze:a jemu urwalo palec tylko.
I to palec u stopy.

Na mnie wrażenie zrobił inny strzelec, chłopak pozujący na tle większej od niego dziury w stateczniku jego fortecy. Cztery dni później zginął, lecąc z inną załogą. Jego "rodzima" załoga została zestrzelona osiem dni po wykonaniu zdjęcia.

Obrazek
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia dwudziestolecia międzywojennego i II wojny św.”