Tak, chociaż oczywiście wszystko można.sargon pisze:Hmmm, czyli jeśli dobrze zrozumiałem to:wujaw pisze:Wszystko się zgadza, tyle, że topic i intencja pisania o "odpowiedzialności" jest taka, że ów agresor postawiony zostaje na pozycji XX-wiecznego agresora z piętnem słusznie nadanym agresorom w minionym wieku.
A z punktu widzenia Starożytności możemy z grubsza mówic o myśliwych i zwierzynie.
wszystko się zgadza, wiec można mówić o agresorze, ale nie o odpowiedzialności za wojnę, ponieważ "z punktu widzenia Starożytności możemy z grubsza mówic o myśliwych i zwierzynie".
Tak?
Uważam tylko, że nie ma to sensu.Chyba że chodzi o ustalenie, która strona dążyła do wojny, względnie dominacji nad drugą.O tyle to może ważne, że jak ktoś mniej świadomy poprzestanie na fakcie, że Hannibal najechał Italię to dojdzie do wniosku, że Rzym poprowadził wojnę narodowowyzwoleńczą .