Granie w Warszawie

Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Ja również bardzo dziękuję za grę!
Fajnie było się spotkać i chwile pobawić.

Jeśli chodzi o trudność gry to wcale nie było mi tak łatwo :> ! Najlepszy dowód ile zajęła nam pierwsza bitwa! (Dobrze ponad 1,5h!)

Byłeś też bardzo agresywny, czasami aż za bardzo ;), tyle tylko, że jak to ująłeś na „górach i bagnach”. No ale w końcu armia w której sporą cześć jeśli nie większość stanowią oddziały do walki w trudnym terenie właśnie tam powinna być agresywna :lol: .

Na dodatek uznaje, że w drugiej bitwie podjąłeś świadome działania w celu szybkiego zakończenie działań przed zamknięciem sklepu ^^ .
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Jeszcze jedna rzecz Yori.

Nie dawała mi spokoju sprawa Twojej LH która podwójnie przegrała z moimi Sp i musiała wykonać "Odwrót", a po cofnieciu się i odwróceniu staneła frontem do frontu drugiej twojej LH.

Pamiętałem, że jest chyba jakiś przepis w tej sprawie ale nie miałem przy sobie tłumaczenia przepisów, a w Nieoficjalnym Przewodniku po DBA nie jestem pewny czy to jest ujęte. W każdym razie dziś znalazłem to o co mi chodziło. Oto interesujący nas fragment przepisów:

"Element wykonujący odwrót jest odepchnięty na głębokość swojej własnej podstawki, później obraca się o 180 stopni i wykonuje dodatkową, pełną odległość ruchu taktycznego w kierunku swego oryginalnego tyłu. Zmienia on kierunek jedynie minimalnie tak aby uniknąć wroga, przyjaciół przez których nie może przejść, zgarnizowanego BUA lub obozu, terenu nieprzekraczalnego lub, oprócz Lekkiej Piechoty i Lekkiej Jazdy, trudnego terenu z wyjątkiem Bagien i Nierówności. Zatrzymuje się on jeśli nie może wykonać ruchu w ogóle. Nie może on uniknąć rzeki, która go niszczy – z wyjątkiem rzeki „płytkiej"."

Zgodnie z zapisem który pogrubiłem, moim zdaniem Twoja LH po odepchnieciu i odwróceniu się nie mogła wykonać ruchu w ogóle, wiec powinna zostać w miejscu, tyle tylko że odwrucona plecami do moich Sp.

Co prawda nie miało to wpływu na rozstrzygniecie bitwy, w związku z wynikiem kolejnej walki, ale dla zasady i ku pamięci wyjaśniam tę sprawę.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Sprawdziłem. Jest to również opisane w NppDBA.

Zobacz str 57, ostatni akapit w pierwszej kolumnie.

Tylko tam "Odwrót" jest nazywany "Ucieczką".

(Ja korzystam z dużo wcześniejszego tłumaczenia przepisów gdzie niektóre pojęcia zostały inaczej przetłumaczone ;))
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Post autor: Yori »

Mam nadzieję, że w przyszły czwartek troszkę będzie trudniej. Dużo myślałem o wczorajszej grze. Popełniłem wiele błędów, których w przyszłości nie zamierzam powtórzyć ^^

Z całą pewnością muszę się dozbroić w rydwany. A przy okazji - moja wczorajsza armia była niemal identyczna z armią Kappadocji. W przyszłości zamierzam tę armię złożyć, więc wczorajsza nauka też nie pójdzie w las...
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

No i o to chodzi!
Człowiek najlepiej podobno uczy się na błedach, a praktyka czyni mistrza. Ale jeszcze raz powtarzam nie było tak źle Yori;)!
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Post autor: Yori »

Pozwoliłem sobie zrobić małe podsumowanie u siebie na blogu wczorajszej gry. Zapraszam do lektury:
http://yori-hobby.blogspot.com/2010/01/first-blood.html
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Prawie wszystko się zgadza tylko... ;)

Teren który rozstawiłeś to była stroma góra i dwa lasy (bez drzew bo ich nie zabrałem ;D).

Naprzeciwko Twoje jazdy na lewym skrzydle od poczatku stały dwie Sp (za moją jazdą) więc ich tam nie przerzucałem ;)!

A poza wszystkim jeśli chcesz to mogę Ci (chyba) przesłać całą "dokumentacje fotograficzną" obu bitew.

(Piszę "chyba" bo jeszcze nie zobaczyłem co wyszło z moich zdjęć ;))
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Post autor: Yori »

Greebo pisze:Prawie wszystko się zgadza tylko... ;)

Teren który rozstawiłeś to była stroma góra i dwa lasy (bez drzew bo ich nie zabrałem ;D).

Naprzeciwko Twoje jazdy na lewym skrzydle od poczatku stały dwie Sp (za moją jazdą) więc ich tam nie przerzucałem ;)!

A poza wszystkim jeśli chcesz to mogę Ci (chyba) przesłać całą "dokumentacje fotograficzną" obu bitew.

(Piszę "chyba" bo jeszcze nie zobaczyłem co wyszło z moich zdjęć ;))
Lasy-bagna - bez znaczenia, bo i to i to ciężki teren. A ci hoplici to na początku byli rozstawieni, ale zostali w tyle. Moja kawaleria pastwiła się chyba ze trzy tury nad Twoją zanim oni dotarli. I to był moment przełomowy w całej bitwie.

Dokumentację poproszę na mail: yoritomo(at)wp.pl
Robson
Sous-lieutenant
Posty: 399
Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków

Post autor: Robson »

przez bagno widać, przez górke nie, z tego co wiem... Czy się mylę?
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Post autor: Yori »

Żeby nie było wątpliwości i sporów - uściśliłem i w opisie bitwy zamieniłem "bagna" na "lasy" i "Ateńczycy przerzucili" na "Ateńczycy podciągnęli". Teraz jest dość precyzyjnie i opis jest bardziej rzetelny.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

Yori pisze: Żeby nie było wątpliwości i sporów - uściśliłem i w opisie bitwy zamieniłem "bagna" na "lasy" i "Ateńczycy przerzucili" na "Ateńczycy podciągnęli". Teraz jest dość precyzyjnie i opis jest bardziej rzetelny.
Yori! Nie miałem zamiaru robić takiego zamieszania! Tak tylko sobie zarzartowałem :)!
Robson pisze: przez bagno widać, przez górke nie, z tego co wiem... Czy się mylę?
Zgadza się. Jest jeszcze co najmniej jedna różnica. Las uniemożliwia, lub utrudnia strzelanie ale oczywiście w tej bitwie nie było strzelców. Nie jestem tez pewny, ale w bagnie Gen może chodzić z 1 PIP a w lesie musi za 2 PIP-y. Ale tego już nie jestem pewny.
Ostatnio zmieniony wtorek, 26 stycznia 2010, 11:12 przez Greebo, łącznie zmieniany 1 raz.
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

To co Yori?

Przymierzamy się do kolejnego spotkania na DBA u Sosny np. w czwartek (28 stycznia)?

Jeśli jesteś zainteresowany to napisz co przyniesiesz, Persów czy Spartan, zebym mógł dobrać do twojej armii jakiś przeciwników.
Awatar użytkownika
Yori
Praefectus Praetorio
Posty: 1696
Rejestracja: piątek, 28 listopada 2008, 19:09
Lokalizacja: Warszawa man! Złu mówi zawsze: no pasaran!

Post autor: Yori »

Pasuje mi czwartek, godzina jak ostatnio, czyli 16:30 - 17:00. Wezmę Persów, może to będzie nieciekawe, ale muszę nimi po prostu nauczyć się porządnie grać.

Możesz być spokojny, jeszcze przeciwstawię Ci niejedną armię, ale najpierw muszę zacząć pewnie poruszać się w DBA :)
Greebo
Colonel
Posty: 1710
Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki

Post autor: Greebo »

OK.
Jeżeli mógłbyś przyjść nieco wczesniej (ok. 16) to byłoby świetnie i mielibyśmy więcej czasu żeby rozegrać spokojniej dwie bitwy.
A o to że przeciwstawisz mi jeszcze niejedną armię jestem spokojny :)!

Inna sprawa że sam chyba przeciw Twoim Persom (oczywiście jeśli nie masz nic przeciwko temu) wystawię jakieś nowe (inne) armie niż ostatnio.
Myślałem o np. Scytach, Bitynii, Egipcie Saickim albo nawet drugiej armii Perskiej.
(Osobiście zreszta uważam że bitwy między dwiema tymi samymi armiami są najciekawsze ;)!)
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2181
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Post autor: Cisza »

Być może pojawię się w czwartek na chwilę, żeby obejrzeć rozgrywkę DBA i zobaczyć "z czym to się je", bo jestem w tym systemie zupełnie zielony. Docelowo oczywiście swoich Traków do bitwy tez wystawię.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „DBA”