Pogaduszki
-
- Appointé
- Posty: 45
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2011, 15:39
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pogaduszki
Z firmy Italeri
Skończone:
Maluje się: II/49, II/56, II/78,
W planach: I/28, I/52, II/11, II/30, II/80, III/4, III/5, III/7, III/8, III/40, III/48, III/54, IV/17, IV/30, IV/66,
http://www.modelmylifework.blogspot.com
Maluje się: II/49, II/56, II/78,
W planach: I/28, I/52, II/11, II/30, II/80, III/4, III/5, III/7, III/8, III/40, III/48, III/54, IV/17, IV/30, IV/66,
http://www.modelmylifework.blogspot.com
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pogaduszki
Italeri to nie skala 25 mm tylko 20 mm (mierzymy od poziomu gruntu do wysokości oczu modelu, z resztą ta firma nie produkuje figur do gier w innych skalach). Dla takiej skali najlepsze są podstawki o szerokości 60 mm, więc jakiekolwiek 30x30 nie wchodzi w grę takich podstawek w ogóle w DBA nie ma).
Co do zmiany ilości modeli - raczej nie warto tego stosować przy modelach 15 mm i wyższych, bo tak jak już było wspomniane, tworzy się tylko niepotrzebne zamieszanie na stole.
A plasticard najlepiej ciąć skalpelem lub nożykiem modelarskim/do tapet, koniecznie przy metalowej linijce (plastikowe i drewniane można zahaczyć nożem, więc raczej się nie nadają).
Co do zmiany ilości modeli - raczej nie warto tego stosować przy modelach 15 mm i wyższych, bo tak jak już było wspomniane, tworzy się tylko niepotrzebne zamieszanie na stole.
A plasticard najlepiej ciąć skalpelem lub nożykiem modelarskim/do tapet, koniecznie przy metalowej linijce (plastikowe i drewniane można zahaczyć nożem, więc raczej się nie nadają).
-
- Appointé
- Posty: 45
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2011, 15:39
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pogaduszki
Dziękuję dzisiaj postaram się wrzucić jakąś swoją pracę zrobiłem tak jak mi radziliście wstawiłem 2 łuczników jako 2ps ;p
Skończone:
Maluje się: II/49, II/56, II/78,
W planach: I/28, I/52, II/11, II/30, II/80, III/4, III/5, III/7, III/8, III/40, III/48, III/54, IV/17, IV/30, IV/66,
http://www.modelmylifework.blogspot.com
Maluje się: II/49, II/56, II/78,
W planach: I/28, I/52, II/11, II/30, II/80, III/4, III/5, III/7, III/8, III/40, III/48, III/54, IV/17, IV/30, IV/66,
http://www.modelmylifework.blogspot.com
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Pogaduszki
Tak z inne beczki przeglądałem ostatnio fotki z rozgrywek DBA i wszędzie ludzie używają do mierzenia ruchów własnoręcznie wykonanych miarek a w sumie nie lepiej używać miarek calowych ostatecznie przecież w skali 15mm 100 kroków = 1 cal nie trzeba kompletu miarek to zasięgu dowodzenia ruchu jednostek i tp.
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 399
- Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
- Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków
Re: Pogaduszki
Dla wygody - jesli kiedykolwiek używałeś miarki w kształcie pięciokąta (taki prostokąt ze ściętym rogiem, który na bokach ma oznaczone 500, 400, 300 i 200 kroków) nie będziesz chciał uzywać niczego innego. Przykład takiej miarki można znaleźć na blogu Zwierzaka.
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Pogaduszki
Używałem ostatnio takiej ale wole jednak calówke czy na turniejach można miarek calowych używać ?
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pogaduszki
Używać można czego się chce do mierzenia, po prostu wiele osób uważa specjalnie przygotowane miarki za wygodniejsze.
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Re: Pogaduszki
Na turniejach używa się takich miarek jakie określi organizator bo niestety jest pewna rużnica miedzy 2,5cm i 1 calem jako odpowiednik 100 kroków.
Sam się o tym przekonałem w bitwie kiedy Kadzik używał swojej miarki zrobionej w calach a ja swojej zrobionej w centymetrach.
Na 100 krokach róznica jest 1 milimetra czy coś koło tego ale przy 500 krokach to juz nie jest tak mało zwłascza że DBA jest tak "geometryczną" grą że trzeba dokładnie dostawić się do walki a na turnieju każdemu atakujacemu bardzo zależy żeby dojśś a atakowanemu żeby wróg nie doszedł .
Sam się o tym przekonałem w bitwie kiedy Kadzik używał swojej miarki zrobionej w calach a ja swojej zrobionej w centymetrach.
Na 100 krokach róznica jest 1 milimetra czy coś koło tego ale przy 500 krokach to juz nie jest tak mało zwłascza że DBA jest tak "geometryczną" grą że trzeba dokładnie dostawić się do walki a na turnieju każdemu atakujacemu bardzo zależy żeby dojśś a atakowanemu żeby wróg nie doszedł .
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Pogaduszki
Ok a w kwestii rozgrywek towarzyskich to jeżeli obaj używamy miarek calowych to wyrównuje szanse ?
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Re: Pogaduszki
Oczywiście.
Zawsze używanie takich samych miarek zdecydowanie wyrównuje szanse
Dlatego na turniejach organizataor określa jakich miarek używa się do gry. (Mogą to być również miarki gdzie 100ktoków = 1 cal)
Zawsze używanie takich samych miarek zdecydowanie wyrównuje szanse
Dlatego na turniejach organizataor określa jakich miarek używa się do gry. (Mogą to być również miarki gdzie 100ktoków = 1 cal)
-
- Sous-lieutenant
- Posty: 399
- Rejestracja: środa, 30 września 2009, 17:22
- Lokalizacja: Las k. Żywca/Kraków
Re: Pogaduszki
1 cal = 25.4mm oficjalnie - na 500 kroków daje to dwa milimetry różnicy. Myślę, że większość błędów powstaje przez to że własne miarki czasem są niedokładnie odmierzone, szczególnie wewnątrz, gdzie grubość pisaka ma znaczenie itp.
Najlepszym rozwiązaniem jest chyba nie granie na milimetry - zazwyczaj staram się postawić figurki na tyle blisko, żeby była wyraźna granica typu 0,5 cm itp. Jeśli mi bardzo zależy na dokładności wtedy uzgadniam z przeciwnikiem co robię i jak chcę ustawić element.
Najlepszym rozwiązaniem jest chyba nie granie na milimetry - zazwyczaj staram się postawić figurki na tyle blisko, żeby była wyraźna granica typu 0,5 cm itp. Jeśli mi bardzo zależy na dokładności wtedy uzgadniam z przeciwnikiem co robię i jak chcę ustawić element.
Noc poślubna Sun-tzu. Młoda żona leży na łóżku obok zamyślonego stratega i mówi z wyrzutem:
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
- Czemu nic nie robisz?
- Obmyślam najbliższe posunięcia...
- stelker
- Colonel en second
- Posty: 1298
- Rejestracja: niedziela, 28 listopada 2010, 14:16
- Lokalizacja: Biłgoraj/Lublin
- Been thanked: 56 times
Re: Pogaduszki
Greebo pisze:Na turniejach używa się takich miarek jakie określi organizator bo niestety jest pewna rużnica miedzy 2,5cm i 1 calem jako odpowiednik 100 kroków.
Sam się o tym przekonałem w bitwie kiedy Kadzik używał swojej miarki zrobionej w calach a ja swojej zrobionej w centymetrach.
Na 100 krokach róznica jest 1 milimetra czy coś koło tego ale przy 500 krokach to juz nie jest tak mało zwłascza że DBA jest tak "geometryczną" grą że trzeba dokładnie dostawić się do walki a na turnieju każdemu atakujacemu bardzo zależy żeby dojśś a atakowanemu żeby wróg nie doszedł .
W podręczniki nieoficjalnym pisze że 100= 1 cal błąd czy próba ujednolicenia miar ?
Necessitas in loco, spes in virtute, salus in victoria
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
https://picasaweb.google.com/104530186517955728265
http://stelkerowyblog.blogspot.com/
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Re: Pogaduszki
Trudno powiedziećstelker pisze: W podręczniki nieoficjalnym pisze że 100= 1 cal błąd czy próba ujednolicenia miar ?
W podręczniku do DBA jest:
100 kroków w rzeczywistości uznawane jest za ekwiwalent 25 mm lub 1”
Pamiętajmy że nieoficjalny przewodnik pisali Amerykanie dla których cm chyba nie istnieje
Podręcznik co prawda pisał Anglik ale widocznie będąc bliżej europu zwrócił uwagę, że jest coś takiego jak cm i że jest pewna różnica między 25mma 1 calem.
- czaki
- Chorąży koronny
- Posty: 1337
- Rejestracja: niedziela, 11 stycznia 2009, 21:24
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pogaduszki
Chyba nie w tym był problem, tylko w tym, czy muszę mieć specjalną miarkę czy wystarczy zwykła miarka ze sklepu budowlanego/linijka. Co innego jednostki - te powinny być takie same (albo wszystkich obowiązują cale albo wszystkich centymetry).Greebo pisze:Na turniejach używa się takich miarek jakie określi organizator bo niestety jest pewna rużnica miedzy 2,5cm i 1 calem jako odpowiednik 100 kroków.
-
- Colonel
- Posty: 1710
- Rejestracja: wtorek, 15 grudnia 2009, 10:52
- Lokalizacja: Warszawka, Opatów Kielecki
Re: Pogaduszki
No to nie zrozumiałem w czym problem wydawało mi się że właśnie w jednostkach miary. Choc z drugiej strony powinni być oczywiste (dla mnie przynajmniej tak jest i dla czakiego rozumiem że również) że jednostki miary musza być jednakowe dla wszystkich. Mimo to wolałem to napisac żeby nie było problemu.czaki pisze: Chyba nie w tym był problem, tylko w tym, czy muszę mieć specjalną miarkę czy wystarczy zwykła miarka ze sklepu budowlanego/linijka. Co innego jednostki - te powinny być takie same (albo wszystkich obowiązują cale albo wszystkich centymetry).
Jeśłi zaś chodzi o specjalne miarki (rozumiem że na turniejach) czy inne przyżądy miernicze . No cóż nie wiem jak jest gdzie indziej ale w naszych turniejach to trochę ewoluowało.
Najpierw każdy przychodził z czym chciał i mierzył. (Zwykle były to jakieś własne miarki i nie pamiętam by ktoś używał linijki choć czasem były to zwykłe wyskalowane patyczki). Teraz na turniejach które ja organizuje każdy stół do gry ma zestaw w postaci planszy miarek (ruchów, zasięgu dowodzenia, strefy gdzie nie rozstawia się wojska) i kostki. No i ogłąszam jakiej jednostki miary używamy do gry.
Nie ma jednak żadnego problemu jeśli ktoś zamiast moich miarek chce używać swoich.
Przynosze to wszystko raczej na zasadzie "żeby na pewno było".
A swoją droga moim zdaniem zwykła linijka jest dużo gorsza od prostokątnej miarki jakiej używamy (której każdy bok ma określoną długość ruchu).
Taką miarkę po prostu przykładasz i wiesz czy masz zasięg czy nie