NOWE GRY ZAPOWIADANE PRZEZ WYDAWNICTWO OSPREY
- jabu
- Chu-i
- Posty: 757
- Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa/Płock
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
NOWE GRY ZAPOWIADANE PRZEZ WYDAWNICTWO OSPREY
Witam,
pomyślałem, że może to Was zainteresować. Osprey od stycznia 2008 zapodaje na rynku nową serię dotykającą rozgrywek w realiach poszczególnych kampanii z okresu starożytności i średniowiecza.
http://search.ospreypublishing.com/sear ... eet=titles
http://www.ospreypublishing.com/title_d ... itle=T3136
w katalogu, który dostałem przed chwilą w zapowiedziach podają 7 pierwszych tomików m.in:
wojny Rzymu doby Republiki
wojny późnego średniowiecza
wojny persko-greckie oraz z okresu podbojów Aleksandra Wielkiego
krucjaty
wojny Rzymu doby Cesarstwa
jeśli ktoś będzie chciał to zamówić taniej - proszę o sygnał.
Nie wiem czy wolno mi to pisać, ale nie jest to swoista autoreklama. Mnie po prostu wynajęła firma zajmująca się od lat sprowadzaniem prasy i literatury obcojęzycznej do kraju a ja mam dla niej stworzyć największą w Polsce ofertę historyczno-militarną.
Jako, że uważam się za pasjonata w tej materii mam aspiracje bardziej niż gdziekolwiek indziej "opiekować się" podobnymi do mnie, którzy zdecydują się zamawiać tą drogą potrzebne materiały,
pozdrawiam,
jabu
pomyślałem, że może to Was zainteresować. Osprey od stycznia 2008 zapodaje na rynku nową serię dotykającą rozgrywek w realiach poszczególnych kampanii z okresu starożytności i średniowiecza.
http://search.ospreypublishing.com/sear ... eet=titles
http://www.ospreypublishing.com/title_d ... itle=T3136
w katalogu, który dostałem przed chwilą w zapowiedziach podają 7 pierwszych tomików m.in:
wojny Rzymu doby Republiki
wojny późnego średniowiecza
wojny persko-greckie oraz z okresu podbojów Aleksandra Wielkiego
krucjaty
wojny Rzymu doby Cesarstwa
jeśli ktoś będzie chciał to zamówić taniej - proszę o sygnał.
Nie wiem czy wolno mi to pisać, ale nie jest to swoista autoreklama. Mnie po prostu wynajęła firma zajmująca się od lat sprowadzaniem prasy i literatury obcojęzycznej do kraju a ja mam dla niej stworzyć największą w Polsce ofertę historyczno-militarną.
Jako, że uważam się za pasjonata w tej materii mam aspiracje bardziej niż gdziekolwiek indziej "opiekować się" podobnymi do mnie, którzy zdecydują się zamawiać tą drogą potrzebne materiały,
pozdrawiam,
jabu
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
- jabu
- Chu-i
- Posty: 757
- Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa/Płock
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
Witam,
tytuł postu pisany dużymi literami to "mój" atawizm związany z nawykiem używania dwójęzycznej klawiatury (japoński + polski). Wyjaśniałem już to dawniej na forum, ale pamiętają pewnie nieliczni
Tak, teraz już zauważyłem, ze Field of Glory już wcześniej było sygnalizowane. Rano mi to umknęło.
Co do ceny to można to prosto wyliczyć:
Przykładowo:
Rise of Rome
Field of Glory Republican Rome Army List
(Field of Glory 1)
ma cenę okładkową 12.99 GBP a więc biorąc za przymiarkę dzisiejszy kurs funta względem złotówki: 5.19 pln wyjdzie pewnie ok.
55-58 pln
na warunkach, które mam w Osprey-u na dzisiaj.
Jeśli wynegocjuję te o które staram się w prowadzonych z nimi obecnie rozmowach, wtedy wyjdzie: 52-53 pln. - ale to nic pewnego.
Od przedstawiciela z Ospreya wiem, że po czerwcu 2008 planują w w/w systemie wydać jescze:
-wojnę stuletnią, wojny celtyckie (?), najazdy wikingów i wojny z okresu średniowiecza w Japonii. Ale to nieautoryzowana wypowiedź, gdyż kobieta z Ospreya, która się ze mną kontaktuje czasami przekazuje mi nie do końca potwierdzone informacje.
pozdrawiam,
jabu
tytuł postu pisany dużymi literami to "mój" atawizm związany z nawykiem używania dwójęzycznej klawiatury (japoński + polski). Wyjaśniałem już to dawniej na forum, ale pamiętają pewnie nieliczni
Tak, teraz już zauważyłem, ze Field of Glory już wcześniej było sygnalizowane. Rano mi to umknęło.
Co do ceny to można to prosto wyliczyć:
Przykładowo:
Rise of Rome
Field of Glory Republican Rome Army List
(Field of Glory 1)
ma cenę okładkową 12.99 GBP a więc biorąc za przymiarkę dzisiejszy kurs funta względem złotówki: 5.19 pln wyjdzie pewnie ok.
55-58 pln
na warunkach, które mam w Osprey-u na dzisiaj.
Jeśli wynegocjuję te o które staram się w prowadzonych z nimi obecnie rozmowach, wtedy wyjdzie: 52-53 pln. - ale to nic pewnego.
Od przedstawiciela z Ospreya wiem, że po czerwcu 2008 planują w w/w systemie wydać jescze:
-wojnę stuletnią, wojny celtyckie (?), najazdy wikingów i wojny z okresu średniowiecza w Japonii. Ale to nieautoryzowana wypowiedź, gdyż kobieta z Ospreya, która się ze mną kontaktuje czasami przekazuje mi nie do końca potwierdzone informacje.
pozdrawiam,
jabu
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
- jabu
- Chu-i
- Posty: 757
- Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa/Płock
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
Trafiłeś w 10! A tak głównie to chodzi o to, że Osprey fakturuje towar w funtach a nie w dolarach. Dolar byłby dla nas dużo korzystniejszy. Właśnie z nią negocjowałem, czy w przypadku tej serii nie dało by się zrobić wyjątku - co znacznie obniżyłoby cenę. Najpierw się zgodziła, ale teraz zadzwoniła, odwołując deklaracje złożone pół godziny temu, więc musiałem podać wycenę w funtach
Mimo to jestem dobrej myśli i będę negocjował jutro dalej. Pożyjemy zobaczymy.
W najgorszym wypadku, jak nie ugram nic więcej - przekonam szefostwo tu w Warszawie, aby od tej ceny dało klientom powołującym się na forum Strategie np. rabat rzędu 10%. Myślę, że taki pomysł miałby szanse przejść -
Mimo to jestem dobrej myśli i będę negocjował jutro dalej. Pożyjemy zobaczymy.
W najgorszym wypadku, jak nie ugram nic więcej - przekonam szefostwo tu w Warszawie, aby od tej ceny dało klientom powołującym się na forum Strategie np. rabat rzędu 10%. Myślę, że taki pomysł miałby szanse przejść -
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
Różnice w cenach funt a dolar uważam za jedno z większych %#^$%@^#%!!!
Dodatkowo Osprey rozbroił mnie totalnie gdy przełykając te złodziejskie ceny w funtach zamówiłem kilka książek z ich strony i okazało się że połowy tych książek nie wyśla do EU można je kupić tylko jeżeli sie je zamawia do USA.
Osprey to zdecydowanie 'inne' wydawnictwo.
BTW
Nawiązując do tematu zakupów książek za granicą jutro postram się wstawić fotę w czym mi Amazon dzisiaj przysłał książke...
Dodatkowo Osprey rozbroił mnie totalnie gdy przełykając te złodziejskie ceny w funtach zamówiłem kilka książek z ich strony i okazało się że połowy tych książek nie wyśla do EU można je kupić tylko jeżeli sie je zamawia do USA.
Osprey to zdecydowanie 'inne' wydawnictwo.
BTW
Nawiązując do tematu zakupów książek za granicą jutro postram się wstawić fotę w czym mi Amazon dzisiaj przysłał książke...
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
uscislajac posty jabu
te ksiazki dotyczace konfliktow to listy armii z tych konflikotw po prostu
najwazniejszy jest sam system - czyli mechanika
i zdecydowanie fajnie by bylo nabywac go w Polsce
akurat ja nie mam problemu, ale wiem ze koniecznosc sciagania jest dla niektorych blokada niedoobejscia
Jabu a tych osprejow to wiecej bedziesz mial ?
bo po 55-60 zl to jest konkurencyjna cena dla 75-80 ktore widywalem do tej pory...
najmarniej widzialem po 64 zl (kupilem taniej bo Trafik mial rabat) ale okladkowo nie widzialem w ksiegarni
te ksiazki dotyczace konfliktow to listy armii z tych konflikotw po prostu
najwazniejszy jest sam system - czyli mechanika
i zdecydowanie fajnie by bylo nabywac go w Polsce
akurat ja nie mam problemu, ale wiem ze koniecznosc sciagania jest dla niektorych blokada niedoobejscia
Jabu a tych osprejow to wiecej bedziesz mial ?
bo po 55-60 zl to jest konkurencyjna cena dla 75-80 ktore widywalem do tej pory...
najmarniej widzialem po 64 zl (kupilem taniej bo Trafik mial rabat) ale okladkowo nie widzialem w ksiegarni
- jabu
- Chu-i
- Posty: 757
- Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa/Płock
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
Witam,
swego czasu parę razy coś tam zrobiłem dla Ospreya. Podesłałem zdjęcia polskiego sprzętu, zrobiłem kilka przypisów, poleciłem, czy przełożyłem jakiś fragment z polskiej publikacji, czy sporządziłem OOB wybranej jednostki.
Myślałem, że to mi teraz pomoże w negocjacjach, ale jak dotąd nie wiem, czy traktują mnie bardziej ulgowo niż innych. Faktem jest, że "na dzień dobry" dostałem rabat przebijający o ok. 10 % inne, znane mi konkurencje z Polski.
Poza tym wywalczyłem z moim szefostwem, że lepiej sprzedawać taniej a więcej i w ten sposób na tym zarabiać niż odwrotnie. Z racji faktu, że zatrudnili mnie trochę przez moją "reputację" jaką (być może) cieszę się wśród niektórych odłamów szeroko pojętego środowiska militarnego - ja postawiłem warunek prowadzenia handlu w nieco inny sposób niż wszyscy inni - z nastawieniem na długoterminowy zysk i pozyskanie reputacji a nie na obroty tu i teraz.
Poza tym, wywodząc się z tegoż środowiska zrobię tak, aby i wilk był syty i owca cała.
Jasne, że im więcej, tym łatwiej mi będzie negocjować ceny z Ospreyem a szefostwo przekonać do zainwestowania w inne tego typu przedsięwzięcia.
Wiem, że jakby coś nie wypaliło odpowiadam za to ja, a wszyscy mnie kojarzą, więc nic mi się nie upiecze.
Ale jak zobaczyłem, że u nich można sobie zamówić New York Times, czy dziennik z Katmandu i przyjść po niego tego samego dnia rano, gdy ukazuje się na drugim końcu świata (dostają PDF-a i mając na miejscu drukarnię drukują gazetę w takim formacie jak oryginalny) - wiedziałem, że przy takiej logistyce nie zainwestować w coś "militarnego" to grzech.
Oni mają umowę na druk samych tylko 600 światowych dzienników.
Stąd zdecydowałem się to jakoś z pożytkiem obrócić na rzecz rzeszy "współwyznawców" w kraju. Teraz pracuję nad stroną internetową, która z miejsca pokarze jakie są moje zamysły w tej materii.
Pozdrawiam,
jabu
swego czasu parę razy coś tam zrobiłem dla Ospreya. Podesłałem zdjęcia polskiego sprzętu, zrobiłem kilka przypisów, poleciłem, czy przełożyłem jakiś fragment z polskiej publikacji, czy sporządziłem OOB wybranej jednostki.
Myślałem, że to mi teraz pomoże w negocjacjach, ale jak dotąd nie wiem, czy traktują mnie bardziej ulgowo niż innych. Faktem jest, że "na dzień dobry" dostałem rabat przebijający o ok. 10 % inne, znane mi konkurencje z Polski.
Poza tym wywalczyłem z moim szefostwem, że lepiej sprzedawać taniej a więcej i w ten sposób na tym zarabiać niż odwrotnie. Z racji faktu, że zatrudnili mnie trochę przez moją "reputację" jaką (być może) cieszę się wśród niektórych odłamów szeroko pojętego środowiska militarnego - ja postawiłem warunek prowadzenia handlu w nieco inny sposób niż wszyscy inni - z nastawieniem na długoterminowy zysk i pozyskanie reputacji a nie na obroty tu i teraz.
Poza tym, wywodząc się z tegoż środowiska zrobię tak, aby i wilk był syty i owca cała.
Będę miał ich każdą potrzebną liczbę. Potrzeba będzie 100 - zamówię i sprowadzę 100. Potrzeba będzie 200 - ściągnę i tyle. Ktoś będzie chciał jeden - zamówię mu i jeden.AWu pisze: Jabu a tych osprejow to wiecej bedziesz mial ?
bo po 55-60 zl to jest konkurencyjna cena dla 75-80 ktore widywalem do tej pory...
najmarniej widzialem po 64 zl (kupilem taniej bo Trafik mial rabat) ale okladkowo nie widzialem w ksiegarni
Jasne, że im więcej, tym łatwiej mi będzie negocjować ceny z Ospreyem a szefostwo przekonać do zainwestowania w inne tego typu przedsięwzięcia.
Wiem, że jakby coś nie wypaliło odpowiadam za to ja, a wszyscy mnie kojarzą, więc nic mi się nie upiecze.
Ale jak zobaczyłem, że u nich można sobie zamówić New York Times, czy dziennik z Katmandu i przyjść po niego tego samego dnia rano, gdy ukazuje się na drugim końcu świata (dostają PDF-a i mając na miejscu drukarnię drukują gazetę w takim formacie jak oryginalny) - wiedziałem, że przy takiej logistyce nie zainwestować w coś "militarnego" to grzech.
Oni mają umowę na druk samych tylko 600 światowych dzienników.
Stąd zdecydowałem się to jakoś z pożytkiem obrócić na rzecz rzeszy "współwyznawców" w kraju. Teraz pracuję nad stroną internetową, która z miejsca pokarze jakie są moje zamysły w tej materii.
Pozdrawiam,
jabu
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.
- maly_kapral
- Capitaine
- Posty: 830
- Rejestracja: czwartek, 1 marca 2007, 14:22
- Lokalizacja: Kościan pod Poznaniem
- jabu
- Chu-i
- Posty: 757
- Rejestracja: niedziela, 12 marca 2006, 19:37
- Lokalizacja: Warszawa/Płock
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 41 times
Cześć,
Nie, temat nie znikł.
Tyle, że ja w tej chwili jestem zaabsorbowany innymi obowiązkami związanymi z przygotowaniem strony z publikacjami militarnymi. Niestety nie wszystko idzie tak jak planowaliśmy (problemy natury informatycznej) i wszystko się przedłuża a ja nie mam już w tym całym Saigonie głowy do pilnowania „Field of Glory”.
Dopiero, gdy zaczęli się mi przypominać członkowie forum na priva. Uznałem, że jednak zaryzykuję nieuniknioną konfrontację z szefami i spróbuję dać tu swoje wsparcie graczom.
Śpię po 4 godziny na dobę, tracę rachubę, z której strony słońce świeci a co najgorsze dzieciaki w domu zaczynają na mnie mówić wujku.
Tym samym w sprawie „Field of Glory” krótko:
Ospreye kupuję bezpośrednio u wydawcy w Oxfordzie a tym samym nie mam możliwości przebierać: dolary, czy funty. Muszę regulować należność w tych ostatnich a więc w opcji mniej korzystnej względem złotówki.
Niemniej myślę, że udałoby się utrzymać cenę zakupu na poziomie:
Podręcznik główny: 90 pln
Tytuły w serii: 50 pln
Jeśli zbierze się odpowiednio wielu reflektujących na zakup tą drogą są szanse, że ściągnę większą ilość w tej właśnie cenie.
Chciałbym tylko zapodać jeszcze jedno: jednorazowa cena przesyłki (bo będę to Wam wysyłał OPEK-iem) wynosi 13 pln. Ta cena odnosi się do przedziału 1-30 kg wagi przesyłki. I muszę ją niechybnie doliczyć do ceny przesyłanych w paczce Osprei. Warto więc, aby kilku graczy mieszkających w tym samym mieście zorganizowało się i zamówiło wspólnie maksymalną ilość Osprei, bo wtedy te 13 pln rozłoży się na każdego z nich.
Mogę też dołożyć do przesyłki gadżety, które przygotował Osprey w ramach promocji nowej serii wchodzącej na rynek. Przedstawicielka wydawnictwa napisała mi, że poza plakatami, stendami i tym podobnymi, opracowano też kilka innych dodatków bardziej pożądanych dla graczy, ale nie precyzując jednak o co dokładnie chodzi. Ma nas w Warszawie odwiedzić w okolicach 18 marca, więc będę się starał wycisnąć z Niej wszystko, co miałoby jakąkolwiek wartość dla grających.
Jeśli ktokolwiek będzie chciał mnie o cokolwiek zapytać można na forum, na priva, lub w firmie pod telefonem:
Firma Internews:
Jarek Jabu Jabłoński
(022) 632-66-12, 632-55-21
między 9.00 – 17.00.
Pozdrawiam,
Jabu
Nie, temat nie znikł.
Tyle, że ja w tej chwili jestem zaabsorbowany innymi obowiązkami związanymi z przygotowaniem strony z publikacjami militarnymi. Niestety nie wszystko idzie tak jak planowaliśmy (problemy natury informatycznej) i wszystko się przedłuża a ja nie mam już w tym całym Saigonie głowy do pilnowania „Field of Glory”.
Dopiero, gdy zaczęli się mi przypominać członkowie forum na priva. Uznałem, że jednak zaryzykuję nieuniknioną konfrontację z szefami i spróbuję dać tu swoje wsparcie graczom.
Śpię po 4 godziny na dobę, tracę rachubę, z której strony słońce świeci a co najgorsze dzieciaki w domu zaczynają na mnie mówić wujku.
Tym samym w sprawie „Field of Glory” krótko:
Ospreye kupuję bezpośrednio u wydawcy w Oxfordzie a tym samym nie mam możliwości przebierać: dolary, czy funty. Muszę regulować należność w tych ostatnich a więc w opcji mniej korzystnej względem złotówki.
Niemniej myślę, że udałoby się utrzymać cenę zakupu na poziomie:
Podręcznik główny: 90 pln
Tytuły w serii: 50 pln
Jeśli zbierze się odpowiednio wielu reflektujących na zakup tą drogą są szanse, że ściągnę większą ilość w tej właśnie cenie.
Chciałbym tylko zapodać jeszcze jedno: jednorazowa cena przesyłki (bo będę to Wam wysyłał OPEK-iem) wynosi 13 pln. Ta cena odnosi się do przedziału 1-30 kg wagi przesyłki. I muszę ją niechybnie doliczyć do ceny przesyłanych w paczce Osprei. Warto więc, aby kilku graczy mieszkających w tym samym mieście zorganizowało się i zamówiło wspólnie maksymalną ilość Osprei, bo wtedy te 13 pln rozłoży się na każdego z nich.
Mogę też dołożyć do przesyłki gadżety, które przygotował Osprey w ramach promocji nowej serii wchodzącej na rynek. Przedstawicielka wydawnictwa napisała mi, że poza plakatami, stendami i tym podobnymi, opracowano też kilka innych dodatków bardziej pożądanych dla graczy, ale nie precyzując jednak o co dokładnie chodzi. Ma nas w Warszawie odwiedzić w okolicach 18 marca, więc będę się starał wycisnąć z Niej wszystko, co miałoby jakąkolwiek wartość dla grających.
Jeśli ktokolwiek będzie chciał mnie o cokolwiek zapytać można na forum, na priva, lub w firmie pod telefonem:
Firma Internews:
Jarek Jabu Jabłoński
(022) 632-66-12, 632-55-21
między 9.00 – 17.00.
Pozdrawiam,
Jabu
Wszystkiego nie napiszesz. O wszystkim można tylko pomarzyć - Szamil Basajew.