Szanse PC na zachodzie

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Szanse PC na zachodzie

Post autor: Jasz »

Pozwole sobie zacytaować wypowiedz Mordena z jego gry z Peyo mam nadzieje, że się nie obrazi. Zwłaszcza, że widziałem już ten tekst beskrytycznie przekopiowany.

Problem (główny) graniem PC jest taki, że trzeba zniszczyć Francję w całości, albo ją zostawić i bronić się na linii twierdz granicznych. W innym przypadku zdobywasz dużo punktów zwycięstwa, których koniecznie musisz bronić przez co musisz rozciągnąć front - a tych armii niemieckich nie ma wcale tak dużo w porównaniu do zadań jakie są przed nimi. A armii alianckich przybywa dużo (nie mówiąc o Amerykanach, którzy są aktywowani za 1 opsa z Francuzami)

Dodatkow pozwole sobie z nim nie zgodzić. Francje możan pokonać na początku (ale tylko przy dużym fuksie albo słabym graczu) lub dzięki szybszemu wjeści do totala PCtów docisnąc ją w środku gry i albo dobrać na niej brakujące punkty do automata albo zmusić do pozostawienie Włoch samym sobie. Dlatego uważam, że 3 drogą jest ciśnięcie zachodu 2 fazowo: uzyskania dobrych pozycji w pierwszych 3 turach a potem dociśnięcie w TW. A amerykanów to ja jeszcze nie widziałem jak żyje.
Jaka jest Wasza opinia na ten temat :?:
Morden
Caporal
Posty: 62
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Morden »

Ja się zgadzam z własną opinią! :D
Jedyną szansą na zniszczenie Francji (nie zajmując jej całej) jest zajęcie Paryża co odcina ją od uzupełnień - powinna być głównym celem ofensywy niemieckiej. W innym przypadku front w północnej Francji i Belgii jest nie do obrony. Nie przy takiej ilości armii francuskich, brytyjskich, amerykańskich i belgijskich.
Myślę że bedziesz coraz częściej widywał Amerykanów. Z tego prostego powodu że wszyscy coraz lepiej gramy a więc gry się wydłużają.

Morden
Morden
Caporal
Posty: 62
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Post autor: Morden »

jasz pisze: Zwłaszcza, że widziałem już ten tekst beskrytycznie przekopiowany.
Gdzie, jak, co??

Morden
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

wydawalo mie sie że von Szleter tą opinie powtarzal ale mogę się mylić.
Co do Twojej opini to Twój wywód ma sens tylko rozgrywki pokazują co innego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ścieżki chwały”