[FAQ] Limit SR
- Psycho_l
- Adjudant-Major
- Posty: 324
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
- Lokalizacja: Wrocław
[FAQ] Limit SR
pytanie z mojej ostatniej gry:
Mam bułgarów już na BW i robię SR W RAMACH BW. Czy liczy się to do limitu SR dla PC???/
13.2.3 No more than one CP Corps may
SR to or from the Near East map per turn.
ten ruch chyba się nie liczy jako "to or from" ponieważ jest "wewnątrz" BW??
Jak to jest HELP!!!
Mam bułgarów już na BW i robię SR W RAMACH BW. Czy liczy się to do limitu SR dla PC???/
13.2.3 No more than one CP Corps may
SR to or from the Near East map per turn.
ten ruch chyba się nie liczy jako "to or from" ponieważ jest "wewnątrz" BW??
Jak to jest HELP!!!
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Dla pewności przytaczam:
13.2.4 There is no limit to the number of BR (including AUS),
RU, or non-Turkish CP that can SR solely within the Near East
Map. Exception: RU units can never SR outside of Russia.
13.2.4 There is no limit to the number of BR (including AUS),
RU, or non-Turkish CP that can SR solely within the Near East
Map. Exception: RU units can never SR outside of Russia.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10570
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2101 times
- Been thanked: 2827 times
hmm - jesli nie ma ograniczeń dla ruchu "NA" BW to Basra i ALeksandria jest już turków - albo Bułgarów.
Przechodzimy trzema łajzami a potem lotne brygady bułgarów najpierw pod Basrę - łubu dubu a potem pod Kair.
Jakieś to niesmaczne. Mnie się podoba ograniczenie SR "tam i z powrotem" a takze "w miejscu"
Przechodzimy trzema łajzami a potem lotne brygady bułgarów najpierw pod Basrę - łubu dubu a potem pod Kair.
Jakieś to niesmaczne. Mnie się podoba ograniczenie SR "tam i z powrotem" a takze "w miejscu"
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"
Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Moim zdaniem nielimitowane SR na bliskim wschodzie są niedopuszczalne i można tak wywnioskować nawet z instrukcji albo ze zdrowego rozsądku popartego wiedzą historyczną
1/zacznę od rozsądku - wystarczy poczytać wspomnienia limana Sandersa - dlaczego padła beersheba i gaza - utyskiwał na FATALNY transport w tym także na to, ze linie kolejowe były RÓŻNYCH szerokosci. Dlatego SR większe dla PC na bliskim wschodzie niż dla aliantów to błąd metodologiczny
2/Teraz instrukcja
ciekawe rzeczy mozna się dowiedzieć zestawiając punkt 13.2.1 instrukcji (ograniczenia SR dla brytoli) i 13.2.3 (ograniczenia dla PC)
POLECAM lekturę 13.2.1 - tam jest WYRAŹNIE napisane dla brytoli "ograniczenia nie dotyczą przemieszczania się pomiędzy polami NA PLANSZY bliskiego wschodu"
takiego analogicznego zapisu odnosnie PC NIE MA - więc ja bym tu jednak a contrario argumentował, no bo skoro WYRAŹNIE jest napisane dla brytyjczyków dlaczego nie ma dla PC - moim zdaniem właśnie dla tego bo NIE MOGĄ oni hasać bezkarnie...
Nalezy też zwrócić uwagę, że ograniczenia dotyczą różnych państw na różny sposób
Inaczej Rosjan, Inaczej Turków (tzn. nie dotyczą ), inaczej Brytyjczyków, inaczej Francuzów (np brak mozliwości morskiego ruchu strategicznego) i jescze inaczej PECETÓW
Według mnie ograniczenia dla PC są "Z", "NA" i "W"
Edit-> widzę, że posługujecie się instrukcją "innostranną" i tam numeracja jest inna i jak rozumiem sklaryfikowano i ujednolicono SR dla wszystkich. Tzn. rozumiem, ze mozna bez przeszkód - co wg mnie jest głupie ale co tam...
Czyli MOGĄ WSZYSCY I BEZ PROBLEMU
Ciekawe mam doświadczenia w pogu na BW - to raczej alianci się bronią a nie PC
1/zacznę od rozsądku - wystarczy poczytać wspomnienia limana Sandersa - dlaczego padła beersheba i gaza - utyskiwał na FATALNY transport w tym także na to, ze linie kolejowe były RÓŻNYCH szerokosci. Dlatego SR większe dla PC na bliskim wschodzie niż dla aliantów to błąd metodologiczny
2/Teraz instrukcja
ciekawe rzeczy mozna się dowiedzieć zestawiając punkt 13.2.1 instrukcji (ograniczenia SR dla brytoli) i 13.2.3 (ograniczenia dla PC)
POLECAM lekturę 13.2.1 - tam jest WYRAŹNIE napisane dla brytoli "ograniczenia nie dotyczą przemieszczania się pomiędzy polami NA PLANSZY bliskiego wschodu"
takiego analogicznego zapisu odnosnie PC NIE MA - więc ja bym tu jednak a contrario argumentował, no bo skoro WYRAŹNIE jest napisane dla brytyjczyków dlaczego nie ma dla PC - moim zdaniem właśnie dla tego bo NIE MOGĄ oni hasać bezkarnie...
Nalezy też zwrócić uwagę, że ograniczenia dotyczą różnych państw na różny sposób
Inaczej Rosjan, Inaczej Turków (tzn. nie dotyczą ), inaczej Brytyjczyków, inaczej Francuzów (np brak mozliwości morskiego ruchu strategicznego) i jescze inaczej PECETÓW
Według mnie ograniczenia dla PC są "Z", "NA" i "W"
Edit-> widzę, że posługujecie się instrukcją "innostranną" i tam numeracja jest inna i jak rozumiem sklaryfikowano i ujednolicono SR dla wszystkich. Tzn. rozumiem, ze mozna bez przeszkód - co wg mnie jest głupie ale co tam...
Czyli MOGĄ WSZYSCY I BEZ PROBLEMU
Ciekawe mam doświadczenia w pogu na BW - to raczej alianci się bronią a nie PC
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"
Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
- Psycho_l
- Adjudant-Major
- Posty: 324
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
- Lokalizacja: Wrocław
Dokładnie tak zawsze robię. Coprawda zdobycie Kairu to nie bułka z masłem, ale na 80% udaje się powstrzymać Aliantów na BW. a To już duży sukces..hubertok pisze:hmm - jesli nie ma ograniczeń dla ruchu "NA" BW to Basra i ALeksandria jest już turków - albo Bułgarów.
Przechodzimy trzema łajzami a potem lotne brygady bułgarów najpierw pod Basrę - łubu dubu a potem pod Kair.
Basre zdobyć dużo łatwiej.
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
- Psycho_l
- Adjudant-Major
- Posty: 324
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
- Lokalizacja: Wrocław
Rumuni..... są tak słabi że aż strach. Zagrywanie ich to nieporozumienie, chyba że grozi ci upadek cara. A jeżeli już i rzucisz tam ruskich to jedna armia niemiecka ruchem strategicznym do np. Warny + 2 korpy bulgarskie i jest po zabawie. Nawet nie podskoczą.Andreas von Breslau pisze:A co jeśli wtedy Entant zagra Rumunię i odetnie całe to tałatajstwo na Wschodzie, skoro Bułgarzy nie u siebie, tylko na pustyni?
Ponieważ dyskusja skręciła z kwestii interpretacji przepisów na wymianę doświadczeń doświadczonych strategów, więc się nie wtrącam. Mam tylko apel go Hubertoka: Na wszelkie świętości, ściągnij sobie ze strony GMT edycję instrukcji z 2004 r. Łatwiej będzie dyskutować o poszczególnych przepisach, gdy wszyscy będziemy mówili o tym samym!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów