[FAQ] Limit SR

Gra wydawnictwa GMT Games (polska edycja wyd. Gołębiewski)
Awatar użytkownika
Psycho_l
Adjudant-Major
Posty: 324
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
Lokalizacja: Wrocław

[FAQ] Limit SR

Post autor: Psycho_l »

pytanie z mojej ostatniej gry:

Mam bułgarów już na BW i robię SR W RAMACH BW. Czy liczy się to do limitu SR dla PC???/

13.2.3 No more than one CP Corps may
SR to or from the Near East map per turn.

ten ruch chyba się nie liczy jako "to or from" ponieważ jest "wewnątrz" BW??

Jak to jest HELP!!!
Awatar użytkownika
JednoSlowo
Capitaine
Posty: 897
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JednoSlowo »

Zgadza się. Nie ma ograniczenia co do ruchu strategicznego państw centralneych wewnątrz Bliskiego Wschodu - 13.2.4 przepisów w wersji 2004.

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Dla pewności przytaczam:
13.2.4 There is no limit to the number of BR (including AUS),
RU, or non-Turkish CP that can SR solely within the Near East
Map. Exception: RU units can never SR outside of Russia.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10570
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2827 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Pewien malkontent wyjaśni, po co takie ograniczenie i od razu będzie jasne, jakie ono jest:
żeby się Państwa Centralne i Ententa zbytnio nie wzmocniła na Bliskim Wschodzie, jeden żeton na jeden etap.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

hmm - jesli nie ma ograniczeń dla ruchu "NA" BW to Basra i ALeksandria jest już turków - albo Bułgarów.
Przechodzimy trzema łajzami a potem lotne brygady bułgarów najpierw pod Basrę - łubu dubu a potem pod Kair.

Jakieś to niesmaczne. Mnie się podoba ograniczenie SR "tam i z powrotem" a takze "w miejscu"
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

w teori tak ale juz daw3no to wymyslilem i jakos jeszcze nigdy mi sie nie udalo zrealizowac
Awatar użytkownika
hubertok
Capitaine
Posty: 881
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Kielce

Post autor: hubertok »

Moim zdaniem nielimitowane SR na bliskim wschodzie są niedopuszczalne i można tak wywnioskować nawet z instrukcji albo ze zdrowego rozsądku popartego wiedzą historyczną :wink:
1/zacznę od rozsądku - wystarczy poczytać wspomnienia limana Sandersa - dlaczego padła beersheba i gaza - utyskiwał na FATALNY transport w tym także na to, ze linie kolejowe były RÓŻNYCH szerokosci. Dlatego SR większe dla PC na bliskim wschodzie niż dla aliantów to błąd metodologiczny :D
2/Teraz instrukcja

ciekawe rzeczy mozna się dowiedzieć zestawiając punkt 13.2.1 instrukcji (ograniczenia SR dla brytoli) i 13.2.3 (ograniczenia dla PC)

POLECAM lekturę 13.2.1 - tam jest WYRAŹNIE napisane dla brytoli "ograniczenia nie dotyczą przemieszczania się pomiędzy polami NA PLANSZY bliskiego wschodu"
takiego analogicznego zapisu odnosnie PC NIE MA - więc ja bym tu jednak a contrario argumentował, no bo skoro WYRAŹNIE jest napisane dla brytyjczyków dlaczego nie ma dla PC - moim zdaniem właśnie dla tego bo NIE MOGĄ oni hasać bezkarnie...

Nalezy też zwrócić uwagę, że ograniczenia dotyczą różnych państw na różny sposób
Inaczej Rosjan, Inaczej Turków (tzn. nie dotyczą :wink: ), inaczej Brytyjczyków, inaczej Francuzów (np brak mozliwości morskiego ruchu strategicznego) i jescze inaczej PECETÓW

Według mnie ograniczenia dla PC są "Z", "NA" i "W" :roll:

Edit-> widzę, że posługujecie się instrukcją "innostranną" i tam numeracja jest inna i jak rozumiem sklaryfikowano i ujednolicono SR dla wszystkich. Tzn. rozumiem, ze mozna bez przeszkód - co wg mnie jest głupie ale co tam...

Czyli MOGĄ WSZYSCY I BEZ PROBLEMU

Ciekawe mam doświadczenia w pogu na BW - to raczej alianci się bronią a nie PC :wink:
"O Boże, jeśli w ogóle istniejesz, zbaw mą duszę, jeśli w ogóle mam jakąś duszę!"

Brytyjski żołnierz w bitwie pod Blenheim
Awatar użytkownika
Psycho_l
Adjudant-Major
Posty: 324
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Psycho_l »

hubertok pisze:hmm - jesli nie ma ograniczeń dla ruchu "NA" BW to Basra i ALeksandria jest już turków - albo Bułgarów.
Przechodzimy trzema łajzami a potem lotne brygady bułgarów najpierw pod Basrę - łubu dubu a potem pod Kair.
Dokładnie tak zawsze robię. Coprawda zdobycie Kairu to nie bułka z masłem, ale na 80% udaje się powstrzymać Aliantów na BW. a To już duży sukces..

Basre zdobyć dużo łatwiej.
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

A co jeśli wtedy Entant zagra Rumunię i odetnie całe to tałatajstwo na Wschodzie, skoro Bułgarzy nie u siebie, tylko na pustyni?
Muss ich sterben, will ich fallen
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Post autor: Darth Stalin »

IIRC Bułgarzy (podobnie jak NIemcy i AW) w Turcji są zaopatrywani z Konstantynopola, ale nie mogą być uzupełniani
Awatar użytkownika
Psycho_l
Adjudant-Major
Posty: 324
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:08
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Psycho_l »

Andreas von Breslau pisze:A co jeśli wtedy Entant zagra Rumunię i odetnie całe to tałatajstwo na Wschodzie, skoro Bułgarzy nie u siebie, tylko na pustyni?
Rumuni..... :shock: są tak słabi że aż strach. :wink: Zagrywanie ich to nieporozumienie, chyba że grozi ci upadek cara. A jeżeli już i rzucisz tam ruskich to jedna armia niemiecka ruchem strategicznym do np. Warny + 2 korpy bulgarskie i jest po zabawie. Nawet nie podskoczą.
:wink:
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Ponieważ dyskusja skręciła z kwestii interpretacji przepisów na wymianę doświadczeń doświadczonych strategów, więc się nie wtrącam. Mam tylko apel go Hubertoka: Na wszelkie świętości, ściągnij sobie ze strony GMT edycję instrukcji z 2004 r. Łatwiej będzie dyskutować o poszczególnych przepisach, gdy wszyscy będziemy mówili o tym samym! :wink:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ścieżki chwały”