To pisałem nie widząc jeszcze wpisu Jasza powyżej.Peyo pisze: jakieś w miarę spójne uzasadnienie można znaleźć, np. dowództwo zakłada że obrona nie wytrzyma następnego szturmu więc nakazuje tak uszkodzić własne umocnienia żeby przeciwnik nie mógł z nich korzystać.
P
[FAQ] Karty ignorowania okopów
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Anglicy użyli po raz pierwszy czołgów i pokazali że to groźna broń. Co robią Niemcy? Okopowym sposobem fasują butelki z benzyną, produkują więcej miotaczy ognia, szkolą się itd. i pogłębiają okopy i umocnienia np.: dla dział polowych.
Wy proponujecie zakopywanie okopów. Tego podręczniki taktyki nie przewidziały.
Wy proponujecie zakopywanie okopów. Tego podręczniki taktyki nie przewidziały.
Muss ich sterben, will ich fallen
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Ależ w Ścieżkach jest możliwość niszczenia własnych okopów. Po ataku na pole z okopami, jeśli atakujący nie wejdzie w pościg - okpy zostają. Jeśli wejdzie - okopy schodzą. Nie jest to zatem efekt ostrzału artyleryjskiego przed atakiem, ale efekt świadomej decyzji dowódcy armii / korpusu, który widząc ścigające masy wojska nieprzyjaciela każe wysadzić własne okopy w trakcie odwrotu. A z okopów na poziomie 2 robi się 1 dlatego, że w rakcie wycofywania się nie można zniszczyć tak pieczołowicie zbudowanych okopów na 2, a jedynie znacząco je osłabić.
Natomiast popieram Andreasa, że zakopywanie okopów nie w wyniku pościgu nieprzyjaciela, to jakiś żart. Jeśli pozycja jest na tyle słaba, że realne jest jej przełamanie przez przeciwnika, to trzeba się z niej wycofać, a nie jeszcze obronę osłabiać. Decyzja dowódcy o wysadzeniu okopów by nie dostały się w ręce nieprzyjaciela - rozumiem. Ale to własnie oddaje zdjęcie okopów po wejściu wrogiego oddziałuw pościgu.
Pozdrowienia
JednoSłowo
Natomiast popieram Andreasa, że zakopywanie okopów nie w wyniku pościgu nieprzyjaciela, to jakiś żart. Jeśli pozycja jest na tyle słaba, że realne jest jej przełamanie przez przeciwnika, to trzeba się z niej wycofać, a nie jeszcze obronę osłabiać. Decyzja dowódcy o wysadzeniu okopów by nie dostały się w ręce nieprzyjaciela - rozumiem. Ale to własnie oddaje zdjęcie okopów po wejściu wrogiego oddziałuw pościgu.
Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
-
- Censor
- Posty: 6571
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 170 times
W dodatku jest karta bitewna PC "Alberich" (kryptonim odwrotu Niemców na Linię Hindenburga, który pieczołowicie przygotowany w zasadzie zniweczył skutki przewidywanej franc. ofensywy - tam też niszczono okopy, minowano je, zostawiano mnóstwo pułapek itp.) - ona akurat skutkuje nie dojściem do skutku jataku Aliantów - ale może być właśnie ta kartą, która pomoże przetrwać obronie PC. Ma jeden minus: nie może być użyta, gdy Alianci stosują Korpus lub Jankesi i czołgi...
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Moim zdaniem nie. Okopy 2 to coś więcej niż okopy 1. Rozumiem to tak, że nie da się 2 tak zniszczyć, żeby została pustka. Zostały jakieś fundamenty, wykopy, może podkłady kolejowe jeśli nie szyny itd. I te pozostałości były bazą do zbudowania przez drugą stronę okopów 1.
Pozdrowienia
JednoSłowo
Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Niemożność niszczenia własnych okopów skłania nas do zachowania podobnego jak podczas I wojny, czyli utrzymywania linii okopów nawet kosztem wysokich strat. Po pierwsze wynikało to z prostej tendencji utrzymania ciągłości frontu, ale po drugie z niechęci oddawania nieprzyjacielowi umocnionych pozycji, który mógłby w pewnym zakresie wykorzystać.
Jak się kto boi utraty okopów na poziomie 2 niech albo ich nie buduje, albo niech przygotuje sobie odpowiednie karty i je trzyma (jest ich parę).
Jak się kto boi utraty okopów na poziomie 2 niech albo ich nie buduje, albo niech przygotuje sobie odpowiednie karty i je trzyma (jest ich parę).
Muss ich sterben, will ich fallen
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
Jest! Oto zaktualizowany opis karty:Darth Stalin pisze:Owszem, FAQ dość dokładnie wskazuje, że w przypadku tych kart autorzy zmienili zasady ich uzycia. Przy czym o ile Michel itp karty PC są wskazane wyraźnie jako możliwe do zagrania przed flanką, o tyle takiego wskazania przy Brusiłowie nie ma.
46.) 4/4 BRUSILOV OFFENSIVE * (2) (A:1 BR:2 FR:2 IT:1 RU:3)
Allied player conducts Operations using this card and adds a +1 drm
to ALL RU attacks this Action Round. Also, for 1 RU attack vs. Only
non-GE CP units cancel all trench effects. Play prior to Attempt Flank Attack Step.
Z tym, że ta uwaga wydaje mi się bez sensu, jako że Brusiłow NIE JEST KARTĄ BITEWNĄ! Czyli NAJPIERW zagrywana jest jako wydarzenie, a dopiero POTEM znajduje zastosowanie jako karta operacyjna. Nie ma zatem możliwości zagrania jej PO segmencie "Próba ataku z flanki".
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Co do Brusiłowa, to patrz wyżej. Ale przy Korpusie Pancernym zwracam uwagę na aktualny opis karty:
48.) 4/4 ROYAL TANK CORPS CC (A:1 BR:2 FR:2 IT:1 RU:3)
May only be played after "Landships."
Cancels trench column shifts for a BR attack against a clear space
in France/Belgium. Does not cancel trench effects for flanking, Fortified Machine guns CC, or negation of retreat. May only be used in 1 Combat per turn. ANA, AUS, CND, or PT do not qualify as BR for this purpose.
Czyli nie jest grana przed próbą ataku z flanki, bo na nią nie działa, tylko jak większość kart bitewnych - w segmencie 4.
48.) 4/4 ROYAL TANK CORPS CC (A:1 BR:2 FR:2 IT:1 RU:3)
May only be played after "Landships."
Cancels trench column shifts for a BR attack against a clear space
in France/Belgium. Does not cancel trench effects for flanking, Fortified Machine guns CC, or negation of retreat. May only be used in 1 Combat per turn. ANA, AUS, CND, or PT do not qualify as BR for this purpose.
Czyli nie jest grana przed próbą ataku z flanki, bo na nią nie działa, tylko jak większość kart bitewnych - w segmencie 4.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Jasz
- Général de Brigade
- Posty: 2146
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
- Lokalizacja: Warszawa
Andy pisze:Co do Brusiłowa, to patrz wyżej. Ale przy Korpusie Pancernym zwracam uwagę na aktualny opis karty:
48.) 4/4 ROYAL TANK CORPS CC (A:1 BR:2 FR:2 IT:1 RU:3)
May only be played after "Landships."
Cancels trench column shifts for a BR attack against a clear space
in France/Belgium. Does not cancel trench effects for flanking, Fortified Machine guns CC, or negation of retreat. May only be used in 1 Combat per turn. ANA, AUS, CND, or PT do not qualify as BR for this purpose.
Czyli nie jest grana przed próbą ataku z flanki, bo na nią nie działa, tylko jak większość kart bitewnych - w segmencie 4.
Nie ma obowiązku wycofania??
Teraz to już zupełnie się jej nie opłaca grać
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Comandante
- General de División
- Posty: 3012
- Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
- Lokalizacja: Verulamium
- Been thanked: 3 times
Wypowiadal sie kiedys o tym tworca gry, Ted Raicer. I o ile pamietam pisal, ze jego zdaniem (a gra wojenna to nic innego jak zdanie autora na jakis temat), koncepcja czolgu nie bylbyby rozwijana, gdy Alianci odnosili sukcesy bez tego. A wycofanie sie Niemcow na swoj teren, jest poniekad miara takiego sukcesu. Znowu prosty a bardzo sprytny mechanizm
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie prawa zastrzeżone.