[Home rules] A może by tak nowe karty?
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
[Home rules] A może by tak nowe karty?
Czy macie jakieś ciekawe pomysły na nowe karty do gry? Te "opcjonalne" wymyślone przez Amerykanów są w większości dość ineresujące, 'wariantowe" już nie tak bardzo...(choć to oczywiście rzecz gustu).
Ale jest jeszcze sporo aspektów I wojny, które możnaby uwzględnić w "Naszych" kartach...
Zachęcam do podzielenia się pomysłami.
Ale jest jeszcze sporo aspektów I wojny, które możnaby uwzględnić w "Naszych" kartach...
Zachęcam do podzielenia się pomysłami.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
- Leo
- Colonel
- Posty: 1596
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 16 times
No i cóż?
Nikt nie ma żadnego pomysłu?
To może ja zacznę:
Na poziomie wojny totalnej proponuję dodać karty z 1 Armią bułgarską i 1 Armią rumuńską. Historycznie rzecz biorąc były takie związki operacyjne na frontach.
Karty miałyby wartość 4/4, a armie 1-2-3 (rewers 1-2-2).
Nikt nie ma żadnego pomysłu?
To może ja zacznę:
Na poziomie wojny totalnej proponuję dodać karty z 1 Armią bułgarską i 1 Armią rumuńską. Historycznie rzecz biorąc były takie związki operacyjne na frontach.
Karty miałyby wartość 4/4, a armie 1-2-3 (rewers 1-2-2).
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10561
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2096 times
- Been thanked: 2826 times
Ogólnie brak armii u Bułgarów i Rumunów to manewr dla uelastycznienia gry.Leo pisze:No i cóż?
Nikt nie ma żadnego pomysłu?
To może ja zacznę:
Na poziomie wojny totalnej proponuję dodać karty z 1 Armią bułgarską i 1 Armią rumuńską. Historycznie rzecz biorąc były takie związki operacyjne na frontach.
Karty miałyby wartość 4/4, a armie 1-2-3 (rewers 1-2-2).
Dogger to raczej +1 dla Ententy.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10561
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2096 times
- Been thanked: 2826 times
Można Austriakom, odebrać tego nieszczęsnego Sykstusa, a dać tej samej wartości "von Auffenberga", którego można będzie wykorzystać na froncie rosyjskim jedynie podczas mobilizacji, albo np. "Borewicza", którego można byłoby na ograniczonej i totalnej wykorzystać na froncie włoskim.Spooky:) pisze:racja zulu za duzo piwa
A przy ataku na rosyjskie forty jednorazowo "Moździerze Skody", zaś jako odpowiedź na przystąpienie Włoch do Wojny "Uderzenie Hausa" symulujące krzywdę, jakiej Włosi doznali od floty CK.
Zagrywane byłoby to zaraz po przystąpieniu Włoch (nawet w następnym etapie, gdyby Włosi przystąpili przypadkiem w ostatnim posunięciu) i powodowało utratę uzupełnień tudzież inne kłopoty.
Można Austriakom dodać kartę "Wojna podwodna na Morzu Śródziemnym", która delikatnie utrudniłaby działania Ententy na zachodnich wybrzeżach BW (np. karta zapobiegałaby usadowieniu MEF-u, albo zmniejszała możliwości przerzutu wojsk do Egiptu czy Grecji).
Remedium na kartę stanowiłaby "Blokada w Otranto", która albo zapobiegłaby albo niweczyła zaistniałe efekty "Wojny podwodnej na Morzu Śródziemnym".
Ewentualnie powrót do skutków "Wojny podwodnej...." następowałby kartą "Horthy (albo Adriatycki Jutland)".
I tak sobie można wymyślać.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
Podobają mi się te pomysły, szczególnie kolejna karta bojowa dla CK monarchii.
Cały czas rozmyślam nad karta symulującą bunty w niemieckiej flocie i państwie w ogóle. Może coś obniżającego zdolności uzupełnień lub ofensyw? Tylo że to może mieć zbyt duży wpływ na balans w grze.
Cały czas rozmyślam nad karta symulującą bunty w niemieckiej flocie i państwie w ogóle. Może coś obniżającego zdolności uzupełnień lub ofensyw? Tylo że to może mieć zbyt duży wpływ na balans w grze.
Muss ich sterben, will ich fallen
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10561
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2096 times
- Been thanked: 2826 times
Ja Jędrku wpadłem na taki pomysł, żeby oddzielić karty bitewne od zdarzeniowych.Andreas von Breslau pisze:Podobają mi się te pomysły, szczególnie kolejna karta bojowa dla CK monarchii.
Cały czas rozmyślam nad karta symulującą bunty w niemieckiej flocie i państwie w ogóle. Może coś obniżającego zdolności uzupełnień lub ofensyw? Tylo że to może mieć zbyt duży wpływ na balans w grze.
Bitewne nie posiadałyby punktów operacyjnych i strategicznych i losowane byłyby oddzielnie.
Twój pomysł z buntem jest dobry, można byłoby usunąć np. v. Hutiera i przesunąc go do bitewnych, a w to miejsce wstawić "Czerwoną Flotę".
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
- JednoSlowo
- Capitaine
- Posty: 897
- Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Karel W.F.M. Doorman
- Admiraal van de Vloot
- Posty: 10561
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
- Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
- Has thanked: 2096 times
- Been thanked: 2826 times
Brawo.JednoSlowo pisze:Mam nazwę dla tej karty: "Nóż w plecy"
Ale można ją zagrać tylko po zagraniu Rewolucji Bolszewickiej.
Pozdrowienia
JednoSłowo
Choć to nieco rozszerza treść historyczną karty, niemniej o to Andreasowi idzie.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.