FAQ - Bitwy II wojny światowej (B-35)

Dostępne w sieci instrukcje gier i ich tłumaczenia, cyberboardy (gameboxy) i różnego rodzaju inne moduły do grania w planszówki przez sieć, home rulesy, erraty i uzupełnienia zasad gier, wykazy żetonów, użyteczne programy do tworzenia gier i wszystko inne co się graczowi przydać może.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

FAQ - Bitwy II wojny światowej (B-35)

Post autor: Raleen »

FAQ - Bitwy II wojny światowej (B-35)

Spis treści:
1. Kolumny transportowe
2. Saperzy, pola minowe i inne
3. Umocnienia, forty, zapory p-panc.
4. Lotnictwo, artyleria p-lot., desant powietrzny
5. Walka, kontratak, ucieczka, pościg, straty po walce etc.
6. Atak z zaskoczenia
7. Etapy nocne
8. Walka w marszu (WzM)
9. Walka ogniowa (WO)
10. Desant morski, jednostki morskie
11. Pancerzownice
12. Rozpoznanie
13. Artyleria, SOA, nawała artyleryjska etc.
14. Wielkość stosu, grupy bojowe
15. Sztaby, zaopatrzenie
16. Ruch
17. Pozostałe (SS, działa 88 mm, ckm, SpW)

Uwagi wstępne:
1. FAQ pochodzi z okresu kiedy jako najnowsze obowiązywały zasady zamieszczone w grze „El-Alamein 1942”, stąd też do nich najczęściej odsyłają pojawiające się w FAQu pytania i odpowiedzi, czasami odsyłają też do starszej od „El-Alamein 1942” gry „Falaise 1944”. Z czasem pytania i odpowiedzi zostały dostosowane do stanu zasad obowiązującego w ramach III edycji B-35. Podsumowując, obecny FAQ opracowany został dla zasad w takiej wersji jaka obowiązuje w ramach III edycji B-35 i jest z nią zgodny.
2. Zwracamy uwagę, że niektóre występujące w tekście pytania i odpowiedzi powtarzają się z racji jednoczesnego zakwalifikowania ich do różnych grup przepisów (rozdziałów spisu treści).

1. Kolumny transportowe

1) Pytanie: Jak to jest z ciężarówkami w kolumnach transportowych? Inaczej jadą kolumny, a całkowicie inaczej jednostki piechoty zmechanizowanej?

Odpowiedź: Kolumny transportowe (ciężarówka na żetonie) poruszają się wzdłuż dróg wydając 1/4 punktu ruchu za pole drogi i posiadają ruchliwość 8 PR, piechota zmotoryzowana (żołnierz i ciężarówka na żetonie) porusza się wzdłuż dróg wydając 1/3 PR za pole i posiada ruchliwość 8 PR – tak, jak kolumny, zaś piechota zmechanizowana (transporter opancerzony albo transporter opancerzony i żołnierz na żetonie) porusza się wzdłuż dróg wydając 1/2 PR za pole i posiada ruchliwość 10 PR. Piechota zmechanizowana porusza się więc najszybciej w terenie, ale wolniej po drogach, gdyż wykorzystuje pojazdy gąsienicowe (np. Alianci: Half Trucki) – piechota zmech.: 10x1/2 (za pole) = 20 pól po drodze, piechota zmot.: 8x1/3 (za pole) = 24 pola po drodze. Co do różnic między poruszaniem się wzdłuż dróg kolumn transportowych i piechoty zmotoryzowanej (wykorzystującej oczywiście „te same” ciężarówki, co kolumny transportowe) sprawa jest bardziej zawiła i rzeczywiście na pierwszy rzut oka wygląda nielogicznie. Kolumny transportowe wyodrębniono kiedyś miedzy innymi ze względu na niemieckie działa 88 mm (Flaki), które te kolumny miały przewozić. W rzeczywistości podczas walk z reguły dział było więcej niż mających je przewozić kolumn, stąd zawsze istniały problemy z transportem. Ponadto załadowanie tych dział na kolumnę było zawsze dość pracochłonne i zabierało czas, tak że w razie nagłego ataku nie można ich było szybko rozładować – to m.in. starają się oddać przepisy o kolumnach transportowych. Kolumny miały jeszcze przyspieszać ruch niezmotoryzowanych dywizji piechoty, do których są zwykle dołączane (choć są na ogół jednostkami korpuśnymi). Oczywiście jest to temat, o którym można dużo pisać. Uzasadnieniem innego sposobu poruszania się po drogach kolumn transportowych jest to, że w inny sposób uczestniczą one (wraz z przewożonymi oddziałami) w starciu. Kolumny poruszają się szybciej wzdłuż dróg, ale za to w razie gdy zostaną zaatakowane walczą tylko 1 punktem siły, podczas gdy piechota w ciężarówkach walczy całą siłą. Do kolumn można strzelać w walce ogniowej (WO), a do piechoty nie można. A zatem „coś za coś” – możesz się szybciej poruszać, ale w razie ataku jesteś narażony na większe straty. Takie zróżnicowanie sposobu poruszania się kolumn i piechoty zmotoryzowanej jest też wynikiem pewnej tradycji.

2. Saperzy, pola minowe, etc.

1) Pytanie: Czy, aby zniszczyć most w fazie kontrataku potrzebny jest oddział saperów?

Odpowiedź: Tak, analogicznie jak w fazie ruchu.

2) Pytanie: Do zniszczenia mostu potrzeba oddziału saperów w odległości 3PR, a w przypadku innego obiektu 5 heksów. Czy nie jest to błąd, że w jednym przypadku liczy się PR, a w drugim pola?

Odpowiedź: Nie jest to błąd. Obowiązują odrębne zasady niszczenia mostów.

3) Pytanie: Czy odległość, w jakiej znajduje się oddział saperów od niszczonego obiektu może być liczona przez wrogie jednostki lub ich strefy kontroli?

Odpowiedź: Nie może być liczona przez wrogie strefy kontroli (chyba że na takim polu stoi sojuszniczy oddział), ani przez wrogie oddziały – analogicznie, jak linia zaopatrzenia.

4) Pytanie: Czy kończąc ruch na polu minowym, a nie mając więcej PR, mogę rozminowywać pole? Czyli, czy warunkiem koniecznym rozminowania jest poświęcenie jakichkolwiek punktów ruchu na polu, czy sam fakt zakończenia na nim ruchu?

Odpowiedź: Instrukcja nie mówi, że saperzy muszą posiadać jeszcze jakieś punkty ruchu, gdy przystępują do rozminowywania (patrz [18.3.2]). Choć z pewnymi wahaniami, to przychyliłbym się do tej literalnej interpretacji.

5) Pytanie: Czy rozminowując pole jednostka saperów musi stać na danym polu cały etap? Mam na myśli przypadek, gdy zostanie zmuszona do ucieczki po walce. Czy w takim wypadku stosuje się analogicznie [19.2.3]?

Odpowiedź: Odpowiedź na to pytanie zawarta jest w [18.3.3]. Rozminowanie (zdjęcie żetonu "pole minowe") następuje w etapie następnym po tym, w którym gracz przystąpił do rozminowywania, na początku jego fazy ruchu. Jeżeli saperzy opuszczą pole minowe, punkt [19.2.3] stosuje się analogicznie, choć ta analogia ma pomocnicze znaczenie, bo w gruncie rzeczy to samo wynika z [18.3.3].

6) Pytanie: Czy saperzy atakujący z pola minowego wykorzystują połowę, czy całość posiadanych PS?

Odpowiedź: Saperzy atakujący z pola minowego wykorzystują połowę posiadanych punktów siły (tak, jak wszystkie inne jednostki atakujące z pól minowych) – dotyczący tego punkt [18.2.5] nie przewiduje wyjątków.

7) Pytanie: Czy stos mający w składzie jednostkę saperów może zachować się tak jakby wkraczał na wcześniej już zajęte przez saperów pole minowe (tzn. bez strat PS, ponosząc mniejszy koszt wkroczenia na pole minowe)?

Odpowiedź: Jeśli w fazie ruchu wchodzisz na pole minowe, możesz wejść saperami, a potem dołączyć resztą stosu.

8) Pytanie: Czy straty na minach odpisuje się od wjeżdżającego na daną minę stosu czy należy rzucać za straty za każdą jednostkę w danym stosie?

Odpowiedź: Odpisuje się od stosu.

9) Pytanie: Czy modyfikator saperów do walki jest stosowany tylko do modyfikacji stosunku sił, czy też tylko do modyfikowania strat przeciwnika, czy też do obu poprzednich sytuacji?

Odpowiedź: Modyfikator za saperów jest stosowany do modyfikacji stosunku sił i do modyfikacji w tabeli STRATY PO WALCE, z tym że wpływa jedynie na zwiększenie strat przeciwnika. „El-Alamein 1942” – [7.2.3], „Falaise 1944” – [7.2.1] i przykłady.

10) Pytanie: Oddział może wysadzać most tylko wtedy, kiedy znajduje się w odległości 3 PR od sojuszniczego oddziału saperów. Pytanie: czyich PR? Bo różnica między 3PR saperów a 3 PR piechoty niezmotoryzowanej to zasadnicza różnica. I idąc dalej: czy jeśli oddział znajduje się w takiej odległości od saperów, ale w fazie ruchu przeciwnika drugi gracz umieści swoje oddziały w ten sposób, aby strefą kontroli blokowały kontakt saperów z oddziałem piechoty, to czy ten oddział piechoty może wysadzić w kontrataku most?

Odpowiedź: 1. Rzeczywiście nie jest to sprecyzowane czyje to są punkty ruchu. Przyjąłbym bardziej liberalną wykładnię – tzn. że są to PR piechoty niezmotoryzowanej. Takie rozwiązanie wydaje mi się słuszne na tle przepisu [22.1.7] dot. niszczenia obiektów (obiektów innych niż mosty). Nieracjonalne byłoby gdyby była duża różnica w wymaganiach koniecznych do spełnienia w przypadku niszczenia mostów i innych obiektów – trzeba przyjmować taką interpretację, aby wymagania co do odległości były podobne.
2. W zasadzie nadają się do obrony oba możliwe w tym przypadku stanowiska.
1) Można z przepisu [22.1.7] („El-Alamein 1942”) przez analogię wywodzić, że w tym przypadku niszczenie nie jest możliwe, bo linię łączącą saperów z oddziałem niszczącym przeprowadza się w chwili niszczenia.
2) Można wywodzić z [19.1.5] („Falaise 1944”), że to jest podobnie jak z pierwszym wymaganiem dotyczącym niszczenia mostu w kontrataku. Tam jest mowa o tym, że oba krańce nie muszą być w tym przypadku wolne od wrogich jednostek, a wystarczy, że jednostka niszcząca zjawiła się przy moście jako pierwsza. Tutaj jest chyba podobnie – jeśli jedna strona z góry zakładała, że w awaryjnej sytuacji będzie niszczyć dany most, wszystko przygotowywano na miejscu odpowiednio wcześniej, ściągano w takie miejsce pluton saperów i tylko czekano ewentualnego rozkazu. Stąd, mimo wahań, przychyliłbym się do stanowiska drugiego.

11) Pytanie: Czy dla oddziału saperów wchodzącego na pole minowe i deklarującego jego rozminowywanie należy przeprowadzać procedurę ustalenia strat na minach? Czy przeprowadza się ją tylko w wypadku przechodzenia saperów przez to pole?

Odpowiedź: Procedurę należy przeprowadzić także przy rozminowywaniu – zawsze saperzy mogą przecież ponieść jakieś straty.

12) Pytanie: Czy łącząc osłabione bataliony saperów w jeden pełnosprawny wymagana jest przynależność łączonych batalionów do jednego korpusu?

Odpowiedź: Należy przyjąć, że jest wymagana.

3. Umocnienia, forty, zapory p-panc.

1) Pytanie: Czy można się umacniać we wrogiej strefie kontroli? Chodzi mi głównie o jednostki, które w ostatniej fazie walki były zmuszone się wycofać, a zwycięzca je gonił.

Odpowiedź: Tak, można.

2) Pytanie: Wiadomo jest, że umocnienia przeciwpancerne liczą się jak umocnienia polowe. Dodatkowo przy umocnieniach przeciwpancernych pisze, że jeśli atakuje jednostka zmot. lub panc., to umocnienia p-panc. dają +1. Czy modyfikatory się kumulują? +1 za umocnienia polowe i +1 za umocnienia p-ppanc. co dawałoby +2 modyfikatory na korzyść obrońcy?

Odpowiedź: Same zapory przeciwpancerne (w pytaniu zwane "umocnieniami przeciwpancernymi") oddziałują tylko na jednostki pancerne i wozy rozpoznawcze (patrz [23.4.4]) – jeżeli takie jednostki (choćby jedna taka jednostka) w danym starciu bezpośrednim atakują przez krawędź efektywną zapór, obrońca otrzymuje modyfikator -1. Natomiast umocnienia polowe są odrębnym od zapór przeciwpancernych rodzajem umocnień – wynika to z umieszczenia przepisów o zaporach przeciwpancernych w odrębnym podrozdziale instrukcji. Zapory p-panc. nie są zatem odmianą umocnień polowych i w związku z tym nie do końca prawdziwe jest sformułowanie, że "umocnienia przeciwpancerne liczą się jak umocnienia polowe". Ponieważ zapory p-panc. to odrębny rodzaj umocnień, można kumulować modyfikator za zapory p-panc. z modyfikatorem za umocnienia polowe, podobnie, jak można kumulować modyfikator za atakujące oddziały saperów i modyfikator za sztab czy za żółte gwiazdki. Zapory przeciwpancerne trudno zbudować i może to zrobić tylko batalion saperów – kosztem wszystkich punktów ruchu. Oddziałują one tylko na jednostki pancerne i wozy rozpoznawcze i mają jedynie 3 krawędzie efektywne. Wnioski z tego są takie, że po pierwsze można zaatakować jednostkami innymi niż pancerne i wozy rozpoznawcze, i wtedy modyfikator za zapory w ogóle nie będzie miał zastosowania, po drugie, można zajść wroga od tyłu, i wtedy modyfikator za zapory p-panc. także nie będzie miał zastosowania. Zaletą instytucji zapór p-panc. jest możliwość utworzenia niewielkiej liczby pozycji umocnionych. Dzięki zaporom obrońca ma większą swobodę i większe możliwości ukształtowania obrony. Uwaga dla twórców scenariuszy: jeżeli ze względów grywalności instytucja zapór nie pasuje do danego scenariusza, można dodatkowo utrudnić budowę zapór, dołączając odpowiedni przepis szczególny do scenariusza.

3) Pytanie: Czy [23.4.4] ma zastosowanie, gdy wśród atakujących większość (w PS) stanowią jednostki pancerne lub rozpoznawcze, czy jeśli choć jeden punkt w stosie należy do w/w rodzajów wojsk?

Odpowiedź: Modyfikator za zapory p-panc. z pkt. [23.4.4] ma zastosowanie, gdy choć 1 punkt siły w atakującym stosie stanowią jednostki pancerne lub wozy rozpoznawcze. Wynika to z treści tego przepisu – tam nie ma mowy o większości PS, a o tym, że modyfikator ma zastosowanie, jeśli przez zapory p-panc. atakują w/w rodzaje wojsk. Jeżeli choć 1 punkt siły tych wojsk atakuje przez zapory, to znaczy, że jednostki pancerne lub wozy rozpoznawcze atakują obrońcę broniącego się za zaporami. Gdyby było przyjęte rozwiązanie, że decyduje większość atakujących PS, łatwo można by sprawić, że zapory praktycznie miałyby b. rzadko zastosowanie. Przecież większość wojsk stanowią jednostki, wobec których modyfikator za zapory nie ma zastosowania. Nawet w dywizjach pancernych z reguły co najmniej ok. 1/3 punktów siły stanowi piechota zmotoryzowana lub zmechanizowana.

4) Pytanie: Czy jest jakiś modyfikator terenowy za umocnienia polowe w trakcie bombardowania jednostki? Bo linia umocniona to nie to samo co umocnienia polowe, a w punkcie [25.6.3] nic nie pisze o umocnieniach polowych?

Odpowiedź: Przy bombardowaniu przez L.B. umocnienia polowe nie dają żadnego modyfikatora; do tabeli ATAK LOTNICTWA BOMBOWEGO mają zastosowanie tylko i wyłącznie modyfikatory wymienione w [25.6.3]. Ta tabela jest tak zbudowana, że jak będzie za dużo modyfikacji, efekty bombardowania będą mizerne. Umocnienia polowe można zbudować wszędzie i łatwo każdy mógłby zmniejszać skutki bombardowania.

5) Pytanie: Czy jednostki powietrznodesantowe, w tym etapie, w którym skakały, mogą się okopać (nie wdały się w żadną walkę bezpośrednią w wyniku desantu, nie wpadły pod ostrzał p-lotek) – niby się nie ruszały, ale w tym momencie mają 1/2 PR, a okopuje się za cenę wszystkich PR. Pytanie, czy PR ogólnych (standardowych dla danej jednostki), czy PR będących maksem w tej chwili?

Odpowiedź: Tu chodzi o PR będące maksem po wykonaniu zrzutu – jeśli nie walczyły i w ogóle się nie ruszały, to mogą się okopać.

4. Lotnictwo, artyleria p-lot., desant powietrzny

1) Pytanie: Czy artyleria p-lot. oddziaływuje w jakikolwiek sposób na lotnictwo rozpoznawcze?

Odpowiedź: Stosuje się tą samą tabelę co wobec lotnictwa szturmowego i myśliwskiego, z tym, że artyleria p-lot. nigdy nie ponosi strat przy ostrzale.

2) Pytanie: Czy podczas desantu powietrznego, jeżeli ląduje kilka jednostek to:
- zniesieniu podlegają wszystkie jednostki na raz (cały stos), czy każda oddzielnie?
- straty w zależności od terenu odlicza się od całego stosu, czy od każdej jednostki oddzielnie?


Odpowiedź: Procedurę przeprowadza się dla każdej lądującej jednostki oddzielnie.

3) Pytanie: Czy radzieckie samobieżne działo p-lot. SU-76M to ciężka czy lekka artyleria p-lot.?

Odpowiedź: SU-76 traktowane jest jako lekka artyleria p-lot.

4) Pytanie: Czy jednostki powietrznodesantowe, w tym etapie, w którym skakały, mogą się okopać (nie wdały się w żadną walkę bezpośrednią w wyniku desantu, nie wpadły pod ostrzał p-lotek) – niby się nie ruszały, ale w tym momencie mają 1/2 PR, a okopuje się za cenę wszystkich PR. Pytanie, czy PR ogólnych (standardowych dla danej jednostki), czy PR będących maksem w tej chwili?

Odpowiedź: Tu chodzi o PR będące maksem po wykonaniu zrzutu – jeśli nie walczyły i w ogóle się nie ruszały, to mogą się okopać.

5. Walka, kontratak, ucieczka, pościg, straty po walce etc.

1) Pytanie: Jak traktować sytuację, kiedy oddział zostaje zmuszony do ucieczki, a jedyne pole, na jakie może się wycofać, jest zajęte przez sojuszniczą jednostkę i dołączenie do niego spowodowałoby przekroczenie limitu 24 PS na tym polu?

Odpowiedź: Oddział wycofuje się wtedy o jedno pole, albo w razie konieczności o odpowiednio więcej pól, dalej. Funkcjonuje rozwiązanie analogiczne jak w „Grunwaldzie 1410” wydawnictwa Dragon.

2) Pytanie: Czy można kończyć ucieczkę na polu, na którym po dokonaniu procedury ucieczki będzie ponad 24 PS (każde inne pole jest niedostępne, a oddziału z pola, na które trzeba uciec, nie można przesunąć)?

Odpowiedź: Nie można zakończyć ucieczki w ten sposób, że na polu po przeprowadzeniu ucieczki będzie więcej niż 28 [poprawka w „El-Alamein 1942”] punktów siły, jednak oddział zmuszony zakończyć ucieczkę na polu, na którym stoją już oddziały o takiej sile, że jego dołączenie do nich spowodowałoby przekroczenie limitu 28 PS, może zakończyć ucieczkę o jedno pole, albo o odpowiednio więcej pól dalej – tylko jeżeli jest to jedyny w danej sytuacji sposób przeprowadzenia ucieczki. Jeżeli także w powyższy sposób nie można wykonać ucieczki, oddział ponosi straty tak, jak oddział, który nie może się wycofać.

3) Pytanie: Czy do tabeli strat w wyniku walki liczy się następujące modyfikatory za:
- saperów
- broniące się SS
- sztab
- walkę w nocy?


Odpowiedź: Rozumiem, że chodzi o tabelę STRATY PO WALCE. W tej tabeli spośród wymienionych modyfikatorów uwzględnia się tylko modyfikator za atakujących saperów (+1) – powoduje on jedynie zwiększenie strat obrońcy.

4) Pytanie: Czy do tabeli strat w wyniku walki używa się całkowitej siły z obu stron czy po podzieleniu przez odpowiednie modyfikatory (ckm, walka w marszu, itp.)?

Odpowiedź: Używa się "całkowitej siły", czyli siły posiadanej przez stos, bez modyfikacji wynikających z ckm-ów, walki w marszu, faktu, że oddziały atakują z bagien, czy jednostki pancerne walczą stojąc w mieście bądź lesie. Taka interpretacja pojęcia "całkowita siła" wynika z pkt. [11.2.3] – patrz instrukcja do „El-Alamein 1942”.

5) Pytanie: W podrozdziale o ucieczce jest sformułowanie NATURALNY SPOSÓB UCIECZKI i SZCZEGÓLNY PRZYPADEK UCIECZKI. Proszę mi wyjaśnić co znaczą te pojęcia, najlepiej na przykładzie (jak chłopu z pola najlepiej). Te dwa sformułowania są taką dziurą w instrukcji, że głowa boli, każdy rozumie na swój sposób tą „naturalną ucieczkę”. Jeden to rozumie, że przez swoje oddziały, a drugi, że przez wolną przestrzeń. Taka dygresja do autorów przepisów, by nie zamieszczali takich sformułowań, bo dla nich są to rzeczy jasne, a dla innych znaczą co innego i potem jest problem.

Odpowiedź: Postawione pytanie to temat na szerszą interpretację. Na wstępie powiem tylko tyle, że autor pytania demonizuje sformułowania, które przytacza za instrukcją. Użyte one zostały do bardzo wąsko ujętej sytuacji: kiedy oddział/stos przechodzi w trakcie ucieczki przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli. Tylko i wyłącznie do takiej sytuacji mają one zastosowanie, tylko takiej ucieczki dotyczy ten przepis ([7.4.8]). Rozumiem, że te sformułowania i motywy ich wprowadzenia mogą być niezrozumiałe. Dziwi mnie jednak, że Szanowny Kolega nie zauważa, iż ten przepis dotyczy tylko specyficznego rodzaju ucieczki, a nie ucieczki w ogóle. Ten przepis rzadko będzie miał zastosowanie i chociażby dlatego nie może wywoływać wielkiego zamieszania, które sugerujesz, że wywołuje. A jego wprowadzenie było przemyślane.

Zacząć wypada od tego, że nieostre sformułowania, o których mowa w pytaniu, występują jedynie w punkcie [7.4.8], a nie w całym podrozdziale o ucieczce – jak sugeruje pytanie. Z kolei punkt [7.4.8] dotyczy wyłącznie sytuacji, gdy oddział (stos), wykonując ucieczkę, zamierza przejść przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli (uciekający stos ponosi wtedy, zgodnie z [7.4.3], dodatkową stratę 1 PS za każde pole ucieczki znajdujące się we wrogiej strefie kontroli i okupowane przez sojuszniczy oddział). Treść interesującego nas przepisu jest następująca:

[7.4.8] Oddział wykonujący ucieczkę może przechodzić przez sojusznicze oddziały, znajdujące się we wrogich strefach kontroli (patrz [7.4.3]), tylko wtedy, gdy nie może w inny sposób wykonać ucieczki, oraz w sytuacjach szczególnych, zwłaszcza gdy wykonując ucieczkę w inny sposób byłby zmuszony uciekać w takim kierunku, że oddalałby się od sojuszniczych oddziałów, a wykonanie ucieczki przez przejście przez sojuszniczy oddział jest bardziej naturalnym sposobem jej wykonania.

Jaka sytuacja może być na podstawie tego przepisu wątpliwa?

Po pierwsze (o czym też wyżej) nie stosuje się go do sytuacji, gdy uciekający w ogóle nie zamierza przechodzić przez sojuszniczy oddział znajdujący się we wrogiej strefie kontroli – a tak jest przy zdecydowanej większości ucieczek. Po drugie, jeżeli przejście przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli, jest jedyną drogą ucieczki, uciekający zawsze może, a nawet musi (bo istnieje obowiązek wykonania ucieczki, jeżeli jest jakakolwiek możliwość jej wykonania) przejść przez sojuszniczy oddział – to również częsty przypadek. Pozostaje trzecia grupa: sytuacje, w których uciekający może wykonać ucieczkę, przechodząc przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli, albo może ją wykonać w inny sposób – tylko do sytuacji z tej grupy stosuje się klauzula generalna o wykonaniu ucieczki będącym "bardziej naturalnym sposobem jej wykonania".

Przyczyną przyjęcia takiego rozwiązania jest dążenie do uwzględnienia i pogodzenia dwóch sprzecznych tendencji:

1. Z jednej strony, ucieczka polegająca na przechodzeniu przez sojusznicze oddziały mogłaby być wykorzystywana przez obrońcę do utrudniania pościgu. Uciekający, nieprzymuszony do tego, mógłby specjalnie uciekać w kierunku pozycji atakującego (bo mamy do czynienia z przechodzeniem przez pola strefy kontroli przeciwnika), aby utrudnić lub uniemożliwić pościg. Takie działanie byłoby także wysoce nierealistyczne, gdyż ucieczka powinna generalnie polegać na tym, że uciekający oddala się od pozycji wroga – tutaj mielibyśmy sytuację odwrotną – uciekający celowo zbliżałby się do pozycji wroga i do tego niejako "na własne życzenie" ponosiłby straty. Stąd wniosek, że nie można dopuścić, aby uciekający mógł w każdej sytuacji wycofywać się przechodząc przez sojusznicze oddziały, znajdujące się we wrogich strefach kontroli. Taka ucieczka jest nienaturalna właśnie w tym sensie, że uciekający, zamiast oddalać się od przeciwnika, celowo się do niego przybliża. Natomiast, jeśli nie ma innej drogi ucieczki, przechodzenie przez sojusznicze oddziały, znajdujące się we wrogich strefach kontroli, jest zawsze naturalną drogą ucieczki – bo jest to jedyna droga ucieczki.

2. Z drugiej strony, jeśli już przyjmiemy, że pokonany nie zawsze może wykonywać ucieczkę przez sojusznicze oddziały, atakujący może celowo stwarzać takie sytuacje, w których będzie zostawiał obrońcy jedną wolną drogę ucieczki jedynie po to, aby nie uciekał on przez sojusznicze oddziały i przy okazji wycofał się na pozycję dla niego niekorzystną. Może to zwłaszcza polegać na tym, że atakujący rozstawi swoje oddziały tak, że jedyna droga ucieczki będzie prowadzić w takim kierunku, że uciekający oddali się od reszty swoich wojsk, co może prowadzić do jego okrążenia, ułatwiając atakującemu jego zniszczenie. Zatem, jeżeli obowiązywałaby zasada, że obrońca może uciekać przez sojusznicze oddziały, znajdujące się we wrogich strefach kontroli, tylko wtedy, gdy jest to jedyna możliwa w danej sytuacji droga ucieczki, atakujący będzie działał w tym kierunku, aby pokonanemu sztucznie stworzyć drogę ucieczki na niekorzystną pozycję, co utrudni obrońcy zorganizowanie obrony lub umożliwi łatwiejsze zniszczenie uciekającego. Oczywiście w ten sposób "zorganizowana" przez atakującego i de facto przymusowa ucieczka nie może być "naturalnym sposobem wykonania ucieczki". Wniosek jest taki, że powinniśmy zapobiegać także wyżej opisanym działaniom atakującego, jako całkowicie sprzecznymi z realiami pola walki i niegrywalnymi.

W tym przypadku trudno znaleźć jedno precyzyjne rozwiązanie, w pełni regulujące wszystkie sytuacje, z jakimi możemy mieć do czynienia. Wyżej wskazałem do czego prowadzić będzie przyjęcie dwóch uproszczonych zasad. Jeżeli przyjmiemy, że zawsze można przechodzić przez sojusznicze oddziały, znajdujące się we wrogich strefach kontroli, będzie tego nadużywał obrońca. Jeżeli przyjmiemy, że można przechodzić w w/w sposób tylko jeżeli jest to jedyna możliwa droga ucieczki, będzie tego nadużywał atakujący. Dlatego konieczne jest wprowadzenie klauzuli generalnej – pojęcia nieostrego, celowo ocennego i nieprecyzyjnego, odnoszącego się do realizmu pola walki. Takie sytuacje należy oceniać od przypadku do przypadku. Punkt [7.4.8] wskazuje punkty odniesienia:

1. Zawsze można przeprowadzić ucieczkę przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli, jeżeli jest to jedyny możliwy w danej sytuacji sposób wykonania ucieczki.

2. Należy zwracać uwagę na to, czy oddział, wykonując ucieczkę, nie oddala się od reszty sojuszniczych oddziałów, zwłaszcza, jeżeli skutkować to będzie jego odcięciem.

3. Należy zwracać uwagę na to, czy atakujący nie próbuje celowo stworzyć sztucznej drogi ucieczki – patrz wyżej.

4. Należy zwracać uwagę na to, czy obrońca, uciekając przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli, nie próbuje utrudnić albo uniemożliwić przeciwnikowi wykonania pościgu.

5. Należy zwracać uwagę na to, w jakim terenie znajdzie się uciekający po wykonaniu ucieczki i jakie będzie jego położenie w stosunku do innych oddziałów, zarówno wrogich, jak i sojuszniczych, a także jakie są możliwości wykonania przez niego ruchu w jego najbliższej fazie ruchu.

Konkretne przykłady to:

1. Sytuacja, gdy wolna droga ucieczki prowadzić będzie przez rzekę i obrońca zmuszony byłby ponieść dodatkowe straty przy ucieczce przez rzekę, a jednocześnie może uciec przez sojuszniczy oddział, znajdujący się we wrogiej strefie kontroli. Jest to sytuacja szczególna.

2. Obrońca – oddział piechoty niezmotoryzowanej ma dwie drogi ucieczki: pierwszą – przez sojuszniczy oddział (j/w) i drugą, w wyniku której znajdzie się w terenie czystym, oddalony od pozycji własnych, zaś teren dookoła jest taki, że nie ma on możliwości wycofania się na pozycję z korzystnym modyfikatorem, a przeciwnik dysponuje jednostkami pancernymi. Jeśli więc wycofa się według drugiej opcji, zostanie najprawdopodobniej po najbliższym ruchu przeciwnika zmasakrowany w terenie czystym za pomocą modyfikatorów pancernych. To oczywiście są również szczególne okoliczności uzasadniające jego wycofanie się według opcji pierwszej. Punkt [7.4.8], choć jest dość zawiły, uważam, że nie może sprawiać problemów, ponieważ jego zastosowanie jest bardzo ograniczone i w związku z tym rzadko będzie stosowany. Z tych też względów, mimo dużego skomplikowania, został zamieszczony. Poza tym, jak już wspomniałem, nie ma prostego rozwiązania takich sytuacji. Ta eksperymentalna na gruncie B-35 konstrukcja może być także swoistym sprawdzianem, jak działają tego typu rozwiązania, bardziej elastyczne i dające graczom więcej swobody, ale i dające więcej możliwości pełniejszego odtworzenia realiów historycznych. Interpretacja (wykładnia) przepisów jest działaniem złożonym, a nie tylko mechanicznym stosowaniem sztywnych schematów. Jako autor omawianego punktu mam nadzieję, że przyczyni się on także do rozwoju bardziej zaawansowanych form wykładni przepisów. Z czasem ta ogólna klauzula wypełni się bardzo konkretna treścią i nie będzie takich wątpliwości jak teraz. Na koniec radziłbym też wszystkim z góry nie zakładać, że jeśli coś jest dla kogoś niezrozumiałe, to jest bez sensu, podobnie, jak w grze nie należy zakładać, że przeciwnik, nawet teoretycznie słabszy, nie ma szans. Nie w pełni udało mi się poruszyć wszystkie motywy, ale przynajmniej mam nadzieję, że wykazałem, iż ten przepis nie znalazł się w instrukcji przez przypadek, nawet jeśli ktoś ma inne zdanie na temat jego treści. Taki jest urok długich interpretacji.

6) Pytanie: Czy w kontrataku można wejść na pole już zajęte przez sojusznicze jednostki?

Odpowiedź: Wykonując kontratak nie można wejść na pole już zajęte przez sojuszniczą jednostkę(i) – patrz [8.2.3] („El-Alamein 1942”).

7) Pytanie: Czy jednostki SS mają modyfikator -1 w obronie?

Odpowiedź: Tak, SS ma modyfikator -1 w obronie, pod warunkiem, że na danym polu znajduje się co najmniej 3 punkty siły jednostek SS.

8) Pytanie: Do ustalania Strat po Walce, gdy bierze w niej udział oddział pancerny z odkrytym przedziałem bojowym stojący w lesie/mieście, bierzemy całą siłę czy siłę zmodyfikowaną (do 1/3)?

Odpowiedź: Bierzemy całą siłę.

9) Pytanie: Jak policzyć PS dla następującej sytuacji: czołgi atakują w WzM z lasu/miasta – co będzie pierwsze: odliczenie 1/3 za WzM czy połowy za las?

Odpowiedź: Mnożenie jest przemienne – nie ma różnicy, czy najpierw pomnożysz siłę atakujących czołgów przez 2/3, a potem przez 1/2, czy na odwrót.
Przykładowo: 10x2/3x1/2=10x1/2x2/3.

10) Pytanie: Czy żółte gwiazdki (modyfikator pancerny) dają modyfikację w terenie czystym?

Odpowiedź: Żółte gwiazdki modyfikują stosunek sił w terenie czystym, ale tylko jeżeli obrońca jest umocniony lub broni się za rzeką bądź inną przeszkodą terenową stanowiącą krawędź heksu.
Wniosek: modyfikator za żółte gwiazdki nigdy nie kumuluje się z modyfikatorem za czarne
gwiazdki; modyfikator za żółte gwiazdki ma zastosowanie we wszystkich sytuacjach, w których nie ma zastosowania modyfikator za czarne gwiazdki.

11) Pytanie: Czy jednostki piechoty zmechanizowanej i samobieżny ckm w lesie/mieście walczą pełną siłą?

Odpowiedź: Tak.

12) Pytanie: Jest napisane („El-Alamein 1942”), że atakujące zmotoryzowane ckm-y dzielą siłę zwykłej piechoty w danych sytuacjach przez 2, ale nie pisze czy dzielą tą piechotę w terenie innym niż teren czysty i wzgórza. Co z lasem, miastem, górami itd.? Już nie dzielą piechoty znajdującej się w takim terenie w żaden sposób?

Odpowiedź: Nie dzielą w ogóle. Ckm działa w tym przypadku tak, jak modyfikator pancerny za czarne gwiazdki.

13) Pytanie: Straty po walce zależą też od wartości PS stron biorących udział w starciu. Ale czy ta wartość PS to wartości nominalne z tabeli walki, czy też wartości po wprowadzeniu wszelkich modyfikacji?

Odpowiedź: Straty po walce – tak samo jak przy modyfikatorze za SS uwzględniamy siłę nominalną (z tabeli); np. w przypadku wpływu ckm – przed podzieleniem przez 2, to samo jeżeli jednostka pancerna stoi w mieście lub lesie (przed podzieleniem przez 2), to samo przy walce w marszu (przed pomnożeniem siły przez 2/3). Punkt [7.2.3] mówi, że ustalając straty po walce bierzemy pod uwagę całkowitą siłę zarówno w przypadku atakującego, jak i w przypadku obrońcy. Znaczenie sformułowania "całkowita siła" można określić na podstawie [11.2.3] – oto jego fragment: "Korzystając z tabeli ZASKOCZENIE ODDZIAŁÓW ROZPOZNAWCZYCH nie bierzemy 2/3 siły oddziału rozpoznawczego i 2/3 siły obrońcy, ale całkowitą siłę atakującego i obrońcy...". Natomiast różnica (w stosunku do tego co wyżej o modyfikatorze za SS) dotyczy artylerii: jeżeli artyleria polowa walczy bezpośrednio prowadząc ostrzał artyleryjski, uwzględniamy jej siłę ognia artyleryjskiego. Jeżeli nie prowadzi ostrzału artyleryjskiego, uwzględniamy – tak samo jak przy SS – siłę z jaką walczy bezpośrednio, czyli te 1 albo 2 PS ([12.5.1], [12.5.2]). Wliczanie artylerii polowej do strat wynika z [7.2.3] zd. 1.

14) Pytanie: Jestem okrążony z dwóch przeciwległych stron i chcę się wydostać (mam jeden oddział). Na pierwszą jednostkę wroga deklaruję samodzielny ostrzał artyleryjski (SOA), a drugą atakuję swoją jednostką okrążoną. Czy to jest zgodne z zasadami? Czy jeśli ostrzelam wroga z SOA, to nie mam już obowiązku (nakazu) go atakować?

Odpowiedź: Jest prostszy sposób wydostania się pojedynczą jednostką z okrążenia – na podstawie [7.1.6] c) – jeśli jesteś umocniony, możesz zaatakować tylko jeden z oddziałów wroga i w ten sposób wydostać się z okrążenia. Dla większej liczby okrążonych jednostek – [7.1.6] b). Natomiast jeśli nie jesteś umocniony i nie chcesz budować umocnień, bo np. chcesz przeprowadzić walkę w marszu (albo nie możesz – bo np. stoisz na bagnach), musisz zaatakować oba wrogie oddziały. Z samodzielnym ostrzałem artyleryjskim (SOA) jest tak, że starcie bezpośrednie ma pierwszeństwo. Jeśli istnieje obowiązek zaatakowania bezpośrednio, nie można przeprowadzić SOA (zakaz uczestnictwa oddziału w dwóch starciach; SOA jest starciem – [7.1.4], [7.1.1]). Gdyby było inaczej, wystarczyłoby przeprowadzić SOA na jeden z wybranych stosów przeciwnika i już nie trzeba byłoby go w ogóle atakować – przy średniej ilości artylerii występującej w grze można by atakować dość dowolnie, w kluczowych przypadkach omijając [7.1.6] a).

15) Pytanie: Jeżeli modyfikujemy wiersz w tabeli straty po walce ze względu np. na teren (zmniejszając straty) i zabraknie nam już wierszy do przesunięć, to nie rzuca się na straty, czy rzuca się w rzędzie 1-5?

Odpowiedź: Jeżeli występują modyfikacje wiersza tabeli STRATY PO WALCE (np. za teren) i zabraknie nam już wierszy do przesunięć w górę, to sprawdzamy straty w wierszu (rzędzie) 1-5.

16) Pytanie: Czy modyfikator saperów do walki jest stosowany tylko do modyfikacji stosunku sił, czy też tylko do modyfikowania strat przeciwnika, czy też do obu poprzednich sytuacji?

Odpowiedź: Modyfikator za saperów jest stosowany do modyfikacji stosunku sił i do modyfikacji w tabeli STRATY PO WALCE, z tym że wpływa jedynie na zwiększenie strat przeciwnika. „El-Alamein 1942” – [7.2.3], „Falaise 1944” – [7.2.1] i przykłady.

17) Pytanie: Czy w sytuacji, gdy jednostki atakujące zostaną w wyniku walki zmuszone do wycofania, a stały od co najmniej etapu na polu, z którego atakowały, również muszą stosować się do [7.4.3], czyli uciekać po drodze z której nadeszły?

Odpowiedź: W tej sytuacji nie muszą się wycofywać wzdłuż drogi, którą nadszedły.

18) Pytanie: Za atak na jednostkę nieprzyjaciela z dwóch przeciwległych stron otrzymuje się modyfikator +1. Za atak z 4 stron (modyfikator +1), z 5 (modyfikator +2), a z 6 (modyfikator +3). Wszystkie wymienione wyżej sytuacje obejmują okrążenie przeciwnika i teoretyczne odcięcie mu drogi ucieczki. Czy jeśli zaatakujemy nieprzyjaciela z trzech "przeciwległych" stron (dla jasności podam przykład zgodnie z diagramem desantu – pola 1, 3, 5), to również otrzymamy modyfikator +1?

Odpowiedź: Wydaje mi się, że jeśli ktoś jest w stanie zaatakować wroga z 3 niesąsiadujących ze sobą pól, to nie ma z reguły problemu z zaatakowaniem go z 2 stron i uzyskania modyfikatora +1.

19) Pytanie: Czy jednostki wykonujące kontratak mogą prowadzić WO w BSO do wszystkich jednostek ze stosu nieprzyjaciela, czy tylko do wydzielonych przez przeciwnika do odparcia kontrataku?

Odpowiedź: Mogą strzelać do wszystkich, tak samo jak jednostki uczestniczące w zwykłym starciu bezpośrednim.

6. Atak z zaskoczenia

1) Pytanie: Czy w wypadku nocnego ataku z zaskoczenia uwzględniana jest tabelka walki w etapie nocnym (przepis [43.1.3]) i w jaki sposób interpretować te modyfikacje?

Odpowiedź: Przy ataku z zaskoczenia nie wykonuje się rzutów za walki w etapie nocnym.

2) Pytanie: Czy jedna jednostka może zostać zaatakowana z zaskoczenia przez O.R., a później zaatakowana z marszu przez inną jednostkę?

Odpowiedź: Nie, w tej samej fazie jest to niemożliwe.

3) Pytanie: Czy można przesunąć jedną jednostkę do oddziału nieprzyjaciela, wykonać ruch innymi jednostkami, a następnie do tej jednostki dołożyć jeszcze jedną i wykonać całym stosem walkę z marszu?

Odpowiedź: Tak.

4) Pytanie: Czy oddział rozpoznawczy może wykonać najpierw WO, a później atak z zaskoczenia?

Odpowiedź: W instrukcji nie ma przeciwwskazań, aby przeprowadzić taki ostrzał, ale jest to dyskusyjne. W grę wchodziłaby oczywiście jedynie WO w BSO.

7. Etapy nocne

1) Pytanie: Czy w wypadku nocnego ataku z zaskoczenia uwzględniana jest tabelka walki w etapie nocnym (przepis [43.1.3) i w jaki sposób interpretować te modyfikacje?

Odpowiedź: Przy ataku z zaskoczenia nie wykonuje się rzutów za walki w etapie nocnym.

2) Pytanie: W nocy jednostki pancerne walczą połową siły, ale czy to bardziej ma się do czołgów i dział samobieżnych, czy także do artylerii samobieżnej (np. Wespe, Sexton)?

Odpowiedź: Zasada ta obowiązuje wszystkie jednostki pancerne; polowej artylerii pancernej nie obowiązuje, jeśli artyleria ta prowadzi ostrzał artyleryjski.

8. Walka w marszu (WzM)

1) Pytanie: Czy można atakować z marszu jednostkami zaczynającymi ruch z różnych pól?

Odpowiedź: Tak, można w ten sposób atakować. W B-35 nie obowiązuje zasada mówiąca, że ruch następnej jednostki jest możliwy dopiero po zakończeniu ruchu poprzedniej – tak jak to jest w „Waterloo 1815” wydawnictwa Dragon.

2) Pytanie: Czy jednostki uczestniczące w pościgu po walce w marszu mogą być celem ostrzału w WO?

Odpowiedź: Tak.

3) Pytanie: Czy jednostka, która brała udział w walce w marszu, może brać udział w tej samej fazie ruchu w WO (tzn. ostrzeliwać lub być ostrzeliwana)?

Odpowiedź: Jednostka, która brała udział w walce w marszu, może ostrzeliwać w sytuacjach, w których przepis to przewiduje (patrz zwłaszcza [9.1.4]), na tych samych zasadach może być ostrzeliwana.

4) Pytanie: Załóżmy, że dwie moje jednostki stoją na heksach obok siebie i przed nimi podobnie ustawione są jednostki przeciwnika, tak że wszystkie jednostki są w zasięgu swoich stref kontroli. Gdybym chciał wykonać WzM, czy mogę najpierw jedną jednostką na jeden heks i później drugą na drugi, czy jedną jednostką muszę zaatakować dwa heksy okupowane przez wroga?

Odpowiedź: Atakując z marszu, należy zaatakować wszystkie jednostki znajdujące się w strefie kontroli atakującego stosu.

5) Pytanie: Co w sytuacji, gdy w walce ogniowej przed WzM zniszczę jednostkę? Pościg tylko o jedno pole czy jak w przypadku zniszczenia jednostki w walce "normalnej"? To samo gdy zniszczenie nastąpi w WO w fazie walki – jaki wtedy mogę przeprowadzić pościg?

Odpowiedź: Tu sprawa jest bardziej dyskusyjna. Według mnie pościg powinien być taki, jak w fazie walki – [7.5.7]. Jeśli sama walka ogniowa wystarczyła, aby zniszczyć oddział wroga, to strzelający nie może mieć mniejszych możliwości wykonania pościgu niż oddział, który musiał walczyć bezpośrednio, aby zniszczyć przeciwnika. Oddział, który szybciej uporał się z wrogiem, ma więcej czasu na dalsze wykonywanie ruchu i manewrowanie w kierunku wyznaczonego celu.

6) Pytanie: Sytuacja jest następująca: Walka z marszu. Przedtem WO. Przeciwnik w wyniku poniesionych strat w WO wycofuje się o 1 heks. Robię pościg. Ale do walki z marszu jeszcze nie doszło. Czy mogę ją prowadzić po pościgu? I jeśli tak, przyjmijmy, że przeciwnik się wycofał. Ścigam po raz kolejny. Następnie w fazie walki przeprowadzamy normalną walkę. Czy tak jest dobrze?

Odpowiedź: Walka w marszu – jest tak, jak zostało napisane. Ważny może być w tym przypadku jeszcze pkt [9.4.6].

7) Pytanie: Mam dobre czołgi otoczone przez 2 wrogie odziały, piechota i rozpoznawczy perfidnie stoją na godzinie 12 i 6. Moja faza ruchu. Czy mogę podjąć walkę z marszu?
A jeśli tak, to czy wcześniej mogę przeprowadzić WO z jednostką rozpoznawczą?
Jeśli tak i przyjmijmy, że w wyniku WO przeciwnik wycofał się o 1 heks, to robię pościg. Następnie przeprowadzam walkę z marszu z tą jednostką (wszak uciekłem ze SK piechoty). Wyrwałem się z okrążenia. Czy poprawnie myślę? Co z tą "opuszczoną" piechotą? Mogę przeprowadzić taki manewr?


Odpowiedź: WO zawsze można podjąć przed walką w marszu – nie ma problemu. Walkę w marszu też można w tym przypadku podjąć, tylko że jeśli ten rozpoznawczy nie wycofa się po WO, musisz zaatakować w walce w marszu oba oddziały tzn. piechotę i O.R. – bo oba będziesz miał w swojej strefie kontroli. Nie musisz atakować obu – jest to wyjątek – jeśli Twoje czołgi są umocnione – szczegóły [7.1.6]. Natomiast, jeśli rozpoznawczy wycofa się w wyniku WO, moim zdaniem, możesz wykonać pościg całością stosu za nim i nie atakować piechoty. Piechota nie zostanie zaatakowana, a Ty wyrwałeś się z okrążenia.

8) Pytanie: 1) Czy mogę moim oddziałem podjechać do nieprzyjaciela, zadeklarować WzM, następnie drugim moim oddziałem podjechać z drugiej strony nieprzyjaciela (został okrążony), zadeklarować WzM, a następnie przeprowadzić procedurę starcia WzM?
2) Czy WzM można przeprowadzić jedynie tym oddziałem (lub stosem), którym się obecnie poruszamy?


Odpowiedź: Przy walce w marszu możesz atakować tylko z jednego pola i to jest istotne ograniczenie. Możesz innym oddziałem przyblokować odwrót przeciwnikowi, ale ten oddział blokujący nie może wziąć udziału w walce w marszu. Zaatakować dany oddział z marszu możesz tylko raz w ciągu jednej fazy ruchu.

9) Pytanie: Jeżeli w WzM zmusiłem obrońcę do ucieczki (np. B1), ale on nie ma się gdzie wycofać, to czy mogę tym samym odziałem jeszcze raz atakować w fazie walki (względem przepisu [10.2.11])?

Odpowiedź: Tak, ważne jest tylko, aby dostał w WzM B1, B2 lub jeszcze większe wycofanie.

9. Walka ogniowa (WO)

1) Pytanie: Jeżeli w WO w DSO SO można dzielić, to czy można także łączyć (np. z 2 stosów Pantery strzelają z SO 1 po jednym razie – czy można zamiast tego strzelać raz z SO
2)?


Odpowiedź: Myślę, że w drodze analogii można dopuścić rozwiązanie, że jednostki stojące na tym samym polu mogą łączyć posiadaną siłę ognia, o ile posiadają taką samą ARMATĘ. W większości przypadków z matematycznego punktu widzenia (rachunek prawdopodobieństwa) bardziej opłaci się dzielić siłę ognia niż ją łączyć.
[Uwaga: Interpretacja ta obowiązywała do czasu wydania III edycji B-35, począwszy od tej edycji nie można dzielić siły ognia.]

2) Pytanie: a) Czy można strzelać w WO do nierozpoznanych jednostek? W jaki sposób w tym wypadku wybiera się ostrzeliwaną jednostkę, która wchodzi w skład stosu?
b) Jeżeli to ostrzeliwujący w WO wybiera, do której jednostki, wchodzącej w skład ostrzeliwanego stosu strzela, masakrowane są słabsze jednostki np. zmotoryzowane ckm-y. Czy nie byłoby lepiej, gdyby w takim wypadku zawsze była ostrzeliwana jednostka o największej sile? W końcu to ona stanowi trzon siły stosu, a reszta to jednostki wsparcia?


Odpowiedź: Można strzelać do nierozpoznanych jednostek. Większość jednostek w trakcie gry pozostaje nierozpoznana i inne rozwiązanie sprowadziłoby walkę ogniową w tej grze niemal "do zera". Ostrzeliwujący dowolnie wybiera jednostkę, która będzie ostrzeliwana. Walka ogniowa w założeniu ma do pewnego stopnia likwidować niedostatki starcia. Przy starciu to obrońca/ostrzeliwany dowolnie decyduje, która spośród wchodzących w skład stosu jednostek poniesie straty; przy WO jest na odwrót. Z drugiej strony rzeczywiście nie do końca jest to zadowalające rozwiązanie. Co do propozycji – łatwo jest rozważać to na takim przykładzie (Pantera i ckm), ale gdy na polu będzie stał batalion Panter i batalion Pz IV albo dział StuG nie jest takie oczywiste, która jednostka w takiej sytuacji stanowi trzon tych sił. Podobnie w przypadku, gdy taki stos byłby okrążony, jednostki tyłowe miałyby szansę być ostrzelane. W „El-Alamein 1942” są już ograniczenia uniemożliwiające ostrzeliwanie artylerii i piechoty zmechanizowanej w terenie zakrytym, ale w terenie czystym jedyną radą jest niewystawianie na ostrzał jednostek o słabym pancerzu.

3) Pytanie: Czy jednostki uczestniczące w pościgu po walce w marszu mogą być celem ostrzału w WO?

Odpowiedź: Tak.

4) Pytanie: Czy jednostka zmuszona do wycofania w wyniku WO we własnej fazie ruchu może kontynuować ruch?

Odpowiedź: Tak, ale instrukcja umożliwia, aby gracz, który poniósł straty wykonywał rzut za wycofanie w fazie walki i skumulowanie wpływu strat zadanych w BSO i w DSO. O sposobie (i chwili) przeprowadzenia testu decyduje ostrzeliwujący.

5) Pytanie: Czy jednostka, która brała udział w walce w marszu może brać udział w tej samej fazie ruchu w WO (tzn. ostrzeliwać lub być ostrzeliwana)?

Odpowiedź: Jednostka, która brała udział w walce w marszu, może ostrzeliwać w sytuacjach, w których przepis to przewiduje (patrz zwłaszcza [9.1.4]), na tych samych zasadach może być ostrzeliwana.

6) Pytanie: Czy wykonanie WO wymaga wydania 1 punktu ruchu?

Odpowiedź: Przepis mówiący o tym, że wykonanie walki ogniowej kosztuje 1 punkt ruchu był kiedyś w instrukcji (w I wydaniu – tym pudełkowym), jeszcze gdy obowiązywały uproszczone zasady WO – przed wprowadzeniem współczynników ARMATA i PANCERZ. Począwszy od wprowadzenia nowych zasad WO (II wyd. B-35) ten punkt został skreślony i odtąd ostrzał w walce ogniowej nic nie kosztuje – nie wydaje się w ogóle PR na przeprowadzenie ostrzału.

7) Pytanie: Czy od „El-Alamein 1942” piechota zmechanizowana może nie być ostrzeliwana w BSO, jeśli zredukuje PS? Czy wtedy traci też gwiazdkę?

Odpowiedź: Tak jest, ale tylko w ataku. Szczegóły – patrz [9.2.9] – ten punkt zasadniczo nie zmienił się od „Falaise 1944”. Co do drugiego – tak.

8) Pytanie: Co w sytuacji, gdy w walce ogniowej przed WzM zniszczę jednostkę? Pościg tylko o jedno pole, czy jak w przypadku zniszczenia jednostki w walce "normalnej"? To samo, gdy zniszczenie nastąpi w WO w fazie walki – jaki wtedy można przeprowadzić pościg?

Odpowiedź: Tu sprawa jest bardziej dyskusyjna. Według mnie pościg powinien być taki, jak w fazie walki – [7.5.7]. Jeśli sama walka ogniowa wystarczyła, aby zniszczyć oddział wroga, to strzelający nie może mieć mniejszych możliwości wykonania pościgu niż oddział, który musiał walczyć bezpośrednio, aby zniszczyć przeciwnika. Oddział, który szybciej uporał się z wrogiem, ma więcej czasu na dalsze wykonywanie ruchu i manewrowanie w kierunku wyznaczonego celu.

9) Pytanie: Sytuacja jest następująca: Walka w marszu. Przedtem WO. Przeciwnik w wyniku poniesionych strat w WO wycofuje się o 1 heks. Robię pościg. Ale do walki w marszu jeszcze nie doszło. Czy mogę ją prowadzić po pościgu? I jeśli tak, przyjmijmy, że przeciwnik się wycofał. Ścigam po raz kolejny. Następnie w fazie walki przeprowadzamy normalną walkę. Czy tak jest dobrze?

Odpowiedź: Walka w marszu – jest tak, jak zostało napisane. Ważny może być w tym przypadku jeszcze pkt [9.4.6].

10) Pytanie: Mam dobre czołgi otoczone przez 2 wrogie oddziały, piechota i rozpoznawczy perfidnie stoją na godzinie 12 i 6. Moja faza ruchu. Czy mogę podjąć walkę w marszu? A jeśli tak, to czy wcześniej mogę przeprowadzić WO z jednostką rozpoznawczą? Jeśli tak, i przyjmijmy, że w wyniku WO przeciwnik wycofał się o 1 heks, to robię pościg. Następnie przeprowadzam walkę w marszu z tą jednostką (wszak uciekłem ze SK piechoty). Wyrwałem się z okrążenia. Czy poprawnie myślę? Co z tą "opuszczoną" piechotą? Mogę przeprowadzić taki manewr?

Odpowiedź: WO zawsze można podjąć przed walką w marszu – nie ma problemu. Walkę w marszu też można w tym przypadku podjąć, tylko że jeśli ten rozpoznawczy nie wycofa się po WO, musisz zaatakować w walce w marszu oba oddziały tzn. piechotę i O.R. – bo oba będziesz miał w swojej strefie kontroli. Nie musisz atakować obu – jest to wyjątek – jeśli twoje czołgi są umocnione – szczegóły [7.1.6]. Natomiast, jeśli rozpoznawczy wycofa się w wyniku WO, moim zdaniem, możesz wykonać pościg całością stosu za nim i nie atakować piechoty. Piechota nie zostanie zaatakowana, a Ty wyrwałeś się z okrążenia.

11) Pytanie: Jak to jest z ucieczką po WO, obowiązują analogiczne przepisy jak podczas ucieczki po zwykłej walce?

Odpowiedź: Generalnie tak, pewne odrębności mogą wynikać z [9.4].

12) Pytanie: Czy po WO jednostka zmuszona do wycofania może wejść w strefę kontroli wroga?

Odpowiedź: Może wejść, jeśli na polu znajdującym się we wrogiej strefie kontroli stoi sojusznicza jednostka, a nie ma innej drogi ucieczki – na podstawie [7.4.3] i [7.4.8] . Tutaj jest analogia do walki bezpośredniej, jak sam zresztą zauważyłeś. Ale uciekająca po WO jednostka nie może w żadnym wypadku wejść na pole znajdujące się we wrogiej strefie kontroli i nieokupowane przez sojuszniczy oddział.

13) Pytanie: Zgodnie z przepisem 9.1.9.3 (TiS 2/2002) oddziałowi przysługują 2 limity ostrzałów o wartości SO tej jednostki. Jeżeli oddział ma SO 3, to czy w ramach limitu może strzelać trzy razy z SO 3 czy 1 raz?

Odpowiedź: Jeżeli oddział ma SO (SIŁĘ OGNIA) = 3 to w ramach limitu może strzelić 3 razy z SO = 1, albo 1 raz z SO = 3, albo 1 raz z SO = 2 i 1 raz z SO = 1. Jeśli mamy batalion Panter, który jak wiadomo może strzelać w DSO, jego limity przedstawiają się tak:
- 1 limit w BSO przysługuje na własne fazy walki i ruchu.
- 1 limit w DSO przysługuje na własną fazę ruchu.
- 1 limit w BSO przysługuje na fazy ruchu i walki przeciwnika.
- 1 limit w DSO przysługuje na fazę ruchu przeciwnika.
Zatem na etap przysługują 4 limity: 2 w BSO i 2 w DSO. Oczywiście, jeśli będzie to np. jednostka Shermanów, nie ma limitów w DSO, bo Shermany nie mają DSO.
[Uwaga: Interpretacja ta obowiązywała do czasu wydania III edycji B-35, począwszy od tej edycji nie można dzielić siły ognia.]

14) Pytanie: Czy można ostrzelać WO w DSO jednostkę wykonującą pościg po walce w marszu:
a) Która wykonuje pościg wzdłuż drogi ucieczki, a jednostka uciekająca wchodzi na heks z
jednostką, która ma możliwość ostrzelania?
b) Która wykonuje pościg wzdłuż drogi ucieczki, a jednostka uciekająca nie wchodzi na heks z jednostką, która ma możliwość ostrzelania?
c) Która wykonuje pościg w dowolnym kierunku po wyeliminowaniu przeciwnika?


Odpowiedź: [9.1.3] WO prowadzoną w DSO rozstrzyga się w fazach ruchu, oraz w fazach kontrataku, jeżeli możliwość przeprowadzenia WO powstała w wyniku wykonania kontrataku (za „El-Alamein 1942”). Przepis mówi kiedy można strzelać i nie przewiduje żadnych ograniczeń związanych z tym czy ktoś wykonuje pościg i co do tego jak go wykonuje. Z kolei np. przy ostrzale w BSO przewidziane są bardziej szczegółowo sytuacje, w których można strzelać, z czego wynikają dalej idące ograniczenia.
Wniosek: można strzelać we wszystkich wymienionych przez Ciebie sytuacjach, bo walka w marszu i pościg po niej mają miejsce w fazie ruchu. Nie ma znaczenia jak atakujący wykona pościg. Ograniczeniem jest tylko limit ostrzałów jednostki w WO.

15) Pytanie: Czy można strzelać w DSO przez własną jednostkę, czyli inaczej, czy własna jednostka zasłania widoczność?

Odpowiedź: Można strzelać przez własną jednostkę. Heks ma 1-2 km, a B-35 nie jest grą taktyczną podobną do „Waterloo 1815” czy „Kircholmu 1605” wydawnictwa Dragon. Uznajemy, że jednostka, przez którą się strzela, odpowiednio ustawia się na heksie, aby umożliwić ostrzał kolegom stojącym z tyłu.

16) Pytanie: Czy nieprzyjaciel może nam "oddać" przez naszą jednostkę w jego SK (przyjmując, że w jego SK nie ma jednostki strzelającej)?

Odpowiedź: Może "oddać" strzelając przez naszą jednostkę (o ile nie jest to jednostka mogąca prowadzić ostrzał w WO). Piechota będzie się chować przed jednostkami pancernymi, aby te nie wystrzelały jej z większej odległości, a jednostka, która się chowa przed wrogiem, nie może blokować widoczności.

17) Pytanie: Kto decyduje o rozpoczęciu WO? Czy gracz, którego faza ruchu trwa, czy oboje mają prawo do rozpoczęcia tej walki?

Odpowiedź: Oboje mają prawo do rozpoczęcia WO.

18) Pytanie: Jeśli ruch jednostki odbywa się w DSO jednostki nieprzyjaciela, to może on ją ostrzelać? Czy tylko jeśli jednostka zatrzyma się w DSO wroga?

Odpowiedź: Można ostrzelać wrogą jednostkę jeśli jej ruch odbywa się w DSO, nie musi się ona zatrzymywać tzn. zatrzymanie nie jest warunkiem zaistnienia możliwości wykonania ostrzału.

19) Pytanie: Czy jedna jednostka może być ostrzelana kilkakrotnie przez różne jednostki? Bo sama będzie mogła odpowiedzieć tylko raz?

Odpowiedź: Jedna jednostka może być kilkakrotnie ostrzelana w WO przez różne wrogie jednostki. Sama może odpowiedzieć tylko raz.

20) Pytanie: W sytuacji gdy jednostka wykonała ostrzał z DSO albo BSO i skutkiem tego była eliminacja przeciwnika, to czy może dalej się poruszać wykorzystując pozostałe PR?

Odpowiedź: Rozwiązania mogą zmierzać w dwóch kierunkach:

1. Analogia do przepisu o eliminacji jednostki w starciu bezpośrednim – jednostka zwycięska może po wejściu na pole zajmowane przez wyeliminowaną jednostkę wykonać pościg o 2 pola, uwzględniając wrogie strefy kontroli (czyli jak wejdzie we wrogą strefę kontroli, musi się zatrzymać oraz nie może przemieszczać się w strefie kontroli wrogiej jednostki). To rozwiązanie zakłada, że jednostka nie może się już dalej poruszać za pomocą swoich PR, ale za to wykonuje pościg.

2. Jednostka normalnie dalej może się poruszać wykorzystując swoje PR.

Ja przyjmuję to pierwsze rozwiązanie, jeżeli eliminacja nastąpiła po ostrzale w BSO, zaś jeżeli eliminacja nastąpiła po ostrzale w DSO, przyjmuję drugie rozwiązanie. WO w BSO jest ściśle powiązana z walką wręcz, można powiedzieć, że jest częścią starcia bezpośredniego (walki bezpośredniej), podczas gdy WO w DSO wykonywana jest w fazie ruchu, w oderwaniu od konkretnego starcia. WO w DSO może być związana z konkretnym starciem, ale nie musi; w przypadku WO w BSO występuje silniejszy związek ze starciem, w którym uczestniczy strzelający oddział. Istotne jest też, że w przypadku WO w BSO prawie zawsze strzelający stoi we wrogiej strefie kontroli. Widać tutaj powiązanie WO w BSO ze starciem bezpośrednim. Stąd takie jest moje rozwiązanie. Dołożyłbym jeszcze do tego jeden wyjątek: jeśli ostrzeliwany w BSO ma siłę 1 i WO ma miejsce w fazie ruchu (zwłaszcza przed walką w marszu), należałoby przyjąć rozwiązanie drugie, czyli po wyeliminowaniu strzelający porusza się dalej wykorzystując swoje PR. Sądzę, że tak niewielkie oddziały nie są a stanie związać wroga walką na tyle, aby zablokować jego dalszy ruch.

21) Pytanie: Jaki pancerz powinny posiadać moździerze niemieckie? Nie mogłem się tego dopatrzeć w żadnych tabelach, ani na wydanych dotychczas żetonach?

Odpowiedź: Ciężkie rosyjskie moździerze mają pancerz 1(2), ale niemieckie np. w 3 DSpad. miały 1(3). Można chyba przyjąć, że jedna z tych wartości; zależy jeszcze od tego jakie to moździerze.

22) Pytanie: Czy oddział rozpoznawczy może wykonać najpierw WO, a później atak z zaskoczenia?

Odpowiedź: W instrukcji nie ma przeciwwskazań, aby przeprowadzić taki ostrzał, ale jest to dyskusyjne. W grę wchodziłaby oczywiście jedynie WO w BSO.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

10. Desant morski, jednostki morskie

1) Pytanie: Dlaczego wyładowanie jednostek bardziej opłaca się z barek desantowych (połowa PR) niż w porcie/sztucznym porcie (całość PR)?

Odpowiedź: To zostanie zmienione w III edycji B-35. Zgadzam się, że jest to nielogiczne.
[Uwaga: Zostało to zmienione w III edycji B-35 – porównaj: [15.4.6] a) i [16.2.5] w instrukcji III edycji B-35.]

11. Pancerzownice

1) Pytanie: Czy oddziały pancerzownic (żetony) przydzielane do oddziałów mogą się poruszać niezależnie od nich?

Odpowiedź: Pancerzownice mogą się poruszać samodzielnie, ale pod koniec fazy ruchu muszą stać na polu razem z jednostką liniową; nie mogą pod koniec fazy ruchu stać samodzielnie.

2) Pytanie: Czy tabelę "Pancerzownice" należy używać wyłącznie do scenariuszy hipotetycznych, czy także do historycznych?

Odpowiedź: Tabelkę "Pancerzownice" należy używać do wszystkich scenariuszy. W rzadkich wypadkach dopuściłbym wyjątki w różnicy ilości pancerzownic na dywizję (np. 711 DP w Normandii ma chyba z 11 batalionów piechoty i dlatego jest uzasadnione, żeby miała 1 pancerzownicę więcej – tak, jak wydrukowano). Tam gdzie dywizje nie mają pancerzownic należy stosować system przypisywania ich – tak jak jest to opisane w instrukcji do II edycji. Te przepisy nie są do końca dostosowane do tego co jest obecnie – wtedy gdy je pisano pancerzownice nie były jeszcze wyodrębnione w postaci oddzielnych żetonów i stąd rozbieżności. Inna sprawa, że nie kierowano się później limitami ze wspomnianej tabeli i niektóre dywizje mają więcej, a niektóre mniej pancerzownic.

3) Pytanie: Żetony pancerzownic mają po 5 PR, w instrukcji mowa o przypisaniu ich do poszczególnych batalionów i tu pytanie: jeżeli będzie taki oddział przypisany do bsap., to może się z nim poruszać wykorzystując 8 PR czy swoje 5? Czy może już nie trzeba przypisywać pancerzownic do baonów? W takim przypadku będzie to najwolniejszy oddział w dywizjach pancernych. Myślę, że przypisany powinien poruszać się razem z oddziałem za jego PR, a jak chcemy przesunąć sam oddział pancerzownic, to wykorzystujemy jego 5 PR.

Odpowiedź: Jak powstawała II edycja, to nie było jeszcze pancerzownic w dywizjach wyodrębnianych w postaci oddzielnych żetonów, stąd są rozbieżności. Jeśli pancerzownice są wyodrębnione w postaci oddzielnych żetonów, to nie trzeba ich przypisywać do batalionów. Dobrze kombinujesz, jeśli poruszają się razem z jakąś jednostką, wykorzystują tyle PR, ile ta jednostka – są jakby częścią tej jednostki. To by było bez sensu, gdyby pancerzownica będąca jednostką dywizji pancernej nie mogła nadążyć za swoją dywizją. Jeśli pancerzownice poruszają się samodzielnie, to oczywiście wykorzystują swoje 5 PR.

12. Rozpoznanie

1) Pytanie: Czy jak się rozpoznaje jednostką rozpoznawczą z 1 pola, trzeba rzucać kostka czy się rozpoznało i wydać 1 PR jak jest w przypadku rozpoznania na dwa pola, czy rozpoznanie jest automatyczne?

Odpowiedź: Rozpoznając jednostki O.R. z odległości 1 pola rzucamy kostką tak, jak przy rozpoznaniu na odległość 2 pól. W instrukcji nie ma żadnego przepisu, że rozpoznanie na odległość 1 pola jest "automatyczne" – taka interpretacja jest bezpodstawna.

2) Pytanie: Czy można rozpoznawać w etapie nocnym na 2 pola? Nic nie pisze, że nie można, choć to mało logiczne by można było rozpoznać?

Odpowiedź: Pkt [11.4.4] mówi tak: "Przy rozpoznawaniu na odległość 2 pól między O.R. a rozpoznawanym heksem musi istnieć widoczność, sprawdzana według przepisów stosowanych przy walce ogniowej." W tabeli WPŁYW MODYFIKACJI NA PANCERZ OSTRZELIWANEGO jest napisane, że w nocy walka ogniowa w DSO jest niemożliwa.
Ponieważ tabele są integralną częścią zespołu przepisów systemu (zawierają przepisy wyrażone w specyficznej formie graficznej), należy uznać, że punkt [11.4.4] odnosi się także do tej tabeli.
Wniosek: z [11.4.4], w związku z tabelą WPŁYW MODYFIKACJI NA PANCERZ OSTRZELIWANEGO, wynika, że nie można rozpoznawać na odległość 2 pól w nocy.

13. Artyleria, SOA, nawała artyleryjska, etc.

1) Pytanie: Czy przepis mówiący o zakazie łączenia ataków jednostek z różnych korpusów dotyczy też wspierania artylerią ataku jednostki z innego (niż artyleria) korpusu?

Odpowiedź: Nie można wspierać ataku jednostkami artylerii pochodzącymi z innego korpusu niż jednostki walczące bezpośrednio w danym starciu. W „El-Alamein 1942” jest to już napisane wyraźnie: patrz [7.2.7].

2) Pytanie: Czy jednostki artylerii z różnych korpusów mogą wspólnie prowadzić nawałę?

Odpowiedź: Jednostki artylerii z różnych korpusów nie mogą wspólnie prowadzić nawały artyleryjskiej – analogicznie, jak samodzielnego ostrzału artyleryjskiego.

3) Pytanie: Samodzielny atak artyleryjski może prowadzić jednostka, która ma nie mniej niż 7 PS, czy oznacza to jedną jednostkę? Czy można do tego użyć 2 jednostek artylerii każda np. po 4 PS?

Odpowiedź: Może to być kilka jednostek, w przypadku limitu 7 PS chodzi o sumę sił.

4) Pytanie: Co to jest:
- artyleria samobieżna
- artyleria samobieżna polowa (proszę podać przykłady)?


Odpowiedź: "Artyleria samobieżna" to określenie bardziej ogólne w stosunku do "artyleria samobieżna polowa". Artyleria samobieżna polowa to np. Hummel, Wespe, Sexton, M-7 Priest – jednostki będące artylerią samobieżną i jednocześnie posiadające współczynnik ZO wyrażony liczbą w kwadracie o czerwonym tle. Artyleria samobieżna to także samobieżna artyleria p-lot. np. Demag i samobieżna artyleria p-panc. np. Jagdpanther.


Dyskusja na temat tego FAQa:
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?p=97772#97772
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zablokowany

Wróć do „Akcesoria do gier planszowych”