II Strategos (18-20 listopada 2016)

[Kristo.kk]

Czy ma ktoś chęć na Grunwald 1410 Dragona? W piątek od 16:00.

[Samuel]

A ja - po poście Hermana - trochę żałuję, że dyskusja okołokonwentowa została zamknięta, zanim zaczęła przybierać mniej osobisty wymiar. Tak to już jest (nie tylko z grami planszowymi), że im mniej ma się okazji do zajęcia się swoją pasją w świecie rzeczywistym, tym bardziej rośnie apetyt na dyskusję ekspercką . Tym bardziej, że po wymianie zdań z Maciunią na temat zagranicznych konwentów, po umieszczeniu tematu w kontekście badań nad ewolucją grup ludzkich... ale nie uprzedzajmy tematu. Jeśli Ryszard otworzy jeszcze kiedyś dyskusję, z pewnością postaram się nie zawieść Forumowiczów, jeśli nie, zamierzam spłodzić esej "Konwenty gier strategicznych w świetle biologii ewolucyjnej" - mam nadzieję, że znajdzie czytelników. Na razie solidaryzuję się ze stanowiskiem, że hasłem wiodącym konwentów winna być "historyczność", wszelkie inne kryteria (na tyle, na ile zdołałem swoim małym rozumkiem pojąć znaczenie takich terminów jak "eurohybryda" etc.) wydają mi się rozmyte jak pole widzenia pod koniec integracyjnego wieczoru.
Na razie mogę tylko pomarzyć o umawianiu się na "Strategosa", choć jeśli przy najbliższej wizycie u lekarza dostałbym dłuższe odroczenie, to kto wie, może odwiedzę ponownie obiekt hotelowy "Hera" (Łazienki Królewskie jesienią muszą być takie piękne ). W takim wypadku obiecuję solennie, że grać będę tylko w swoje ulubione strategie, "Pax Pamir" wciąż do nich zaliczam (jeśli "1863", bez większych zmian w zasadach przerobiony podobno na grę o Wędrówce Ludów jest symulacyjną strategią, to "Pax Pamir" jest nią na pewno ). Gra wyczerpała, co prawda, swoje możliwości jako gra dla samotnika (nigdy nie potrzebuję więcej niż 45 minut by pobić samego siebie), ale wciąż jeszcze ciekaw jestem, jak wypada w kombinacji wieloosobowej.

[Raleen]

Jak się skończy ta edycja imprezy, wrócimy do tematu Samuelu.

Póki co zapraszam do umawiania się na rozgrywki.

[Samuel]

Nie mam wielkiej nadziei, że przyjadę, ale mam nadzieję, że nie dostarczy zbyt wielu tematów do rozmyślań z punktu widzenia biologii ewolucyjnej . Oczywiście, jeśli pojawią się szanse na to pierwsze, dam znać i zacznę się umawiać, w końcu - w przeciwieństwie do konwentów, które sam organizuję - jest to wielka szansa by pograć w rzeczy, na które samemu ma się największą ochotę.

[ghostdog]

A czy myśleliście żeby na FB puścić posta o nadchodzącym konwencie?

[Raleen]

Tak, już to zrobiłem.

Konwent ma też swoją stronę na FB, już od pierwszej edycji.

[ghostdog]

Sorry. Ślepy chyba jestem

[Raleen]

Mam dobrą wiadomość: Trutu wyszedł ze szpitala i powinien być z nami na konwencie.

[Samuel]

Pozdrowienia dla Trutu - mam nadzieję, że to trwała poprawa!

[Neoberger]

Bardzo, bardzo dobra wiadomość.

[RAJ]

Myślę, że pojawię się w sobotę.
Chętnie zagrałbym w HISa.
Zebrałaby się ekipa oraz ktoś z egzemplarzem gry?

[Raleen]

Jak by był ktoś z egzemplarzem tej gry i pojawił się albo był skłonny użyczyć go choćby na jeden dzień, ja też będę zobowiązany.

[Silver]

Mam tylko samoróbkę HISa.

[RAJ]

W sumie, jak będzie 5 osób a nie 6, to czemu by nie...

[Silver]

A ja mogę przynieść dodatkowo ciut lżejszą pozycję do 6 osób, gdzie też jest premia za opłyniecie świata - Colonial europeas empires overseas.