Strategie

Harcerze głównie w eurogry grają . Spotkanie było integracyjne i krótkie, więc też nic ambitniejszego nie było czasu rozkładać.
Gdzieś 1/3 to dziewczyny, co także determinowało rodzaj rozgrywek.

Ja zagrałem sobie w starą "Magię i miecz" ze wszystkimi dodatkami. Najlepiej bawił się Jednorożec, który grając Kanibalem, zjadł jednemu graczowi dwóch kolejnych poszukiwaczy, a dwóm kolejnym graczom po jednym poszukiwaczu (potem losowali następnych). Jednak ostatecznie zwyciężył kolega, który dołączył najpóźniej do rozgrywki. Uciekł przed Kanibalem do Podziemi, za moją radą zresztą, i jakoś tymi Podziemiami wyszedł na Koronę Władzy... Myślałem, że zdążę dobiec, bo byłem akurat w Krainie Środkowej, ale utknąłem w Krainie Wewnętrznej na chwilę przy Grze ze Śmiercią i w ostatniej chwili dobił mnie Czarem Rozkaz...

Poza tym trafiło akurat do klubu 3 zupełnie nowych graczy, którzy wyczytali, że to najlepszy klub planszówkowy w Warszawie... i dobrze, że byliśmy, bo tak pocałowaliby pewnie klamkę o tej porze.

A ja kupiłem ostatnio chrześniakowi Talizman z dodatkiem Podziemia i byłem zawiedzony patrząc co oferuje pudło dodatku (głównie powietrze). Mając komplet MiM można lepiej się bawić.
Kiedyś wprowadzałem do MiM nowe, wymyślone przez siebie postacie - Raleen chyba nie ma sensu dawać tam kirasjerów.
Chyba trudno tych harcerzy będzie wyedukować na nasze kopyto ale w razie czego mam parę nieprostych gier przy których można się pysznie bawić także i z wymienionymi przez ciebie onymi drugiej płci.

Na piątek jeszcze 1 lub 2 miejsce wolne do Warriors Knights z dodatkiem.

Panowie, a ktoś jeszcze wybiera się w weekend do Agresora? Umówiłbym się na coś...

Szukam ochotnika do Pax Pamir na piątek na godz. 17-17.30?

Dziś jestem w klubie pewnie gdzieś do godz. 13.00 (może dłużej) jakby ktoś chciał przyjść i zagrać (sam będę jednak zajęty).

Dalsza działalność klubu „Agresor” po śmierci Tomka Bulzackiego

Jak wiecie, w grudniu 2016 r. zmarł Tomek Bulzacki, który był pomysłodawcą powołania klubu „Agresor”, jego założycielem i prezesem. Po jego śmierci funkcjonowaliśmy dalej przez kolejne miesiące, natomiast powstała konieczność uregulowania spraw organizacyjnych z naszym gospodarzem, którym jest Wydział Instalacji Budowlanych, Hydrotechniki i Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej. W związku z tym odbyła się rozmowa z władzami Wydziału na temat dalszej działalności klubu, w której miałem przyjemność reprezentować klub. Rozmowa zakończyła się pozytywnie. Klub będzie funkcjonował nadal, na takich zasadach jak dotychczas.

W wyniku ustaleń przyjętych przez władze Wydziału przejąłem pieczę nad klubem. Wraz ze mną klub będzie prowadził Adam Sikorski, który zastępował już ś.p. Tomka Bulzackiego w ostatnim okresie jego choroby, gdy nie mógł zajmować się klubem. Podzielimy się w ten sposób, że Adam zajmie się eurogrami, zaś ja szeroko rozumianym wargamingiem (planszowe gry wojenne oraz gry bitewne). Mam nadzieję, że w ten sposób podołamy niełatwemu zadaniu jakim jest zastąpienie Tomka (choć zdajemy sobie sprawę, że w pełni zastąpić się go nie da).

Przyjęliśmy z władzami Wydziału nowe ustalenia dotyczące dostępności sal na Wydziale na potrzeby klubu. Tutaj mam dla Was dobrą wiadomość. Udało mi się wynegocjować, że w piątki będzie można grać do godz. 23.00. Doszło też do niewielkich roszad w rozkładzie sal, które Wydział nam udostępnia. Udało mi się utrzymać niemal wszystkie sale, które dotychczas mieliśmy. Zrezygnowałem jedynie z jednej z sal przy starej kotłowni, która i tak w praktyce nie była wykorzystywana. Chciałbym natomiast zwrócić Waszą uwagę na to, że poza weekendem w klubie można grać także w środy (od godz. 16.00 do godz. 22.00) w sali 17 przy starej kotłowni, co przewidywał już stary plan, a z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę. Nowy plan również taką możliwość przewiduje. W soboty i w niedziele można będzie grać od godz. 9.00, co stary plan również przewidywał, a później w nieznanych mi bliżej okolicznościach było to ograniczane.

Wykaz sal, które klub może wykorzystywać w poszczególne dni

ŚRODA
sale: K17 – godz. 16.00-22.00

PIĄTEK
sale: 516, 548 – godz. 15.00-23.00
sale: K17, 431, 519, 534, 639 – godz. 16.00-23.00

SOBOTA
sale: K17, 516, 519, 548 – godz. 9.00-22.00

NIEDZIELA
sale: K17, 516, 519, 548 – godz. 9.00-22.00

W związku z wydłużeniem grania w piątek do godz. 23.00 przyjmujemy następujące ustalenia co do opuszczania budynku: wychodzicie albo do godz. 22.00 (najlepiej do 21.50), albo zostajecie do końca i opuszczacie wszyscy razem budynek między godz. 22.30 a 23.00. Jest to związane z tym, że o godz. 22.00 portier wykonuje obchód budynku, który może potrwać około pół godziny i w tym czasie drzwi na dole są zamknięte. Prosiłbym o ścisłe stosowanie się do tego. Jeśli nie będziecie się do tego stosować, stracimy możliwość grania do godz. 23.00. Chciałbym w tym miejscu przypomnieć, że kiedyś w przeszłości istniała już możliwość grania w klubie do godz. 23.00 i straciliśmy ją właśnie wskutek zachowania osób, które usiłowały opuszczać budynek w czasie obchodu portiera i przerywały mu obchód oraz w związku z opuszczaniem budynku pojedynczo, co powodowało, że musieli po kilkanaście razy otwierać i zamykać drzwi po godz. 22.00. Ponadto we wszystkie dni prosiłbym o trzymanie się wyznaczonych godzin, w których sale są dla nas dostępne.

Mam nadzieję, że nowe możliwości zachęcą zwłaszcza najbardziej zapracowanych bywalców klubu (innymi słowy tych, którzy w piątek późno kończą pracę) do jego częstszego odwiedzania. Sądzę, że warto podyskutować nad dalszą działalnością klubu i wierzę, że w najbliższym czasie taka dyskusja się odbędzie. Będę się także starał odświeżyć kontakty z poszczególnymi grupami hobbystycznymi, które spotykały się w klubie (mam tu na myśli m.in. grupę graczy RPG, których swego czasu regularnie spotykałem w soboty). Kończąc, nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Was do współtworzenia klubu i korzystania z możliwości jakie daje.

W ramach uzupełnienia: jak mnie poinformowano w międzyczasie w środę w sali K17 odbywają się w klubie spotkania grupy testowej gier Monsoon i sala ta jest w zasadzie zarezerwowana na potrzeby tych spotkań, więc gdyby ktoś chciał grać wtedy, trzeba się z nimi skontaktować czy nie będą mieć nic przeciwko.

Dobra robota

To umawiajmy się na dłuższe rozgrywki - jak w ten piątek?

Dzięki za dobre słowo RAJu.

Silver pisze:To umawiajmy się na dłuższe rozgrywki - jak w ten piątek?

Tu zrobię jedynie drobne zastrzeżenie, że czasem machina administracyjna uczelni jak każda inna rządzi się swoimi prawami, i mam nadzieję, że już na piątek te nowe wytyczne będą u portierów. Ale czasem, wiadomo jak to bywa... Tym niemniej będę w piątek na miejscu, więc sprawdzę.

Większe spotkania w "Agresorze"

Przy okazji organizowania konwentu STRATEGOS kilka osób pisało mi, że dobrze by było organizować częściej tego rodzaju przedsięwzięcia, niekoniecznie w formie konwentu. Sądzę, że jest to dobry pomysł i być może byłby lepszym i efektywniejszym rozwiązaniem także jeśli chodzi o promocję planszówek czyli mówiąc prościej by grono grających nam się powiększało. Bez całej tej otoczki towarzyszącej konwentom, czasami nieco formalistycznej, myślę że będzie łatwiej. Raz na miesiąc, albo raz na dwa miesiące (w zależności od woli zainteresowanych) umawiamy się na jakiś dzień bądź dwa i gramy. Można w to włączyć zarówno gry euro, jak i gry bitewne. Mam nadzieję, że pomysł spotka się z Waszym pozytywnym odzewem, ku pożytkowi klubu i nas wszystkich.

Ja bym się na to pisał, lecz by móc uczestniczyć w pełnym wymiarze czasu musiałbym wiedzieć o terminach przynajmniej miesiąc wcześniej.

Dostałem informację z Wydziału dotyczącą sali 519 - do 5 maja (włącznie) sala będzie dostępna w piątki dopiero od godz. 18.00. Po 5 maja od godz. 16.00 tak jak ustaliliśmy. Ograniczenie dotyczy zatem tylko trzech najbliższych weekendów. Ma to związek z tym, że odbywają się tam zajęcia i powstała konieczność zmodyfikowania planu.

A jak wygląda kwestia spotkań w wakacje?