Pułk artylerii samobieżnej liczył 21 dział (4 baterie po 5 dział + wóz dowódcy pułku)
Dywizjon artylerii samobieżnej (wchodzący w skład Dywizji Piechoty) liczył dział (3 baterie po 4 działa + wóz dowódcy dywizjonu)
Pułk czołgów ciężkich liczył wozów (4 kompanie po 5 wozów + wóz dowódcy pułku)
Brygada pancerna liczyła czołgów (3 bataliony po 21 wozów + 1 wóz szefa sztabu + 1 wóz dowódcy brygady)
Są to stany wg etatów na 1944 rok.
Artyleria samobieżna w II wojnie św.
- Kamil
- Praporszczik
- Posty: 330
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Przejrzałem etaty radzieckich pułków artylerii samob. i nigdzie nie jest nic wspomniane o wozach zapasowych. Nawet w etacie pułku gwardyjskiego z 1943 roku jest tam tylko 12 wozów (6 baterii po 2 wozy) i ani słowa o wozach zapasowych.
Chyba, że jest to jakiś etat z marca 1945, ale to szczerze mówiąc nie ma co się nim za bardzo przejmować - w tym czasie naprawdę niewiele jednostek RKKA miało stany zbliżone do etatowych. Nawet w Operacji Berlińskiej.
Chyba, że jest to jakiś etat z marca 1945, ale to szczerze mówiąc nie ma co się nim za bardzo przejmować - w tym czasie naprawdę niewiele jednostek RKKA miało stany zbliżone do etatowych. Nawet w Operacji Berlińskiej.