Najlepszy (eksportowy) myśliwiec września 1939

Sprzęt i uzbrojenie wojsk w XX wieku.

Wybierz swój typ...

Czas głosowania minął środa, 20 czerwca 2007, 11:09

Brewster B.239
0
Brak głosów
Curtiss Hawk 75
1
7%
Curtiss-Wright CW-21 Demon
0
Brak głosów
FIAT CR.42
0
Brak głosów
FIAT G.50
0
Brak głosów
Fokker D.XXI
1
7%
Hawker Hurricane Mk.I
1
7%
Heinkel He-112
1
7%
Koolhoven F.K.58
0
Brak głosów
Messerschmitt Bf.109E
5
36%
Morane MS406C1
0
Brak głosów
Polikarpow I-153 "Czajka"
0
Brak głosów
Polikarpow I-16 "Muszka/Szczur"
0
Brak głosów
PZL P-24
0
Brak głosów
Seversky P-35
0
Brak głosów
Supermarine Spitfire Mk.I
5
36%
 
Liczba głosów: 14
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Gustavus pisze:Z wymienionych na liście samolotów wszystkie mogły stawać do walki z Bf109, większość nawet na w miarę równych szansach :D
Przypomnę, że we Wrześniu zdarzały się pojedynki P-11 v. Bf 109 i bywało, że zwycięsko wychodziła z nich Jedenastka!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

Oczywiscie ze kazdy mogl wygrac, ale popatrz ile D.XXI stracono w walce a ile sukcesow odniesiono - tutaj stosunek jest bardzo pozytywny.

Uwazam takze ze stosunek miedzy kosztami, osiagami, wypelnianiem zadania i performance w walce to D.XXI jest optymalny.
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Andy pisze: Przypomnę, że we Wrześniu zdarzały się pojedynki P-11 v. Bf 109 i bywało, że zwycięsko wychodziła z nich Jedenastka!
Marius Emmerling w "Luftwaffe nad Polską" bezwzględnie obnażył prawdę o większości zwycięstw powietrznych Polaków we wrześniu, szkoda, bo to był piękny mit polskiego września ...

Z ww. modeli Spitfire zdecydowanie wybija się piękną sylwetką i rasowością myśliwca :)
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Teufel, a co tam ciekawego można w tej książce przeczytać?
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

No wszystko tam jest ciekawe, choć dość nużąco się momentami czyta, Emmerling siedział kilka lat w archiwach i opisał właściwie każde zestrzelenie i stratę samolotu Luftwaffe w 1939r. nad Polską, straty bojowe maszyn zniszczonych bądź uszkodzonych w stopniu nieoplacalnym zamknęły się bodajże cyfrą 156 maszyn, z czego samoloty polskie zestrzeliły około 50 ...
Wiele osób postrzega tą książkę poprzez antypolski wstep, to po prostu punkt widzenia autora, który ma do tego prawo. Oddać mu należy za to solidność tej pozycji.
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Dzięki za informację!
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Gustavus
Warrant Officer
Posty: 830
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 18:36
Lokalizacja: Włochy ;)

Post autor: Gustavus »

Teufel pisze:straty bojowe maszyn zniszczonych bądź uszkodzonych w stopniu nieoplacalnym zamknęły się bodajże cyfrą 156 maszyn, z czego samoloty polskie zestrzeliły około 50 ...
No to polskie "pelotki" były super efektywne.
Inną możliwością jest to że Luftwaffe reprezentowała mizerny poziom wyszkolenia a w to , po wojnie domowej w Hiszpanii, nie uwierzę.

Zresztą biorąc pod uwagę stan polskiego lotnictwa i czas trwania aktywnych działań w powietrzu około 50 pewnych to też dobry wynik. Dodając do tego maszyny nienadające się do remontu otrzymamy wynik bardzo dobry. Chciałbym też zwrócić uwagę że P-7 i P-11a były uzbrojone w 2k.m.-y ( 7,9mm ) zaś P-11c w 4k.m.-y ( o ile mu nie wyjeli skrzydłowych ). Przy takim uzbrojeniu naprawdę trudno doprowadzić do natychmiastowego zniszczenia samolotu o konstrukcji metalowej. Wiele z tzw. zestrzelonych pewnie salwowało się ucieczką wchodząć w nurkowanie i dymiąc z powodu postrzelanej instalacji olejowej. Częstokroć takie samoloty dociągały do lotniska lub w jego okolice ale silnik nadawał się wtedy na przetop a reszta na części zamienne.

Nie uważam że P-11 nie mogło zestrzelić 109ki. Mogło, tylko było to trudne i wymagało od niemieckiego pilota pewnego braku wyobraźni albo wielkiego farta od polskiego.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Gustavus pisze:P-11c w 4k.m.-y ( o ile mu nie wyjeli skrzydłowych )
A na ogół wyjmowali, żeby poprawić właściwości lotne.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Gustavus
Warrant Officer
Posty: 830
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 18:36
Lokalizacja: Włochy ;)

Post autor: Gustavus »

Andy pisze:A na ogół wyjmowali, żeby poprawić właściwości lotne.
Wiem o tym. Przyszła mi do głowy złośliwa myśl że przygotowywano się do wojny z Japonią. Tylko że ich Ki-27 z '36go mimo uzbrojenia w 2*7,7mm był o 100km/h szybszy...
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Gustavus strata 150 maszyn na miesiac intensywnych działan bojowych to jest bardzo dobry wynik dla Luftwaffe na tle innych kampanii drugowojennych. Z wyszkoleniem było różnie, pokazała to chociażby sławetna strata 13 załóg Stukasów na kilka dni przed inwazją w trakcie szkoleń na poligonie z powodu błędnej oceny wysokości chmur ...
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
Gustavus
Warrant Officer
Posty: 830
Rejestracja: piątek, 2 marca 2007, 18:36
Lokalizacja: Włochy ;)

Post autor: Gustavus »

Tylko że tutaj nie musieli się użerać z pogodą, klimatem i mam kłopoty z uwierzeniem żeby akurat w ciągu pierwszych trzech tygodni września trenowali ataki z lotu nurkowego.
Zresztą sam napisałeś że 150 to straty bojowe z czego 50 zestrzelone przez samoloty. A straty w czasie szkolenia nie są wliczane w straty bojowe.
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Ale strata tych 13 Stukasów miała miejsce przed wybuchem wojny, więc trudno je wliczyć w straty bojowe...
Pierwsza kampania zawsze jest najtrudniejsza, boleśniejsze od strat maszyn były straty załóg, choć po zajęciu Polski jeńcy-piloci powrócili do jednostek, a np: w takiej Norwegii najczęściej nie dało się uratować, bo jak nie skały to lodowata woda ...
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
slowik
Generaloberst
Posty: 4838
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:00
Lokalizacja: Wien
Been thanked: 5 times

Post autor: slowik »

A moze ktos podac jakies dokladniejsze dane?

Tu moze conieco jest...
http://aces.safarikovi.eu/
urodzony 13. grudnia 1981....
Awatar użytkownika
WP
Porucznik
Posty: 567
Rejestracja: środa, 9 sierpnia 2006, 07:48
Lokalizacja: Płock

Post autor: WP »

Widzę że Spitfire i ME-109 idą łeb w łeb. :D
si vis pacem, para bellum
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2426
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 55 times

Post autor: Teufel »

Dane na temat czego Słowiku?
Legiony i ja mamy się dobrze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt i uzbrojenie wojsk”