Do wielu z Was wyszła ode mnie taka wiadomość, związana z portalem Netlog i "zaproszeniem do przyjaźni" czy jak to tam zostało sformułowane
. Cała wiadomość była w każdym razie skonstruowana dość nieudolnie, nietrudno zauważyć, że szablonowo.Gwoli wyjaśnienia, kolega przysłał mi podobne zaproszenie, pewnie równie nieświadomie zarejestrowawszy się na ww. portalu i tam przy rejestracji jest taki szablon, który w jednym miejscu ma pozycję, która przewiduje, że automatycznie zostaną wysłane maile do wszystkich osób, z którymi kiedykolwiek korespondowałeś albo które pisały do Ciebie. Można to zablokować, aczkolwiek w tym szablonie jest to jedna z kilku pozycji, a okienko do zmiany tego jest mało widoczne. Tak że, jak podejrzewam większość rejestrujących się, kliknąłem po prostu "dalej". W trakcie zorientowałem się o co chodzi i próbowałem to zatrzymać, ale niestety zdążyło rozesłać. Tak więc podejrzewam, że około 200 osób dostało ode mnie tego rodzaju "zaproszenie". Przepraszam za zamieszanie. Miałem już nie zawracać głowy, bo sądziłem, że większość domyśliła się o co chodzi, ale ostatnio zauważyłem, że nie wszyscy.
Swoją drogą, może to być także informacja dla innych, jak działają tego rodzaju portale. Z kolei nie da się ukryć, że portal Netlog wymyślił sobie dość szybką i skuteczną drogę pozyskiwania nowych użytkowników, bo większość będzie klikać dalej, olewając te końcowe szczegółowe informacje i rozsyłać maile do wszystkich, których ma w skrzynce, zatem każdy zarejestrowany nowy użytkownik to potencjalna szansa na kilkudziesięciu nowych użytkowników. Można się rozwijać wprost lawinowo
. Nie wiem, czy nie kwalifikuje się to do zgłoszenia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ew. Komunikacji Elektronicznej.
