Pomóżmy Gosi!

Dział poświęcony sprawom organizacyjnym i dyskusjom na te tematy. Tutaj też należy zgłaszać sugestie, propozycje i wnioski dotyczące funkcjonowania forum oraz wszelkie problemy techniczne.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Pomóżmy Gosi!

Post autor: Andy »

Może to zły wybór miejsca, ale jakoś sprawa nie pasuje mi do działu pod Wąsatym Grenadierem.

Wielu z nas zetknęło się w ten czy w inny sposób z Markiem Pańczykiem - Pancho. Bardzo aktywny w planszówkowym świecie, był redaktorem naczelnym magazynu Świat Gier Planszowych. Był, bo właśnie zrezygnował. Powodem jest ciężka choroba jego córeczki Małgosi.
Tu wstrząsające szczegóły o chorobie: http://pancho2006.googlepages.com/malagosia

Ale nie chodzi o to, żeby rozpaczać. Pancho broni nie składa - a my pomóżmy mu, każdy w takim wymiarze, na jaki go stać.
Nasze środowisko rozwija się, jest więc szansa, że pomoc będzie skuteczna.

I jeszcze cytat z Marka:
Liczy się czas, ponieważ choroba dokonuje nieodwracalnego spustoszenia w organizmie naszego dziecka
Życie to nie bajka... http://www.gamesfanatic.blogspot.com/
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Pułkownik
Posty: 1325
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
Lokalizacja: Opole
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Lord Voldemort »

:shock:
Proponuje, zeby administracja rozeslala Twoj post jako e-mail do wszystkich uzytkownikow naszego forum.

V.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Też myślałem o czymś takim. Ale Raleena zdaje się nie ma w pobliżu. Słowiku, mógłbyś?

Gildia dołączyła do łańcuszka dobrych serc! Dzięki, Ryśku!

U Sławka też pospolite ruszenie nieobojętnych.

Serce rośnie! :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Roześlę maila masowego, tylko coś nam ostatnio źle chodził, ale mam nadzieję, że dotrze do Was.

Życie to nie bajka, niestety :( I ma także tą swoją gorszą stronę.

Życzę Pancho by Małgosi się udało.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Niestety, jakiś idiotyczny przepis zmusił rodziców Gosi do zawieszenia działania strony poświęconej zbiórce pieniędzy. Ta została wstrzymana na kilka tygodni, do czasu zarejestrowania fundacji, czy czegoś w tym rodzaju http://pancho2006.googlepages.com/malagosia
Ponieważ przestrzeganie nieludzkiego i durnego prawa uważam za działanie niegodne, wszystkich zainteresowanych proszę o priva, chętnie podam numer konta Pancha.
Jestem do jutra do godz. 11, potem wyjeżdżam na dwa dni. Będę znów od piątku.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10331
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2006 times
Been thanked: 2734 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Nie potrzeba rejestrować żadnego nowego podmiotu - wystarczy znaleźć taki, który będzie chciał przeprowadzić zbiórkę.

Gdyby Marek nie mieszkał 350 kilometrów ode mnie, byłbym w stanie mu pomóc (stowarzyszenie w którym działam prowadziło już raz zbiórkę publiczną). Sęk w tym, że to za daleko, zaś w Warszawie podmiotów, które taką zbiórkę są w stanie prowadzić, jest bardzo dużo.
Trzeba "tylko" uzyskać zezwolenie na zbiórkę, co w tej sytuacji problemem być nie powinno.

Sugeruję natomiast dokonywanie na rzecz Małgosi darowizn - to nam zawsze wolno, bez prowadzenia zbiórki publicznej.
Dla bezpieczeństwa wystarczy przy przelewie zaznaczyć, że to dobrowolna darowizna na rzecz Małgorzaty Pańczyk i szlus.
Andy pisze:Ponieważ przestrzeganie nieludzkiego i durnego prawa uważam za działanie niegodne, wszystkich zainteresowanych proszę o priva, chętnie podam numer konta Pancha.
Ono nie jest ani nieludzkie ani durne - ma chronić interes ofiarodawców, których łatwo naciągnąć grając na ich emocjach.
Trzeba robić darowizny na rzecz dziecka - po uzyskaniu informacji.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Sławku, nie jestem prawnikiem, więc na pewne sytuacje "prawne" reaguję emocjonalnie. Rzecz w tym, że Marek teraz, zamiast opiekować się dzieckiem, lata po jakichś urzędach i coś tam zgłasza czy rejestruje. A Gosia miała kolejny groźny atak, więc LICZY SIĘ CZAS!

Jestem jeszcze przez dwie godziny (do 11) i mogę kolejnym osobom przekazać na privie dane do przelewu.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Jest już nr konta fundacji: http://pancho2006.googlepages.com/malagosia
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jak tam Pancho idzie zbiórka? I w ogóle ktoś wie coś jak się sprawy mają?

PS. Przy okazji przykleję temat.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Raczej nie wypada domagać się od Pancho szczegółowych relacji. Myślę, że on po jakimś czasie podsumuje wyniki akcji.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Tu http://pancho2006.googlepages.com/wydatki można zobaczyć, na co poszły ofiarowane przez nas pieniądze.

A tu http://pancho2006.googlepages.com/podatek szczegóły przekazania 1% podatku.

Przypominam, bo nadchodz pora "wielkiego pitowania". :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje i sprawy bieżące”