Strategie

Cześć!

Od jakiegoś czasu śledzę forum, czytam dyskusje o grach i wreszcie postanowiłem się ujawnić Jestem wieloletnim graczem w WFB i WH40k, świeżo osieroconym przez GW (likwidacja WFB przez Games Workshop to był dla mnie duży cios...). Wcześniej lubiłem grać w gry od Dragona, teraz powoli wkręcam się w wojenniaki. Moje ulubione okresy historyczne to starożytność i wojny napoleońskie. To tyle tytułem przywitania

Witaj na Forum!

Jak to dobrze, że ten GW zaliczył taki upadek ostatnio, może więcej osieroconych graczy nam przybędzie . Jak piszesz, że grałeś kiedyś w gry Dragona to od razu widać, że jesteś swój człowiek.

Tak mi się jeszcze kojarzy ktoś o podobnym nicku - nie masz przypadkiem czegoś wspólnego z Pospolitym Ruszeniem Szlachty Ziemi Krakowskiej?

Nie, w pospolitym ruszeniu udziału nie brałem. A jeśli chodzi o osieroconych przez GW to na pewno trochę ich przybędzie, bo wydaje się że ten zasłużony poniekąd wydawca po prostu oszalał.

Nie powiem, też im się dziwię. Założyli u nas koledzy specjalny wątek na ten temat, więc żeby nie ciągnąć tutaj, pozwolę sobie zlinkować:
http://strategie.net.pl/viewtopic.php?f=153&t=14715

Witam Towarzystwo,

Czytam sobie forum i zamierzam tu "łowić"
W domu, jak już namówię zonę i córki na grę to jest to najwyżej Agricola, Small Word lub Fasolki. Potrzebuję więc znaleźć tu kogoś z kim będę mógł zagrać - tak bym z kolekcjonera/oglądacza gier strategicznych mógł zamienić się w gracza.
Na razie lezą sobie na półce i ładnie wyglądają, od czasu do czasu obmacywane, przytulane figurki, rozkładane mapy ale nie grane:
- The Napoleonic Wars 2nd Ed.;
- Hellenes;
- Paths of Glory 5th Ed.;
- Strike of the Eagle;
-Maria
- w planach zakup jeszcze Sekigahara: The Unification of Japan

Tylko kilka razy zagrane:
- Hannibal: Rome vs. Carthage;
- Hammer of the Scots;

i grane głównie online na yukata.de: A Few Acres of Snow

Pozdrawiam,
Magnum

P.S. W liceum, prawie 30 lat temu tworzyłem gry planszowe (pojedyncze egzemplarze na własny użytek). Nawet z pewnymi sukcesami bo koledzy (m.in. może znany niektórym Krzysiek - Funio) schodzili grać np. na moją I wojnę światową Ale potem mi przeszło...

Właśnie sobie czytam na forum o Ścieżkach Chwały w Niepołomicach i konwencie u harcerzy w Krakowie
Jeśli tylko mi żona przepustkę podbije to się wybiorę.

Witam!

Jarek, lat 34, z Opola. Gram raczej na komputerze - ostatnia planszówka (nie licząc własnej) rozegrana na konwencie strategii w 1995 roku, i były to Warhammer oraz autorska gra jednego z uczestników. Różne rzeczy robię, no. To tyle w przywitaniu się. Ciekawe forum, przyznaję - dużo czytania (szkoda, że nie znalazłem go wcześniej).

Cześć Jarek!

Witamy na Forum.

O tak, Jarków Ci u nas dostatek, ale jeszcze jeden nie zaszkodzi .

Nieładnie z mojej strony, że się jeszcze nie przywitałem
Kuba - były gracz 40k i WM, obecny w BT i Malifaux, niedawno nawrócony na gry wojenne

Swoją drogą widziałem gdzieś tu AWu - pozdrowionka

Lehto pisze:Swoją drogą widziałem gdzieś tu AWu - pozdrowionka

No ba, trudno go nie zauważyć. Ponad 18 tys. postów już napisał... Powoli zaczyna mnie doganiać
W 2006 r. żeśmy go przygarnęli i tak jest z nami po dziś dzień

Witam wszystkich serdecznie!

Mam na imię Paulina i mieszkam w Częstochowie. Zainteresowanie ogólnie pojętym modelarstwem towarzyszy mi od wczesnego dzieciństwa gdzie sklejałam plastikowe modele samolotów. Później przerzuciłam się na modelarstwo okrętowe (które po latach odstawki próbuję reaktywować). Daawno temu, jak wyszły figurki do Władcy Pierścieni z dea Gostini to zainteresowały mnie też produkty Games Workshopu, ale jak to przeciętny nastolatek z przełomu lat 90-00, o tych produktach mogłam sobie pomarzyć Jednakże cierpliwie poczekałam i 3 lata temu weszłam z przytupem w świat gier bitewnych oraz malowania figurek. I tak trwam sobie w nim do dzisiaj.

Chociaż bitewniaki poznałam przede wszystkim od strony fantasy, to jednakże z czasem doceniłam i przerzuciłam się na bitewniaki historyczne. Lubię turniejowy pressing, ale w domowym zaciszu mocniej niż jego, doceniam dobrą, narracyjną kampanię, rozegranie scenariusza na podstawie wydarzeń historycznych.

Malarz ze mnie przeciętny. Ot potrafię pomalować tak, by się nie wstydzić za swoje armie na stole (jak zdejmę okulary ).

Niektórzy z użytkowników forum mogą mnie znać pod innym nickiem: Viluir, oraz z bloga 90k6.blogspot.com.

Pozdrawiam serdecznie!
de Morney

Witaj

Bardzo się cieszę, że do nas trafiłaś. Rzadko się zdarza widzieć panie w tym hobby, już interesujące się historią dużo prędzej.

Fantasy i sci-fi też się trochę zajmujemy, ale przed laty na coś się trzeba było zdecydować, poza tym było (i chyba jest) parę innych witryn zajmujących się fantasy i sci-fi, a historycznych za bardzo nie ma.

Dobrze, że podlinkowałaś bloga. Forum ma spore zasoby, w następnym roku minie 15 lat od założenia, a jego niektóre części (głównie planszówkowe) są jeszcze starsze.

Mam nadzieję, że się u nas zadomowisz.

Dziękuję za miłe i ciepłe powitanie!

Przy okazji mam pytanie - czy w dziale "Dyskusje o modelach" można założyć swój wątek z postępami malarskimi? Taki kącik warsztatowy, gdzie jak będę malować modele to mogę wrzucać zdjęcia przedstawiające progres prac. Czy może lepiej zakładać odpowiednie wątki w odpowiednich działach np.: "Bolt Action - M42 Chaffee"?

de Morney pisze: ↑sobota, 23 listopada 2019, 20:34 Dziękuję za miłe i ciepłe powitanie!

Przy okazji mam pytanie - czy w dziale "Dyskusje o modelach" można założyć swój wątek z postępami malarskimi? Taki kącik warsztatowy, gdzie jak będę malować modele to mogę wrzucać zdjęcia przedstawiające progres prac. Czy może lepiej zakładać odpowiednie wątki w odpowiednich działach np.: "Bolt Action - M42 Chaffee"?

Gdzie Ci bardziej pasuje, ale w dziale modelarskim chyba lepiej