Talavera (MMP)

[Raleen]

Temat mnie swego czasu zainteresował, bo wyszła książka Inforteditions o tej bitwie, którą przeczytałem, a tu okazało się, że i gra o niej jest, obejrzyjcie:

http://www.boardgamegeek.com/game/21769

Do tego jeszcze dodatek o bitwie pod Vivimeiro.

[ozy]

Katastrofa nie żetony... Jak można w tej epoce zamiast mundurów jakieś gwiazdki powstawiać?

Bardziej mnie przekonuje to: http://www.boardgamegeek.com/game/25037

[Raleen]

Ładne choć takie purytańskie, ale temat nam bliższy bo Albuera.

[Jasz]

Katastrofa nie żetony... Jak można w tej epoce zamiast mundurów jakieś gwiazdki powstawiać?

Bardziej mnie przekonuje to: http://www.boardgamegeek.com/game/25037

a te głowy koni? wyglądają jak z mundurów kawalerii powietrznej

[Raleen]

Koledzy od rekonstrukcji Powietrznej kawalerii ocenią zaraz

Przyglądałem się żetonom ozy to jakieś różowe - to nie jest kolor właściwy grze wojennej

Poza tym ciekawostka: policzcie ile pól sąsiaduje z poszczególnymi polami - w większości przypadków wychodzi tak jak by tam były heksy tzn. na jedno.
A modyfikacje wprowadza między innymi droga. Ale jak maszerowaliby w poprzek drogi to wtedy jakie droga miała znaczenie

[Itagaki]

Ja tam żadnego różu poza tłem nie widzę.

Nie wychodzi na jedno bo poza tym, że na polu jednostka stoi to musi jeszcze się wpasować rozmiarem, tzn. żeton nie może wystawać za krawędzie.
O którą drogę Ci chodzi?

[Raleen]

To nic, różowe tło też jest niewojenne

Co do drogi patrzyłem i liczyłem na tym obrazku:
http://www.boardgamegeek.com/image/164577

Nie wychodzi na jedno bo poza tym, że na polu jednostka stoi to musi jeszcze się wpasować rozmiarem, tzn. żeton nie może wystawać za krawędzie.

To znaczy, jak krawędzią wystaje to już jest niewpasowana?
A na stosy nie wpadł nikt?
A bardziej serio zaciekawiłeś mnie bardzo, ale na pozór wydaje mi się to strasznie sztuczna zasada.

[Itagaki]

Pomyliłeś link:)

Tło jest różowe z bardzo praktycznego względu. Pracując nad layerami często tworzy się przestrzenie przeźroczyste i wtedy takie "oczobijące" tło działa doskonale.

Dywizje/brygady są żetonami podwójnymi (jak np. PH, czy szyk rozwinięty w Kircholmie) i muszą cale mieścić się na polu (dot. się to tylko nich). Z reguły (poza nielicznymi wyjątkami) nie ma więcej niż jednej dywizji więc stosów raczej nie ma. Nakaz wpasowania wymusza niekiedy ukierunkowanie na polach.

[Raleen]

Już, link zmieniony, jakby co jeszcze raz:
http://www.boardgamegeek.com/image/164577

Tło jest różowe z bardzo praktycznego względu. Pracując nad layerami często tworzy się przestrzenie przeźroczyste i wtedy takie "oczobijące" tło działa doskonale.

Dobra, dobra, już ich tak nie tłumacz

Nakaz wpasowania wymusza niekiedy ukierunkowanie na polach.

Teraz rozumiem, fajne rozwiązanie. Próbowałeś tego gdzieś indziej?

Ale wracając jeszcze na chwilę do tej gierki, do której link dałem na początku. W sumie jak jeszcze raz patrzę na te żetony, to nie jest tak źle. Co prawda główki koników zgadzam się nie są najszczęśliwsze, ale reszta jak w gierkach Nikosiowych zachodnich. Symbole natowskie możnaby powiedzieć

[Itagaki]

Mam kilka pozycji z tego (lub podobnego) systemu, nawet raz z profesem79 próbowaliśmy zagrać ale jakoś zbyt pozytywnych emocji we mnie nie wzbudziła. Ogólnie mapa obszarowa do tej epoki i skali mi nie pasuje.

Co do drogi to nadal nie wiem o którą Ci chodzi. Nie widzę żeby któraś specjalnie wpływała na obszar. Może trochę lepiej sprecyzuj?

[Raleen]

Już precyzuję, chodziło mi o to z iloma polami dane pole sąsiaduje. Jest to na tej mapie od 5 do 7 pól, tak z pobieżnej obserwacji. I to z iloma polami dane pole sąsiaduje zdawało mi się, że jest ułożone wzdłuż drogi, tzn. droga ma na to pewien wpływ.

Dlaczego Twoim zdaniem strefy nie pasują do tej epoki

[Itagaki]

Jakoś tego nie zauważam
Mapa ma charakter "promienisty" wszystkie drogi i pola rozchodzą się od miasta. Podobnie jest w Frydlandzie.

Nie pasuje mi choćby właśnie z powodu tego "wpasowania". To są moje warzenia po dość nieudanej jeśli chodzi o rozpoznanie przepisów i mechanik rozgrywce - ciężko mi to opisać. Może jak zagram kiedyś w Pruską Iławę to będzie lepiej... może

[Raleen]

Np. w prawym rogu u góry drugie pole na drodze od krawędzi, na tej drodze, która pierwsza idąc od góry wychodzi za prawą krawędź mapy - otacza je 5 pól, zgadza się?

A tuż na południe pod linią, gdzie są te białe góry jest takie pole, które otacza 7 pól, widzisz?

Co do ostatniego, chodzi Ci o to, że ta siatka pól jest sztuczna?

[Itagaki]

Na prawdę nie wiem na jakiej zasadzie tworzono siatkę. Może akurat ta plansz wydaje się dość regularna przez to wyłapujesz te odstające od reguły.
Popatrz na te:
http://www.boardgamegeek.com/image/31996
http://www.boardgamegeek.com/image/31984

To są moje wrażenia po niezbyt udanej rozgrywce, więc mocno subiektywne o nikłych podstawach. jak czytałem zasady to zapowiadało się to na obiecująco ale późniejsza praktyka wykazała, że nie działa to tak fajnie.

[Raleen]

Aha, okiej, wszystko jasne w temacie siatki.

Ale co było niefajne, nazwij swój problem (jak u psychologa )

Ja na sucho jak bym się miał czepiać to wydaje mi się, że ta siatka strefowa narzuca trochę sztuczny podział pola bitwy, właśnie pod tym względem, że z jednym polem sąsiaduje sześć pól a z innym pięć albo siedem.