Napoleon 1796-1800 (Mirage)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Recenzja gry na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Autorem recenzji jest Leszek Kozłowski.

Recenzja gry na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Autorem recenzji jest Raleen.

Zapraszam do czytania i komentowania. Przyznam, że ostatnio przyglądałem się bliżej tej grze i pod wieloma względami zweryfikowałem swoje opinie na jej temat. Tak że recenzja jest próbą nowego spojrzenia na tą grę.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 28 lutego 2011, 14:47 przez Raleen, łącznie zmieniany 6 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Uzupełnienia zasad i FAQ do gry przygotowany przez autora na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=223

Opracował Robert Sypek, we współpracy z Mariuszem Samulakiem i Piotrem Romańczukiem.
Ostatnio zmieniony niedziela, 27 lutego 2011, 13:04 przez Raleen, łącznie zmieniany 1 raz.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Witold Janik
Namiestnik
Posty: 332
Rejestracja: środa, 27 grudnia 2006, 17:21
Lokalizacja: Raszyn 1809
Has thanked: 300 times
Been thanked: 12 times
Kontakt:

Post autor: Witold Janik »

Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dzięki Witoldzie, a skoro już odświeżyłeś temat, ostatnio bywa na naszym forum sporo nowych osób, które w tej starej dyskusji tutaj kiedyś nie uczestniczyły. Jakie są Wasze wrażenia? Czy ktoś jeszcze grał w Sypkowego Napoleona albo/i próbował go modyfikować?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Ja np. uwielbiałem rozdzielać żołnierzy do poszczególnych armii i karty rozkazów tez były czymś interesującym. Ale teraz leży na półce i się kurzy. Może kiedyś do niego wrócę, z sentymentu
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Informuję, że uzyskałem niedawno zgodę autora gry, Roberta Sypka na wykorzystanie jej zasad w ramach naszego forum, w tym do pracy nad projektami innych gier w skali operacyjnej/strategicznej. Zatem gdyby ktoś był tym zainteresowany, zapraszam do współpracy. Niewykluczone też, że za jakiś czas zasady pojawią się na naszej stronie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Jacek II Nowy
Caporal
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 22 maja 2006, 14:07
Lokalizacja: Szczucin

Post autor: Jacek II Nowy »

Nie chwaląc się ja dorobiłem resztę do tej gry. Mam zrobioną planszę od Lizbony po Moskwę. Jest na niej nawet kawałek Angli z Londynem. Całe Niemcy, Polska. napisałem przepisy od nowa. Ze starych nie zostało nic. Np. Zamiast tysięcy żołnierzy mamy punkty siły. Dlaczego? Czas! Zgodzicie się, że już minęły czasy gdy nad gra siedziało się cały dzień czy nawet dłużej. Teraz znalesc cztery godziny jest wyczynem związanym ze sprawdzaniem kalendarzy na miesiąc do przodu. Niestety gra stała się niegrywalna. Bo potrzeba dla niej masę miejsca (plansza jak łatwo się domyśleć, jest ogromna), siłą rzeczy graczy (rzetelnych gości, którzy nie marudzą nad jednym żetonem po 5 minut) potrzeba co NAJMNIEJ 6. Efektem ubocznym całego pomysłu i próbą zbliżenia się do gracza, w sensie, by można było grać w dwie osoby, jest gra "Powstanie Listopadowe". Oczywiście plansza istnieje, stare przepisy również, jest zrobiony scenariusz ROK 1805. Samych francuskich generałów jest coś koło setki więc naprawdę trzeba byc fanem Napoleona by zagrać.
"Naprzód psy! Chcecie żyć wiecznie?!"
Awatar użytkownika
Itagaki
Général de Brigade
Posty: 2011
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:42
Lokalizacja: Dublin
Been thanked: 2 times

Post autor: Itagaki »

A nie myślałeś żeby zrobić mapę ptp? Choćby gęsto napakowana polami? mogło by to zmniejszyć mapę i to sporo. Bo tego co pamiętam to tak na prawdę i tak chodziło o kontrolę szlaków i przez "zaorane pola" prawe nigdy się nie maszerowało.
Everyone sees that even a beautiful full moon starts to change its shape becoming smaller as the time passes. Even in our human lives things are as it is.
Takeda Harunobu
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Jacek II Nowy pisze:Nie chwaląc się ja dorobiłem resztę do tej gry. Mam zrobioną planszę od Lizbony po Moskwę. Jest na niej nawet kawałek Angli z Londynem. Całe Niemcy, Polska. napisałem przepisy od nowa. Ze starych nie zostało nic. Np. Zamiast tysięcy żołnierzy mamy punkty siły. Dlaczego? Czas! Zgodzicie się, że już minęły czasy gdy nad gra siedziało się cały dzień czy nawet dłużej. Teraz znalesc cztery godziny jest wyczynem związanym ze sprawdzaniem kalendarzy na miesiąc do przodu. Niestety gra stała się niegrywalna. Bo potrzeba dla niej masę miejsca (plansza jak łatwo się domyśleć, jest ogromna), siłą rzeczy graczy (rzetelnych gości, którzy nie marudzą nad jednym żetonem po 5 minut) potrzeba co NAJMNIEJ 6. Efektem ubocznym całego pomysłu i próbą zbliżenia się do gracza, w sensie, by można było grać w dwie osoby, jest gra "Powstanie Listopadowe". Oczywiście plansza istnieje, stare przepisy również, jest zrobiony scenariusz ROK 1805. Samych francuskich generałów jest coś koło setki więc naprawdę trzeba byc fanem Napoleona by zagrać.
Witaj Jacku

Jeśli zechciałbyś się pochwalić swoim projektem, zapraszamy, We własnym gronie mieliśmy też różne projekty. Częstokroć trafiają do mnie różne osoby, które same coś tam dorabiały, przerabiały itd. Zarówno ja, jak i autor chętnie rzucimy okiem, jeśli nadarzyłaby się okazja. Oczywiście biorę pod uwagę tego rodzaju kwestie, że ze względu na problemy z plagiatami i ogólnie rzecz biorąc kwestie związane z prawem autorskim nie wszyscy lubią się chwalić swoimi pomysłami, ale jako, że osobiście doświadczyłem kiedyś z jednym wydawcą jak to wygląda, zapewniam ze swojej strony, że dochowujemy w tym zakresie ogólnie przyjętych na zachodzie standardów. A jeśli nie, może wybierzesz się na odbywający się wkrótce w Niepołomicach konwent "Pola chwały"? To dobre miejsce, aby porozmawiać w bardziej kameralnym gronie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Jacek II Nowy
Caporal
Posty: 65
Rejestracja: poniedziałek, 22 maja 2006, 14:07
Lokalizacja: Szczucin

Post autor: Jacek II Nowy »

Witam.
Oczywiście, że chciałbym aby ktoś zobaczył i zagrał w to co zrobiłem. Czynnikiem decydującym jest tu czas. Jak go znajdę to pojawię się w Niepołomicach.
"Naprzód psy! Chcecie żyć wiecznie?!"
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Niezmiennie zapraszam. Będzie wiele osób, a daleko od Szczucina to nie jest :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”