Twin Peaks (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Na "gwiazdkę" kupiłem sobie jedną z najnowszych gier GMT Twin Peaks z systemu GBoACW. W porównaniu z Dead of Winter mamy tu dwie bitwy na małych mapach (1/4 mapy z Dead of Winter) - South Mountain i Cedar Mountain. Instrukcja została poprawiona przez dodanie lepszych przykładów, jest trochę przepisów dotyczących owych dwóch bitew, głównie dotyczące problemów w górzystym terenie. Dodano sporo żetonów zmęczenia, ponieważ dotyczy ono tym razem poszczególnych oddziałów a nie brygad. Same dwie bitwy wydają się do rozegrania w normalnym czasie (jeden cały dzień?). Na razie zagrałem w malutki scenariusz Fox's Gap 9AP Assault, dwa etapu, po brygadzie na stronę z kawalerią, do rozegrania chyba w godzinę. Teraz gram sobie w drugi mały scenariusz Morning Attack at Fox's Gap, 7 etapów, po stronie Unii 2 brygady i kawaleria, po stronie Konfederacji 1,5 brygady. Pewnie do rozegrania w 3 godziny? Zdjęcia z moich rozgrywek wrzuciłem na Twittera, jakby sobie ktoś chciał zobaczyć (Morning Attack at Fox's Gap akurat gram, także się od czasu do pojawiają nowe) - https://twitter.com/strategie23pal
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: clown »

Różnie się często rozumie pojęcie "normalnego czasu" :) bo:
Same dwie bitwy wydają się do rozegrania w normalnym czasie (jeden cały dzień?)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Napisałem o "normalnym czasie" jako jednym całym dniu, bo słyszałem, że np. w 3 Days of Gettysburg nikomu nie udało się nawet dokończyć pierwszego dnia starcia na konwentach, a jak patrzę na 4 mapy stanowiące całość w Dead of Winter, to też nie przypuszczam, abym kiedykolwiek w życiu zagrał w pełny scenariusz (3 dni). Natomiast w Twin Peaks mamy dwie bitwy jednodniowe, pojedyncze mapy i niewiele żetonów, przynajmniej w South Mountain większość żetonów wchodzi dopiero na mapę, więc rozłożenie gry to pewnie 15-30 minut. Kłopotem może być trudny teren, przepisy dotyczące tego terenu (np. widoczność, zmęczenie, tyraliery), czy ogólnie przepisy, które do najprostszych nie należą. Ale na jakimś konwencie Twin Peaks będzie można spokojnie rozegrać.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Małe bitwy czy fragmenty wielkich bitew z systemu GBoACW da się rozegrać czasami szybciej niż bitwy z SiA, które akurat w tej części M&P są niewielkich rozmiarów. Ale np. cała bitwa pod Stones River (Dead of Winter) to tak szacuję na 25-40 godzin grania (?). Bitwy z Twin Peaks bardzo ostrożnie szacuję na około 10 godzin (na podstawie mapy, ilości etapów i ilości żetonów), plus/minus, ale bardzo dużo zależy jak dobrze gracze znają przepisy...
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

W minioną niedzielę, niestety sam ze sobą, rozegrałem kolejny mini scenariusz - Morning Attack at Fox’s Gap. Dwie brygady Unii muszą zdobyć drogę, która prowadzi przez górę. Konfederaci bronią się jedną brygadą, niestety wszystkie pułki są jeszcze nieostrzelane. Konfederatów wspiera 5 pułk kawalerii VA.

Dosyć fajny, wyrównany scenariusz. Możliwy do rozegrania w 2-3 godziny. Unia ma dużą przewagę, ale na plus konfederacji działa bardzo trudny teren. Moja rozgrywka zakończyła się zdobyciem Fox’s Gap w ostatniej aktywacji ostatniego etapu przez Unię. Po rozgrywce stwierdziłem, że grając Konfederacją mogłem bardziej wykorzystywać tyralierę, natomiast oddziały Unii mogłem bardziej zmęczyć - oszczędzałem je praktycznie do ostatniego etapu.

Zdjęcia postanowiłem wrzucić tutaj http://strategie23pal.tumblr.com/

W ten weekend kolejny scenariusz, popołudniowe starcie, 5 etapów, wszystkie oddziały na planszy.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Kolejny scenariusz, kontynuacja poprzedniego, popołudniowy atak na pozycje konfederackie. Wszystkie siły na planszy. Dwa korpusy Unii (plus brygada kawalerii), 7 dywizji, atakuje dwie dywizje konfederackie, jedna dywizja konfederacka bez dowodzenia, druga częściowo tak rozrzucona, że też będzie częściowo niedowodzona. Trzecia dywizja Hooda wchodzi właśnie na planszę... Wygląda "srogo" dla Konfederacji.

http://strategie23pal.tumblr.com/post/1 ... ario-15-45
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: clown »

Fotki załączaj z rozgrywek a nie się chwalisz na sucho sucharze jeden :P
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

To może ja się podzielę zdjęciami z South Mountain. Kilka słów postaram się napisać w weekend. http://strategie23pal.tumblr.com/post/1 ... ario-16-30

Po przeczytaniu opisu scenariusza Cedar Mountain zapowiada się ciekawiej...
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Rozłożyłem, faktycznie wygląda "srogo" dla Unii, samobójczy atak praktycznie. Jedyny chyba mały plus dla Unii jest taki, że brygady Konfederackie mają zmęczenie na poziomie 1.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Rozegrałem pierwszy etap Cedar Mountain, chyba zagram jeszcze jeden, tak „dla sportu” :P. Istne samobójstwo Unii, ale plansza daje możliwość sporego manewru jak na ten system.

A wracając do mojej rozgrywki solo w South Mountain kilka refleksji mi się nasunęło… http://strategie23pal.tumblr.com/post/1 ... ario-16-30

Rozgrywka na plus minus cały dzień, zleży ile gracze myślą nad planszą, bitwa bardzo krwawa, dużo przepychanki. Scenariusz nadaje się świetnie dla 3 osób – dwie osoby mogą spokojnie grać dwoma korpusami Unii, nie będą sobie przeszkadzać, wspierać się też raczej nie, miejsca na wykorzystanie wojsk w przypadku Unii jest mniej niż samych wojsk.

Na planszy Konfederacja ma początkowo dwie wymieszane dywizje AP Hill’a i DR Jones’a (ta jest bez dowódcy, ogólnie tylko maksymalnie 2 brygady z dywizji AP Hill’a mogą być dowodzone i mieć możliwość aktywowania się 3x, reszta konfederackich brygad poza dywizją Hood’a aktywuje się 2x), trzecia dywizja Hooda wchodzi na początku gry na planszę. Po drugiej stronie Unia ma 3 dywizje w korpusie Hooker’a i 4 dywizje w korpusie Reno. Zaznaczyć trzeba, że pułki Unii są zdecydowanie liczniejsze, a morale jest praktycznie identyczne jak Konfederacji, może nawet trochę lepsze. Rozgrywka wygląda jak dosłownie rozpaczliwa obrona Konfederacji, straty się nie liczą, są bardzo duże, liczy się utrzymanie trzech pozycji – fragmenty dróg, mniej więcej 10 heksów każda droga, niestety wystarczy, że tracimy jeden heks i uznaje się taką drogę za zdobytą przez Unię. Aby wygrać Konfederacją, trzeba utrzymać wszystkie 3 drogi. Jest to moim zdaniem ekstremalnie trudne, szczególnie Fox’s Gap jest bardzo trudne do utrzymania. Moja rozgrywka skończyła się podobnie do wyniku historycznego, Konfederacja utrzymała 2 drogi, droga przy FoX’s Gap została zdobyta, tak się zastanawiam, że aby utrzymać ten punkt terenowy trzeba by chyba rzucić tu całą dywizję Hooda, a i to nie wiem czy dałoby sukces. Pozostaje kwestia braku odwodów w pozostałych dwóch miejscach. W swojej rozgrywce trochę za mało wykorzystywałem walkę wręcz, jak pokazały ostatnie aktywacje, gdzie Longstreet rozpaczliwie zaatakował wręcz dwiema brygadami z dywizji AP Hill’a i rozbijając m.in. jedną brygadę Unii, utrzymał wylot drogi. A Unia ma na tyle sił, że nie musi się przejmować ewentualnymi stratami w atakach wręcz.

Inna kwestia – zmęczenie. W założeniach systemu, brygada może być maksymalnie aktywowana 4x (jeżeli gracz ma szczęście przy losowaniu ilości aktywacji jak również, jeżeli jest dowodzona). Jeżeli w etapie wykorzystamy tylko dwie aktywacje, brygada nie męczy się, każdy aktywacja powyżej dwóch skutkuje wzrostem zmęczenia brygady. Jest 6 poziomów zmęczenia: OK, 0, 1, 2, 3, 4. Zmęczenie powoduje ujemne modyfikacje przy rzutach kostką do wszystkiego. Dodatkowo przy zmęczeniu 4 brygada nie może mieć rozkazu Atak. Kolejną rzeczą która powoduje zmęczenie to udział w walce wręcz, z tego co pamiętam, każde drugie, trzecie, itd. starcie w aktywacji powoduje zwiększenie zmęczenia o odpowiednio jeden, dwa itd. poziomów. Są to przepisy opcjonalne, ale dla mnie rewelacja. I w Twin Peaks te przepisy są już obowiązkowe. Bo możemy zdecydować, czy pokonujemy biegiem 24 heksy, czy spokojnie bez zmęczenia 12. Natomiast po 2-3 etapach intensywnego starcia brygadę zazwyczaj trzeba wycofać z walki. Pamiętam jak Sławek raz narzekał na ten system, że grał z kimś i przeciwnik swoją dywizją kawalerii wylosował 4 aktywacje pod rząd. Mógł dzięki temu całkiem go obejść. Tak tylko przy 4 aktywacjach kończymy ze zmęczeniem „0”, gdyby iść za ciosem i w owej 4 aktywacji zaszarżować, to prawdopodobnie taka brygada kawalerii po tym jednym etapie nadawałby się już do wycofania do rezerwy.

Jako dla „fana” wojny secesyjnej ten system jest dla mnie rewelacyjny, bardzo klimatyczny, czasami nad planszą brakuje mi tylko zapachu prochu… Czuć mordercze starcia, gdzie dwie linie wzajemnie do siebie strzelają i wytrzymuje zazwyczaj ta z lepszym morale, uzbrojeniem i na lepszej pozycji. Jeżeli ktoś oglądał Gettysburg, to może przypomina sobie jak Longstreet rozrysowywał Pickett’owi przed jego atakiem na piachu jak ma prowadzić swoje brygady, aby się nie wymieszały i odpowiednio weszły do walki, a później na filmie widać jak brygady idą do ataku. To w tej grze jest, jak źle poprowadzisz oddziały do natarcia to się wymieszają i nie wyciągniesz z dywizji maksymalnej siły…

Żeby nie było zbyt kolorowo. Przepisy są bardzo szczegółowe, ciężko wszystko spamiętać. Poza tym jest sporo kulania kością, strzelasz, testujesz morale, strzelasz, testujesz morale, itd… System/grę polecam osobom, które mają fioła na punkcie wojny secesyjnej, jak ktoś nie ma do niej zacięcia, to chyba nie ma sensu np. przebijać się przez instrukcję ;).
Rozegrałem pierwszy etap Cedar Mountain, chyba zagram jeszcze jeden, tak „dla sportu” :P. Istne samobójstwo Unii, ale plansza daje możliwość sporego manewru jak na ten system.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Rozegrałem sobie dzisiaj drugi etap Cedar Mountain. W pierwszym i drugim etapie wylosowałem dla Konfederatów efficiency 1, dla Unii 2. I od razu zrobiło się ciekawie. Obie dywizje Unii rzuciłem na górę planszy, tak aby w razie czego bronić się w trudnym terenie. Udało mi się rozbić jedną z brygad konfederackiej dywizji…., dywizja AP Hilla jeszcze nie weszła do walki, ponieważ przedziera się przez trudny teren, podobnie Ewell dopiero nadchodzi, aby spaść na lewą flankę Unii, chociaż mocno absorbuje go kawaleria Unii, a spowalnia dodatkowo ostrzał artylerii korpuśnej. Nie chciało mi się grać dalej, ale sytuacja wcale tak źle nie wyglądała dla Unii. Decydujące starcie zapowiadało się na godziny nocne, a trzeba pamiętać, że wojska Konfederacji są zmęczone (poziomy zmęczenia od 0 do 2 w drugim etapie mojego starcia) - w nocy każda aktywacja dla brygady mającej rozkaz Atak kończy się zwiększeniem poziomu zmęczenia, w jednej turze można takim sposobem osiągnąć poziom 4ty, czyli być niezdolnym do natarcia… Jak pisał profes – bardzo dużo zależy od efficieny jakie wylosujemy… Moim zdaniem gra do rozegrania w pół dnia. Kilka zdjęć: http://strategie23pal.tumblr.com/post/1 ... tain-17-00

Jakiś czas temu trochę ze Sławkiem pograłem przez Vassala, ale szczerze nie jestem fanem tego typu rozgrywek, jak już mam w coś grać na kompie, to już wolę gry na kompa. Tak, że może się uda pochylić nad planszą ;).
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Neoberger »

10.15
A single unit—and this includes a unit in Extended Line—may split its fire among all possible targets in its Frontal hexes.
Such splitting must be done as evenly as possible.
10.42 Return Fire.
If fired upon by phasing enemy units, non-phasing infantry or cavalry units may fire back at the hex from
which the phasing fire originated, if it can do so (frontal hexes, range, and LOS all being taken into consideration). A unit may
use Return Fire only once per enemy Brigade Activation. Return Fire is simultaneous with the fire that triggered it: both sides fire
before results are applied.
EXAMPLE: If a non-phasing unit is fired on by two enemy units, the non-phasing unit (facing permitting) may either fire back at
one of those phasing units, or split its fire against the two.
Jeżeli jednostka US atakuje to może strzelić do każdej z jednostek Konfederatów bo może podzielić siłę 5 na dwie wartości.
Jeżeli jednostka US odpowiada ogniem na ostrzał to może od razu strzelać do obu jednostek Konfederatów na heksie.
Tak chyba wynika z przepisów wyżej. Jestem przeziębiony więc mogę się mylić. :D
Berger
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Neoberger »

Z tego przykładu wynikałoby, że jednostka US jak poczeka aż druga jednostka Konfederatów do nie strzeli - to może oddać do dwóch (splitując :) swój ogień) o ile przetrwała?
Berger
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Khamul »

Moim zdaniem tu chodzi o sytuacje jak dana jednostka jest ostrzeliwana jednocześnie z kilku heksów.
10.14
Each unit fires separately; two units may not combine fire. The maximum fire allowed from a single hex is based upon SP type firing, regardless of actual strength of the unit(s):
• Seven SPs of infantry or Dismounted cavalry Strength Points may fire out of a single hex, regardless of the actual strength of the unit(s). Thus, if you have a 10-SP infantry unit, you could fire with only 7 SPs.
• Four SPs of Mounted cavalry.
• Twelve artillery SPs can fire out of any one hex.
Exceptions:
• An infantry unit in Extended Line may combine fire from its constituent hexes, as it is a single unit. [8.45]
• Artillery fire may be combined [10.63].

10.15
A single unit—and this includes a unit in Extended Line— may split its fire among all possible targets in its Frontal hexes. Such splitting must be done as evenly as possible.
EXAMPLE: A 5-SP unit with an enemy unit in each Frontal hex, may fire all 5 SPs at either unit. Or, it can split fire, directing 3
SPs at one hex and 2 SPs at the other. No other combinations are possible.
Nic o stosach.

Jeszcze raz 8.35:
8.35
The top unit takes step losses and Disorder results before any other unit. If a top unit becomes Eliminated/Disordered, however, the player must undertake a UDD [2.6] for all other units in the hex.
Swoją droga jakoś nadal nigdzie jasno nie widzę że return fire może zrobić tylko jednostka ze szczytu stosu, z poniższego wynika inaczej.
8.33 The Fire Frontage Rule.
The top-most units up to the limits of 8.31 do the firing. The number of units, or their stacking order, has no bearing on Fire; 8.31-8.32 is the ruling premise. However, artillery may always fire regardless of where it is in the stack.
EXAMPLE: When a 5-SP infantry unit is stacked on top of a 9-SP unit, plus a six-gun battery, 7 SPs of infantry (the top unit plus 2 SP of the lower unit) plus the battery could fire out of that hex.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Twin Peaks (GMT)

Post autor: Neoberger »

Khamul - też uważam, że przepisy są pokręcone. Jeden przepis określa, że strzela pojedyncza jednostka. A drugi mówi, że możesz strzelać w ogniu obronnym (bo w ataku kto ci zabroni) w kilka jednostek wroga jedną swoją. Skoro atakując może strzelać jedna jednostka to jak można oddając ogień strzelać do kilku heksów? Przepis 10.42. jest dla mnie niejasny. Rozumiem, że jak dwie wrogie jednostki strzelały jedna po drugiej (czyli bez mojej reakcji na pierwszy ostrzał) w ataku na mnie - to mogę oddać jednej lub podzielić ogień. Ale faktycznie co ze stosem?
Berger
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”