Strona 1 z 9

The U.S. Civil War (GMT)

: środa, 2 lipca 2014, 11:24
autor: Leliwa
Nowy projekt Marka Simonitscha bazujący na The Civil War Erica Lee Smitha i For The People Marka Hermana trafia do preorderów GMT

http://www.gmtgames.com/p-498-the-us-civil-war.aspx

Re: The U.S. Civil War

: środa, 2 lipca 2014, 11:56
autor: clown
<chrrrr>
:P

Re: The U.S. Civil War

: środa, 2 lipca 2014, 14:59
autor: Leliwa
clown pisze:<chrrrr>
:P
Dziękujemy za wnikliwy i odkrywczy komentarz. :)

Re: The U.S. Civil War

: środa, 2 lipca 2014, 15:21
autor: clown
I trochę Dark Valley, o dziwo tego samego autora :P

Re: The U.S. Civil War

: środa, 2 lipca 2014, 15:23
autor: Leliwa
Zobaczymy. Obie gry na których wzoruje się Mark S. w swoim czasie sprawdziły się pod względem grywalności i historyczności. Zobaczymy jak będzie teraz. Czy będzie to taki przebój w kategorii GRAND STRATEGY jak ten

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... s-carthage

Re: The U.S. Civil War

: środa, 2 lipca 2014, 19:12
autor: clown
Bez systemu card driven trudno będzie o podobny efekt.

Re: The U.S. Civil War

: środa, 23 grudnia 2015, 17:40
autor: Neoberger
Zwróciłem uwagę na dowódców. Odchodzą, są promowani. Kurcze. Czy naprawdę autor bał się zachwiać balansem, że nie zostawił graczom wyboru w promowaniu, zwalnianiu dowódców? A jak komuś odbije i wyginą mu dowódcy w bitwach? Miałem tak w jednej grze VV i komentarz Beya był kapitalny. To niemożliwe, że zabrakło dowódców.
Można było od biedy zrobić jakieś karty eventów, że obaj prezydenci pod wpływem czegoś tam decydują tak a nie inaczej. Ale jak czytałem historię WS to akurat pewne ruchy z dowódcami były naturalne i wynikały z konkretnych przesłanek.
Dla mnie to minus.

Razi mnie tez generyczność jednostek, tym bardziej, że nie jest Amerykanom trudno ustalić, który stan ile dawał wojska i oddać to w pięknych żetonach. Jest to pewnie rozpisane i nie ma z tym roboty.
Przeraża mnie też mapa. Gra jest niby strategiczna, ale znowu będzie się wykorzystywało jakieś heksy itp., ale nie ze względu na ich wagę, ale geometrię mapy. Tfu. W FtP przesada była z tymi punktami, tu ze szczegółami.

Mam nadzieję, że przekonałem siebie żeby nie kupować. :D

Re: The U.S. Civil War

: środa, 23 grudnia 2015, 18:30
autor: clown
Ja mogę dodać, że mam gdzieś tę grę, bo mam FtP :P

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: czwartek, 24 grudnia 2015, 21:09
autor: Neoberger
clown - no i szukałem pod choinką i nie było. :cry:

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: czwartek, 24 grudnia 2015, 21:11
autor: clown
Ani chybi sam musisz się zabrać i zrobić :)

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: czwartek, 24 grudnia 2015, 22:22
autor: Neoberger
clown - jak pomożesz to się zrobi. ;)
Na szybko przejrzałem trzy książki i włosy mi dęba stanęły. Jak oddać kretynizm Lincolna żeby nie zniechęcić gracza unijnego? :lol:

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: czwartek, 24 grudnia 2015, 23:16
autor: Neoberger
Ciekawe porównanie U.S. Civil War GMT i Civil War Victory Games.
Autor jest fanem tej drugiej, ale jego argumenty i omówione słabości gry GMT są bardzo celne i chyba ukazują prawdę.

http://grognard.com/originals/uscivilwa ... px#pageTop

Czyżby clown miał rację. Zostaje tylko FtP? :(

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: piątek, 25 grudnia 2015, 12:12
autor: clown
Jak oddać kretynizm Lincolna żeby nie zniechęcić gracza unijnego?
W FtP masz taką fajną kartę "On to Richmond" :) ale oczywiście ona może się pojawić w różnym momencie :)
Ja się nie znam na secesyjnej, więc FtP i GoG mi starcza. O, i Wallace jeszcze. Wiesz, kororowe meeple, ładny, cukierkowy wygląd, itp.

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: piątek, 25 grudnia 2015, 12:21
autor: Neoberger
Co do Lincolna, czytałem, że nieustannie wtrącał się do dowodzenia, wydając rozkazy nawet pojedynczym dywizjom, co ponoć pomagało wybitnie Konfederatom.
Obok wybitnych dowódców Armii Potomaku był to wielki bonus dla Lee.
Dopiero mianowanie Granta i pozostawienie mu całości dowodzenia umożliwiło racjonalne wykorzystanie wojska.
Oczywiście nie ma co demonizować, ale Lincolna wybitnie nie cierpię jako tyrana i mordercę.

Re: The U.S. Civil War (GMT)

: piątek, 25 grudnia 2015, 12:28
autor: Neoberger
clown - dlatego gram dla zabawy w wieloosobowe gry CDG bo fajnie można spędzić czas.
Ale pomysł Amerykanów by zawrzeć wydarzenia na kartach i potem je sobie dobierać jest dla mnie bardzo słaby.
To temat na inny wątek, ale wydaje mi się, że Amerykanie nie łączą wydarzeń z przyczynami (wiem, czasami na kartach jest, że możesz coś zagrać po czymś, ale to nadal jest tylko kolejność kart).
Karty to dawne tabele Random Events. Rzucasz kością i zdarza się sraczka w obozie. Niby w kartach jest już lepiej bo rzucasz kartę gdy jest duże zgrupowanie wroga i zrobisz mu większą krzywdę, ale pomija ten system fakt, że praktycznie za każdym razem gdy był obóz oblężniczy i oblężenie trwało zbyt długo to pojawiały się problemy i choroby.

Z Lincolnem to jest tak, o ile dobrze czytałem, że ty sobie coś zaplanowałeś, a nagle karta celu (taka pewnie jak ten Richmond - tylko bardziej rozbudowane cele) Lincolna przebija twój pomysł i wojsko stoi w miejscu albo musisz rozdrobnić siły.

U.S. Civil War ma w ogóle jakąś warstwę polityczną?
Bo gry, w których wojsko walczy i maszeruje optymalnie to dziecinne wyobrażenia świata bez polityki i... polityków (jak wyżej). :D