Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: Khamul »

Na Polach Chwały udało mi się rozegrać dwa razy Marengo 1800 z Decision Games. Najpierw w piątek z leliwą, graliśmy chyba z 3,5 godziny, ale dla leliwy był to debiut, poza tym dyskusje nad Sukcesorami skutecznie zagłuszały nawet własne myśli ;). Następnie w sobotę zagrałem w grę z Zygfrydem, tutaj poszło już szybciej, chyba 2 godziny były potrzebne. W obu przypadkach graliśmy na zasady Quick Play. Wrażenia? Leliwa nie był przekonany, dosyć nietypowe zasady zrobiły swoje, ale też nie czułem, żeby był jakoś bardzo negatywnie nastawiony po rozgrywce. Zygfrydowi nie podobało się przeganianie tyralierą kawalerii (przy rozkazie skirmish dla piechoty kawaleria zazwyczaj musi się wycofać, co powoduje konieczność jej przegrupowania w kolejnym etapie). Oba starcia zakończyły się remisem.

Z mojej perspektywy… gra na Quick Play już nie zrobiła takiego wrażenia jak małe scenariusze w tym systemie. Ciężko się przyzwyczaić do przepisów związanych z kawalerią, do „luźnych skrzydeł”. Ale z drugiej strony… Grę można spokojnie rozegrać w dwie godziny. Szarże kawaleryjskie, i to sporo, były, co udowodniło starcie z Zygfrydem. Gra jest bardzo nastawiona na remis. Aby wygrać, trzeba zaryzykować. I tak po zdobyciu Marengo (co chyba zawsze musi nastąpić) Austriacy mogą albo zatrzymać się i grać na remis, albo rzucić się za „wypchniętymi” z Marengo Francuzami. Ta druga opcja powoduje jednak, że Austriak zostawia w tyle swój główny atut, potężną artylerię, która rusza się o 1 heks na etap. Pułki/brygady austriackiej piechoty są o połowę wolniejsze od francuskich, co zapewne skończy się i wynikiem historycznym rozgrywki. Przy kolejnej rozgrywce grając Austrią muszę zaryzykować zdecydowany atak na Francuzów…

Zdjęcia z rozgrywki z leliwą: https://picasaweb.google.com/1098984171 ... engo180002
i z Zygfrydem: https://picasaweb.google.com/1098984171 ... engo180003
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: Leliwa »

Z tej serii bardzo ciekawa może być bitwa pod Pea Ridge. Dużo terenu, dużo lasów, rozrzucone jednostki, dużo wchodzi w marszu. Typowy bój spotkaniowy, kto zdąży pierwszy. Z serii Folio są też reprezentowane późniejsze okresy w systemie Fire&Movement. Mieliście styczność z tymi grami?
Generalnie w Marengo jedna rzecz mi przeszkadzała, zbytnia ruchliwość kawalerii na polu bitwy (lekka kawaleria - 8 PR - bez styczności z nplem (ma podwojone PR) i po drodze (kolejne podwojenie) może przejść aż 32 heksy. Nawet jak częściowo nie rusza się po drodze to i tak jest bardzo dużo. Reszta była do przyjęcia. Choć nieco za łatwo tyralierzy francuscy odpychali Austriaków.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
TommyGn
Sous-lieutenant
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
Has thanked: 150 times
Been thanked: 23 times

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: TommyGn »

O ile pamiętam, czytałem dokładną relację z Cauldrona. I byłoby dobrze gdyby nie bardzo umowny system wspierania walki punktami wsparcia, oraz niezbyt realistyczne aktywacje.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: Leliwa »

Napisz coś więcej, jak ci się podoba? Też zamierzam sobie sprawić. Niestety bardzo drogie są egzemplarze Pea Ridge w systemie GBACW na wtórnym rynku, zatem pozostaje nam do stoczenie tej bitwy z serii Folio z DG albo gra z mało znanej firmy LDP.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Awatar użytkownika
Khamul
Lieutenant
Posty: 524
Rejestracja: niedziela, 22 stycznia 2006, 10:33
Lokalizacja: Będzin
Been thanked: 2 times
Kontakt:

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: Khamul »

TommyGn pisze:O ile pamiętam, czytałem dokładną relację z Cauldrona. I byłoby dobrze gdyby nie bardzo umowny system wspierania walki punktami wsparcia, oraz niezbyt realistyczne aktywacje.
Yyyy, to chyba nie ten sam system, tutaj nie ma żadnych aktywacji, jest I go You go.

Faktycznie ta galopująca przez planszę kawaleria jest dziwna i niespotykana w grach. Ale w sumie niewiele ona może zrobić na tyłach, można ja też łatwo powstrzymać blokując przejście, no i wymusza ona trzymanie odwodów. Zygfryd, który znał system, dosyć dobrze (poza jednym, trochę niepodziewanym przypadkiem) dobrze sobie z tym radził.
strategie23pal - Sekcja Gier Strategicznych im. 23. Pułku Artylerii Lekkiej
Ośrodka Kultury w Będzinie
http://strategie23pal.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Leliwa
Hetman polny koronny
Posty: 5299
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
Has thanked: 39 times
Been thanked: 255 times

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: Leliwa »

Bo było wydane wcześniej przez SPI. Dużo wcześniej.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
TommyGn
Sous-lieutenant
Posty: 411
Rejestracja: piątek, 29 sierpnia 2014, 12:11
Has thanked: 150 times
Been thanked: 23 times

Re: Gry Decision Games-Serie Hand of Fate i Folio

Post autor: TommyGn »

Khamul pisze:
TommyGn pisze:O ile pamiętam, czytałem dokładną relację z Cauldrona. I byłoby dobrze gdyby nie bardzo umowny system wspierania walki punktami wsparcia, oraz niezbyt realistyczne aktywacje.
Yyyy, to chyba nie ten sam system, tutaj nie ma żadnych aktywacji, jest I go You go.
A fakt ograniczenia w aktywacji, były w Gazali f. Avalanche, też IG - YG, ale tylko cześć jednostek można było ruszyć. W Fie&Movement jest natomiast zupełnie fikcyjne wsparcie artyleryjskie, które wygląda tak jakby było wsparciem lotniczym.
Kiedy drzewa padają, i pni wycieka żywica jak krew - Janusz Reichel - Czorsztyn '91 https://www.youtube.com/watch?v=7cdP1fm4VjM
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”