Napoleon at the Crossroads 1813 (OSG)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

Bo też i trzeba przyznać, że gra jest wyjątkowo ładnie wydana i już pierwszy rzut oka zachęca do gry.

Fakt, że przepisy są trochę pogmatwane ale ogólnie da się w "to" przyjemnie pograć. Jeśli Ozy grasz Francuzami to współczuję, bo jednak kolicja ma znaczącą przewagę i będzie ciężko. A jaki scenariusz gracie??
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Scenariusz pełny, ze wszystkimi zasadami dodatkowymi. A na Francuzów się zdecydowałem na pierwszą partię, bo lepiej uczy się po trudniejszej stronie :) Ale jak załatwić Armię Śląską to nie wiem. :D A jak jej nie załatwię to ciężko iść na Berlin czy nad Bóbr, bo taki ruch się zakończy jak w AAR Nico z początku - rozwaleniem komunikacji przez żołnierzy Schwarzenberga. Fajnie ta Koalicja ma, zawsze może się poza plansze wycofać, a pchać się gdzie indziej. Ciekawe czy gra jest zbilansowana, czy raczej zazwyczaj osiąga się historyczne rezultaty :P
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Muszę powiedzieć, że Ozy mnie zaskoczył zostawiając Napoleona pod Dreznem :). Nie czytał porad widać i nie wie jak grać :P. Może to i lepiej... :P

Gram również drugą grę z Markiem Hermanem (autor FTP, EotS, GBOA & company). Tam jestem oczywiście Cesarzem :cool: . Postąpiłem tak jak powinien postąpić Cesarz od początku. Szybko pomknąłem z Gwardią Cesarską na północ by razem z Oudinotem roznieść Bernadotte (możliwe przesunięcie morale zwycięstwa w bitwie), zając Berlin (przesunięcie morale) i otworzyć połączenie z odciętymi garnizonami nad Odrą (daje to Francuzowi przez 4 tury okupacji Berlina 1 PS posiłków na turę). Vandamme`a + St.Cyra schowałem w Dreźnie i na pomoc biegną mu Marmont i Victor. Armia Bobru w sile trzech korpusów (Ney, MacDonald, Lauriston) plus kawaleria Sebastianiego cofa się przed Blucherem w kierunku Budziszyna. Zobaczymy co z tego wyjdzie, narazie zbliża się dużymi krokami bitwa pod Berlinem, chyba że Mark się wycofa i odda Berlin i będzie próbował urwać mnie na południu.
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Jest do tego gamebox czy Vassal?
Alea iacta est.
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

ozy pisze:Scenariusz pełny, ze wszystkimi zasadami dodatkowymi. A na Francuzów się zdecydowałem na pierwszą partię, bo lepiej uczy się po trudniejszej stronie :) Ale jak załatwić Armię Śląską to nie wiem. :D A jak jej nie załatwię to ciężko iść na Berlin czy nad Bóbr, bo taki ruch się zakończy jak w AAR Nico z początku - rozwaleniem komunikacji przez żołnierzy Schwarzenberga. Fajnie ta Koalicja ma, zawsze może się poza plansze wycofać, a pchać się gdzie indziej. Ciekawe czy gra jest zbilansowana, czy raczej zazwyczaj osiąga się historyczne rezultaty :P
He he he to widze, że kolega też należy do tych masochistów, co to wolą grać na początku słabszymi :). To fakt, że przy takim układzie człowiek dużo szybciej się uczy niż by grał stroną mającą przewagę. Zwraca sie większą uwagę na różne "kruczki" wynikające z przepisów, stara się poznać dogłębnie mechanikę itp. itd.

Cóż, co do zbilansowania i ew. rozwiązań operacyjnych to mam za mało doświadczenia, bo grałem dwa razy raz z Nico i raz sam, ale tak przynajmniej z mojego punktu widzenia koalicja nie powinna się specjalnie spieszyć, no chyba, że jest jakaś super okazja i trzeba ją wykorzystać. Lepiej działać wolniej i systematycznie, starać się skoncentrować wszystkie armie, ew. prowadzić jak najbliżej, żeby mogły sobie pomagać. W takim przypadku Francuzi specjalnie im nie podskoczą. Co do Francuzów, to powinni działać zdecydowanie, zostawiać małe siły jako osłonę i koncentrować się na poszczególnych armiach. Starać się je rozdzielać i po kolei rozbijać. I co najważniejsze, Francuzi muszą niestety uważać na straty, zbyt duże straty spowodują, że w pewnym momencie mogą nie mieć, czym walczyć. Przewaga ilościowa jest zdecydowanie po stronie koalicji.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Mariusz pisze:Jest do tego gamebox czy Vassal?
Jest gamebox, ale prywatny, ja gram tylko dzięki uprzejmości Nico.

Właśnie wysłałem kolejny ruch, mamy już 7 etap i jesteśmy w 1/4 kampanii. Zagrałem agresywnie, zobaczymy czy Fortuna da zwycięstwo. :) Więcej jak skończymy, bo tu niestety za wiele opowiadać nie można, wróg słucha ;)

Ale gra jest na prawdę fascynująca.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Warto próbować tej gry? Swoją drogą, myślę, że dobrze by było jak by Nico udostępnił dla dobra ludu grającego miast i wsi swoje dzieło.
Alea iacta est.
tstaszek
Adjoint
Posty: 728
Rejestracja: sobota, 18 marca 2006, 19:06
Lokalizacja: SKĄD SIĘ DA

Post autor: tstaszek »

Warto, warto gra jest naprawdę super :).
I graficznie miodzio i tematycznie miodzio i mechanizm też jest słodki. Zdecydowanie warto.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Cieszę się, w takim razie będzie duża konkurencja w grach napoleońskich :) . Nie wiadomo co wybrać ;) .
Alea iacta est.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Berlin wzięty! Niech żyje Cesarz!

A na południu rzeźnia (Napoleon wyszedł na komunikacje Armii Czeskiej), jeszcze nie wiadomo kto z niej wyjdzie z głową, a kto bez ;)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Pułkownik
Posty: 1325
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
Lokalizacja: Opole
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Post autor: Lord Voldemort »

ozy pisze:Berlin wzięty! Niech żyje Cesarz!

A na południu rzeźnia (Napoleon wyszedł na komunikacje Armii Czeskiej), jeszcze nie wiadomo kto z niej wyjdzie z głową, a kto bez ;)
Lud pragnie mapki :!:
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 733
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 28 times

Post autor: Mariusz »

Bez mapki to niestety nie za wiele można z tych relacji wyczytać, i dodatkowo tylko się obślinić ;)
Alea iacta est.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Z mapką problem, bo fog of war zachować trzeba ;) Sprobuje cos pokombinować, ale nie wiem czy sie uda. Zresztą gra na razie stoi bo Nico wojażuje.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

No i mapka jest :)

Pod Berlinem - na początku powoli cofałem się na południe [Dahme, Luckau], potem manewrem flankowym [Treuenbrietzen - Poczdam] wyszedłem na bok Bernadotta, zmieniłem supply na drogę Poczdam - Magdeburg, no i szczęśliwie Murat ruszył na miasto, więc na razie jest tam sukces.

Na południu odparta pod Cieplicami Armia Śląska (sam korpus Tauentziena, reszta nie próbowała nawet wychodzić) poszła na wschód i wyszła pod Zwickau.

Cesarz spod Lipska przeszedł na Bautzen i Lobau, część armii została w Dreźnie, część pod Nollendorfem.
Armia Śląska poszła na Rumburg, Nico odsłonił drogę przez Zittau. Skorzystałem z okazji i uderzyłem grosem sił na Zwickau, niszcząc komunikacje Armii Śląskiej (bijąc Schwarzenberga), atakując na Rumburg (bijąc tam Hessena-Homburga), osłaniając sie przed Bluherem [Gorlitz], oraz wychodząc na prawy brzeg Dunaju pod Nollendorfem.

Obrazek

Pytanie jak zachowa sie Blucher, co zrobi Armia Śląska.

Gram pierwszy raz, próbowałem więc po napoleońsku wyjść na linie komunikacyjne, zmusić do walki z odwróconym frontem. Tyle że nie wiem czy to w tej grze działa, i czy aby za dużych sił nie zostawiłem do osłony - w sumie to nie mam pojęcia ile żołnierzy ma Armia Śląska i czy to co wysłałem wystarczy by ją zatłuc. ;) W każdym razie Armia Śląska z powodu utraty supply i center of ops ma chwilowo ograniczone możliwości.
Ale Blucher jest blisko, no nic, zobaczymy... :)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Aldarus
Chef de bataillon
Posty: 1021
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Been thanked: 12 times

Post autor: Aldarus »

Jak ci się Ozy udało taką dużą mapkę zamieścić. Moje tak pomniejsze, że są potem nieczytelne :-(
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”