Iron&Oak (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Pirat Cristobal
Carabinier
Posty: 24
Rejestracja: wtorek, 22 lipca 2014, 20:09

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Pirat Cristobal »

Silver pisze:Ja ciągle czekam na dostawę ale już instrukcje tłumaczę.
Liczę na rozgrywkę w kampanii a nawet już po ograniu może o połączeniu jej z grą Rebel Sea którą też zamówiłem.
Mam pytanie, czy instrukcja została ostatecznie przetłumaczona?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Silver »

Ja przetłumaczyłem ale w swoim praktycznym stylu a nie słowo w słowo.
Pirat Cristobal
Carabinier
Posty: 24
Rejestracja: wtorek, 22 lipca 2014, 20:09

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Pirat Cristobal »

A czy byłbyś skory podzielić się takim tłumaczeniem? Ja wówczas mógłbym do tego przetłumaczyć sobie całość mając w łapie podkładkę, że prawidłowo drążę.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Silver »

To napisz szybko na priva bo niedługo wyjeżdżam na wakacje.
Santa
Sergent-Major
Posty: 164
Rejestracja: środa, 8 maja 2013, 12:45
Been thanked: 3 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Santa »

Czy ktoś jeszcze grał i chce się podzielić wrażeniami? Zaliczyłem z dwa starcia w zeszłym roku i chciałem rozwiac kilka wątpliwości...
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Silver »

Ja już parę razy rozegrałem kampanie i to bardzo dobra gra. Chętnie zagrałbym z kimś jeszcze.
Santa
Sergent-Major
Posty: 164
Rejestracja: środa, 8 maja 2013, 12:45
Been thanked: 3 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Santa »

Silver, czy wciąż chętnie dzielisz się instrukcją? Bo jeśli tak, to poprosze.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Silver »

Napisz na jaki mail przesłać a ja zobaczę czy nie było jakiś poprawek do niej.
Mam zamiar zagrać w ta grę na najbliższym marcowym konwencie w Warszawie.
Ulysses
Sous-lieutenant
Posty: 385
Rejestracja: sobota, 12 sierpnia 2017, 20:39
Has thanked: 38 times
Been thanked: 154 times

I&O

Post autor: Ulysses »

Silver, a tak przy okazji jak oceniasz Iron&Oak?
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Flying Colors (GMT)

Post autor: Silver »

Wysoko cenię sobie tą grę szczególnie jeśli chodzi o tryb kampanii, gdzie trzeba ostrożnie dysponować swymi, często uszkodzonymi wcześniej, okrętami a także wcześniej je "wybudować z myślą o różnorodnych misji do których będą wysyłane. Plansza bitewna z początku budziła moje podejrzenia co do wielkich uproszczeń ale sprawdza się w tym systemie. Każdy okręt podzielony jest na części które mogą być uszkadzane a szczególnie mile są widziane różnorodne trafienia krytyczne.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: Iron&Oak (GMT)

Post autor: Silver »

Zagraliśmy nietypowo bo we 4, podzieliwszy się tymi małymi flotami.
Było wiele zgiełku ale i radości.
Zdążyliśmy rozegrać tylko 1 bitwę z co najmniej 5 bitew które mogą zdarzyć się w kampanii.
Konfederaci ponieśli porażkę w tej pierwszej bitwie a co gorsze stracili 1 z metalowych i drewniany okręt co nie wróży dobrze w kolejnych bitwach.
Na dodatek portowcy Unii sprawili się nieprawdopodobnie dobrze właściwie całkowicie remontując bardzo ciężko postrzelany pancernik który cudem przetrwał wiele taranowań a mało brakowało i by był przejęty w jej trakcie przez Konfederację. Pamiętam jedno z taranowań gdzie okręt flagowy Konfederacji tak niefortunnie "wbił się" we wroga że sam odniósł więcej uszkodzeń a miękki taran rozpadł się na kawałki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”