Field Commander Napoleon (DVG)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Andy »

Byłem pewien, że gra ma już swój wątek, ale jednak nie widzę - trochę o niej rozmawialiśmy w innych wątkach.

http://www.boardgamegeek.com/boardgame/ ... r-napoleon
http://www.dvg.com/.sc/ms/dd/ee/35/Fiel ... 20Napoleon

11 kampanii Napoleona na 7 mapach, imponująca liczba i jakość elementów i równie imponująca niedbałość w redagowaniu reguł i testowaniu gry przed wydaniem. W tej chwili na BGG jest 61 wątków poświęconych wątpliwościom, niejasnościom, prośbom o interpretację itp.! Nawet zakładając, że połowa z nich wynika z niedoczytania instrukcji, to wśród pozostałych jest sporo tematów zupełnie kluczowych dla rozgrywki. Autor najpierw odpowiadał i wyjaśniał, a potem mu przeszło. Niemniej wielu graczy bardzo chwali system, no i są wspaniałe (jak zwykle) wideoprezentacje Marco Arnaudo: http://www.boardgamegeek.com/videos/thi ... r-napoleon
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Andy »

Mam pytanie do asha73. Rozumiem, że dysponujesz egzemplarzem gry - jeśli tak, to czy mógłbyś sprawdzić w żetonach, jak nazywa się "wroga polska jednostka", czyli kto jest jej dowódcą? Znalazłem w instrukcji oznakowanie takowej (biało-czerwony pionowy pasek), w rozdziale Nationality, s. 5. Moja wiedza na temat epoki jest bardzo skromniutka i nie przypominam sobie, żeby przeciwko Francji walczyła wtedy jakaś zwarta, duża polska jednostka (nie mówię oczywiście o Polakach w szeregach różnych armii). Ale mogę się mylić i stąd pytanie.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
ash73
Adjudant
Posty: 228
Rejestracja: piątek, 9 września 2011, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: ash73 »

Andy pisze:Mam pytanie do asha73. Rozumiem, że dysponujesz egzemplarzem gry - jeśli tak, to czy mógłbyś sprawdzić w żetonach, jak nazywa się "wroga polska jednostka", czyli kto jest jej dowódcą? Znalazłem w instrukcji oznakowanie takowej (biało-czerwony pionowy pasek), w rozdziale Nationality, s. 5. Moja wiedza na temat epoki jest bardzo skromniutka i nie przypominam sobie, żeby przeciwko Francji walczyła wtedy jakaś zwarta, duża polska jednostka (nie mówię oczywiście o Polakach w szeregach różnych armii). Ale mogę się mylić i stąd pytanie.
Niestety, w tej chwili mam u siebie tylko FC:A. Odnośnie FC:N Odpowiem na Twoje pytanie jak najszybciej będę mógł.
Prawdopodobnie chodzi o kampanię z 1813 roku i rzeczywiście jest na bank polski oddział, tylko nie wydaje mi się by dowódca nosił polskie nazwisko.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Ktoś w to grywa?
Warto kupić?
Mam Aleksandra, ale po załapaniu jak grać by na 75% wygrać nie mam siły ściągać z półki.
Berger
wilecki
Enfant de troupe
Posty: 2
Rejestracja: sobota, 30 marca 2013, 12:08

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: wilecki »

Neoberger pisze:Ktoś w to grywa?
Warto kupić?
Mam Aleksandra, ale po załapaniu jak grać by na 75% wygrać nie mam siły ściągać z półki.
Nie mam porównania z FC:A ani FC:R, ale w FC:N gram od kilku miesięcy i jeszcze mi się nie znudził. Przed zakupem czytałem na boardgamegeeku wpisy osób, które zamieniły Aleksandra na Napoleona i tego nie żałują.

Wydaje mi się, że po prostu większa liczba scenariuszy w FC:N sprawia, że ta gra starczy na dłużej. W każdą kampanię gra się inaczej i nie ma jednego sposobu na zwycięstwo.
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Andy --> przepraszam, że odpowiadam po takim czasie ;-) ale dopiero kupiłem grę (20% taniej w Fortgier - woow).
Polskie wrogie jednostki to... rosyjska Armia Polska (Russian Army of Poland under Levin August von Benningsen).
Nazwiska dowódców same rosyjskie of kors.
Trzeba by opieprzyć autora. Typowy amerykański dureń.
W grze jest sporo takich kwiatków.
Korpus Płatowa jako piechota.
Ilustracje często ahistoryczne.
Skoro autor uwzględnił zmianę w mundurach francuskich to można było to samo zrobić w odniesieniu do Rosjan i Austriaków.
Szkoda.
Szkoda też, że autor nie uwzględnił polskiego korpusu Poniatowskiego jako polskiego i kilku niemieckich korpusów w Wielkiej Armii jako niemieckich. Tak dla fanu.
Bo gra jest przebogata i ogromna.
I tak polakierowana, że pudełko było mokre wewnątrz w kilku miejscach, a okładka instrukcji wręcz wyślizguje się z rąk z braku tarcia ;-)

A sama gra? Zagrałem dopiero raz i jest bardzo fajna. Bitwa rządzi.
Aaaa, a narzekania na BGG, że przepisy są źle napisane są od czapki. Przeczytałem raz i wsio jasna. No może poza kilkoma miejscami ;-)
Berger
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Andy »

Neoberger pisze:Andy --> przepraszam, że odpowiadam po takim czasie ;-)
Tym bardziej jestem wdzięczny, bo już zapomniałem że pytałem! ;)
ale dopiero kupiłem grę (20% taniej w Fortgier - woow).
Jakoś nie mogę znaleźć na stronie sklepu?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Andy --> No nie ma. Czyżbym? Aaaaaaaaa. Kupiłem jedyny egzemplarz? Sorki. Dobrze, że jak zobaczyłem w weekend obniżkę to zamówiłem i kupiłem bo bym się zapłakał.
Kampania 1796 r. za mną.
Było ciężko. Bo poszedłem północą. I te małpy sabaudzkie zdobyły mi Niceę. Odbiłem, ale musiałem podzielić siły.
Na szczęście zdobyłem Mantuę i 4 miasta plus 3 punkty dawały mi 15 punktów zaopatrzenia.
Klagenfurt padł o czasie i 30 punktów zwycięstwa było moje.
Szybszy od Napoleona. Ufff.
;-)

Tak naprawdę podejrzewam, że coś myliłem w bitwach. Za łatwo mi szło.
Berger
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Muszę potrenować bo na BGG piszą, że kampania 1812 r. to jakiś wyczyn jest.
Ale najpierw trzy razy przepisy, potem komentarze na BGG do przepisów i można powoli jechać.
Berger
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Strategos »

Neoberger pisze:Andy --> No nie ma. Czyżbym? Aaaaaaaaa. Kupiłem jedyny egzemplarz? .
Ja mam ale jeszcze nie spróbowałem "poważnej" gry :) . Pierwsze wrażenia mam jednak jak najbardziej pozytywne :) .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Andy »

Neoberger pisze:Andy --> No nie ma. Czyżbym? Aaaaaaaaa. Kupiłem jedyny egzemplarz? Sorki.
Wybaczam! :D Tym chętniej, że coraz większe pieniądze topię w "Android: Netrunnera", a końca tych inwestycji nie widać :shock:

Podejrzewam, że FC:N nawet z 20% rabatem kosztował morze forsy!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Andy --> W porównaniu z 350 zł, 287 nie wygląda już tak strasznie. ;-)

Na razie rozgryzam grę.
Już widzę, że w bitwach kampanii 1796 popełniłem kardynalny błąd. Sprawdzałem przy Shock wartość aktywacji a nie silę bojową.
Stąd nie wiedziałem jak ugryźć garnizony poprzez Advance.

Podejrzewam, że jeszcze ze dwie kampanie będę popełniał błędy a potem pójdzie.
Na razie nie wiem jak stosować default BP. Jeden rozciąga się na dwa obszary. Na BGG pisali, że można wybrać dowolny. I tak robiłem.
Ale dziwne te rozkazy. Francuzów ciężko na Front wyciągnąć. Jak się ma dwa rozkazy w puli to ledwie dwie jednostki tam przechodzą.
A bitwy są krótkie.
Coś źle myślę?
Berger
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Eeech starość.
Błądziłem z Default Battle Plans.
Francuz wybiera jaki chce. A Przeciwnik stosuje rozkaz w zależności od odległości Francuza od danego oddziału.
Taaa. A ja myślałem, że ma znaczenie na jakim polu są narysowane.
Eeech.
Teraz to będzie jeszcze prościej Francuzem.
;-)
Berger
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Andy »

Neoberger pisze:Andy --> W porównaniu z 350 zł, 287 nie wygląda już tak strasznie. ;-)
Tak strasznie już nie, ale wciąż okazale ;)

Byłem o krok od zakupu używki, chyba nawet zdrowo poniżej 200 PLN, ale się spóźniłem.

Teraz z zainteresowaniem będę śledził Twoje postępy! :)
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Field Commander Napoleon (DVG)

Post autor: Neoberger »

Rozgrywka w 1805 rok.
Właściwie... załamka a nie rozgrywka.
Pierwszy ruch - maszeruję prawie wszystkim wraz z Napoleonem do Ulm.
Zaczyna się bitwa. Austriacy dostają świetne rozkazy, przeciw którym nie mogę nic zrobić.
Dodatkowo w drugiej turze mają znowu znakomite rozkazy i oficerów i brak pierwszej straty.
Sieczka zupełna.
Zostaję z Napoleonem i trzema skrwawionymi korpusami.
Szans na dalszą grę brak.
Szok.
Albo jestem kretynem, albo mylę coś w instrukcji, albo trzeba potrenować bitwę.
Chyba sprzedam to g... ;-)
Berger
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”